Wątek: A herbata czarna myśli rozjaśnia...:)))

mysle ze nie bedzie tak zle! tyle czasu spedzilas nad tym uczeniem sie.. moze sie uda , trzeba w siebie wierzyc! badz dobrej mysli i nie poddawaj sie

biedulko wiem jak to jest a kiedy ten exam ?

Grzibcioo ciotka trzyma mocno kciuki! kto ma zdac jak nie Ty!
tyle kujesz.. ja Cie podziwiam normalnie.. bo mnie to zawsze nie wychodzi i szybko sie Zniechęcam a potem wake me up when september ends...buu
trzymam kciukasy! buziolce :*:*

Liebe - no kuję, kuję ale mam wrażenie, że wyników i tak nie ma...Na patomorfę kułam 6tygodni, teraz na patofizjo będzie 4...wyniki lipne...mój mózg już nie chce chłonąć .

suNNy - mam w przyszłym tygodniu w środę .¨

Bananowa - rozkaz!

Idziom powoli do książek. Cały czas nie nadążam - miałam powtarzać, ale zamiast tego się uczę, nie klapa. Luby dziś to zdaje...nie ma głowy do nauki...

Miłego dzionka kobity

No to wszyscy zdali, ja jedyna zostałam bez patofizjo...i oczywiście dobre pytania mieli...po prostu już nie mam sił. nie mam szczęścia na pytania, teraz to w ogóle z całymi studiami się wali, nie mam najmniejszych szans tego zdać, jeśli nie zdam to się chyba pokroję...nie chcę września...jako jedyna z całej paczki...po prostu mnie już to przerasta...

grzybciu jesli dobrze zrozumialam nie ma jeszcze wynikow.....odczekaj!!!!i idz sie wyspac nareszcie!!!!! przeciez to ponad ludzkie sily 10 tygodni zarwanych nocy, nerwow niedosypiania.....i psychika tez wtedy w dobrym nastroju nie jest!!!!!
<przytul>

U nas nie ma wyników, u nas wszystko ustne. Dziś była reszta znajomych na egzaminie. Wszyscy zdali. Ja idę dopiero w przyszłym tygodniu na ustne. Chciałm więcej czasu, bo z moim "szczęściem" na pytania zawsze losuję coś czego nie umiem, więc chciałam podnieść szalę prawdopodobieństwa...koledzy wraz z lubym dziś widzieli wielką część materiału z lotu ptaka...zdali... .
Głupia ja, że chcę być uczciwa...

Grzybciu.. nie mozesz sie tak zameczac daj sobie 2 godzinki tlyko dla siebie, odpocznij, przmeysl wszystko.... uczciwosc jest najwazniejsza! sama widzisz jak ciezko pracujesz na sukces, i zasluzylas na to zeby Ci sie wszystko ulozylo ! odpocznij sobie troche , zrelaksuj sie, nie denerwuj sie i moze w koncu zacznie isc ku lepszemu

ja i tak WIEM,że zdasz

ehh Grzybciu, Ty to silna kobieta musisz byc i uparta, ja bym chyba nie zniosła czegoś takiego na studiach, ale mam nadzieję ze wszytko się uda będe trzymala kciuki!! :*