Wątek: Dieta South Beach- II faza

Właściwie wpadłam tylko życzyć miłej nocki, bo padam z nóg ;*

Envi było miłe

Pysiu ja byłam na "Oszukać przeznaczenie 3"
Jeśli chodzi o dietkę Haya to:
Codziennie jadasz 5 posiłków, przy czym drugie śniadanie i podwieczorek (czyli prezkąski) powinny mieć do 100 kcal. Składniki z grupy B (białko) i W (węglowodany) możesz łączyć tylko ze składnikami z grupy N (neutralnej). B i W nie mogą być spożywane w 1 posiłku! Posiłki białkowe i skrobiowe powinna dzielić czterogodzinna przerwa. Z jadłospisu eliminujemy: cukier, sól, kawę, mocną herbatę, napoje gazowane, czekoladę, białe pieczywo, czerwone mięso, wędliny, piwo, alkohol, ciasta, dania typu fast food, produkty z proszku. Rezygnujemy z potraw smażonych, ostro przyprawionych oraz ciast z owocami i kremami. Owoce jemy na pusty żołądek albo jako przekąskę między głównymi posiłkami. Między posiłkami należy dużo pić, nigdy jednak w trakcie jedzenia.

Białkowe:
Warzywa strączkowe, jaja, mleko, jogurt, mięso, owoce (jabłka, morele, kiwi, czereśnie, wiśnie, winogrona, grejpfruty, gruszki, ananasy, porzeczki, truskawki, maliny, brzoskwinie, mandarynki, cytryny, suszone śliwki), majonez, sos vinegret.

Węglowodanowe:
Zbożowe (ziarna, chleb razowy, płatki owsiane), ziemniaki, karczochy, owoce słodkie (figi, banany, gruszki słodkie i dojrzałe, winogrona, rodzynki), piwo.

Neutralne:
Tłuszcze (oleje roślinne, masło, margaryna, oliwa z oliwek), śmietana słodka i kwaśna, warzywa (oprócz ziemniaków, szparagi, fasolka szparagowa, buraki, cebula, szpinak, brukselka, kapusta, kalafior, por, dynia, cukinia, seler, bakłażan, pieczarki, sałata, ogórek, rzodkiewki, koperek, czosnek, czosnek, kiełki, dymka, cykoria), owoc awokado, otręby, miód, wędliny, zioła.

Ja dodatkowo wykluczam z tego to, co jest niedozwolone na SB

Natalko w takim razie życzę miłej nocki

W kinie było sympatycznie, potem zjadłam moją ukochaną sałatkę w restauracji.

Ćwiczenia:
- 200 brzuszków
- 8 minut abs
- 30 minut hula hp
- 10 minut na steperku

Cieszę się, że popołudnie było udane. Ja dzis mam w planach kino jeśli się rozpada lub wycieczkę za miasto. Stawiam osobiście na to drugie bo mam ochotę powłóczyć się po powietrzu. Ciepło pozdrawiam i nich niedziela będzie też pełna pozytywnych wrażeń

Miłej niedzieli Nuśka ;*

Też bym się wybrałą do kina może kogoś dzisiaj wyciągnę, zobaczymy. Założyłam nowy wątek i znowu wszystko od nowa... ile razy można zaczynać. Podziwiam Cię Niusiu tak pięknie Ci idzie, mi jak krew z nosa... Może jednak dzisiaj zamiast kina to spacerek... Taka piękna pogoda... pozdrawiam wiosennie :*

Envi mi też się marzy taki dłuższy spacerek. Dawno już nigdzie nie wychodziłam Niech się tylko zaczną ferie świąteczne, to cały dzień spędzę w Warszawie, a zwłaszcza na mojej ukochanej Starówce. To miejsce jest dla mnie magiczne. Czuję się wspaniale za każdym razem gdy tam jestem. Na początku tego roku szkolnego, we wrześniu, zawsze po lekcjach chodziłam tam żeby się uczyć i sprawiało mi to przyjemność. Niech tylko zrobi się jeszcze cieplej, to znów tak będę robić

Still dziękuję, i nawzajem

Marysiu nie daj się! Zobacz jaka piękna pogoda, to znak że trzeba jak najszybciej zrzucać te kilogramiskaa

Śniadanie:
- połowa galarteki
- krem z kury ( z proszku :P)

Tak sobie pomyślałam, że oprócz ważenia się raz na tydzień, będę również patrzyła raz na tydzień na mój goły brzuszek w lustrze hehe Może to i głupie, ale tak z dnia na dzień to ja nie widzę żadnych efektów, mimo to że waga mówi sama za siebie, no i inni coś tam zauważają. Ale ja też chcę to zobaczyć, dlatego codziennie w lustrze będę się przeglądać tylko w ciuchach, a raz na tydzień bez haha :P Ale mnie to śmieszy :P Głupie to takie, ale no trydno, ja chcę WIDZIEĆ efekt swojej pracy

A teraz bardziej poważnie.
Śnił mi się dzisiaj nasz ukochany Papież Jan Paweł II. Czy to nie dziwne? Jest 2 kwietnia, rocznica Jego śmierci i akurat dzisiaj przyśnił mi się- pierwszy raz w życiu. Obudziałam się z uczuciem szczęścia i takiego wewnątrznego spokoju. Poczułam się bardzo wyjątkowo, jak nigdy wcześniej po zwykłym przebudzeniu.
Nawet rozmawiałam w tym śnie z Papieżem... Szkoda, że ten sen nie trwał dłużej

Rownież witam w niedzielke i zycze slonecznego popoludnia.

Jakies plany na dzisiaj ciekawe? Jak sie udalo kino?
Nasze ok, chociaz wciaz pachnial mi popcorn i chupki, ale wytrzymala i o to chożi .

Buziaczki:*

W kinie było bardzo fajnie

A co do słonecznego popołudnia... Zapowiadał się piekny dzień, a tu nagle nie wiadomo skąd przyszły szare chmurzyska i właśnie zaczęło padać

Eee no to nie faaajnie.. U nas raz chmurki raz slonko..mam nadzieje ze padac nie bedzie.. ale wiadomo jak to bywa://

Niusiu a gdzie chodzisz do szkoły? JA też częst wpadam na starówke pokontemplować albo z koleżankami ostatnio (jak był śnieg jeszcze) to turlałyśmy się z górki tej, co jest terqas widokowy na Wisłę, ale było extra DDD a jak nie starówka to nowy świat na kawkę z resztą na jerozolismkich mam niemiecki, a to rzut beretem pozdrawiam