-
Miłej soboty Nusieńko
-
Gratuluję jeszcze raz albo po raz kolejny. Swietnie ci idzie nusiuu i tak trzymać. Udanej sobotki w dietkowaniu i nie tylko
-
Kitola ach te nasze upragnione 67kg... Ale już niedługo 
Sałatki w restauracji zaczęłam jeść od niedawna, ale przyznam, że żałuję, że wcześniej wybierałam inne dania, bo nawet nie będąc na diecie taka sałatka jest o wiele pyszniejsza niż zwykłe danie
Megi Gratuluję! Kilograma, centymetró no i zdania na 6
Bardzo się cieszę :*
Stillness dziękuję :*
Eyczko tobie również :*
Mój dietkowy weekend będzie całkowicie nie SB ponieważ mam zamiar powyjadać wszystko co niezdrowe oczywiście w limicie do 1000kcal. A czemu? Ponieważ postanowiłam od poniedziałku połączyć ze sobą 3 dietki:
- II fazę South Beach
- 1000-1200 kcal
- oraz dietę dr Haya polegającą na niełączenie ze sobą węgli i białek.
Na diecie dr Haya dozwolone są dokładnie te same produkty co na SB tyle, że teraz będę uważała na dani, które komponuję, żeby się węgle i białka nie mieszały. Być może taka zmiana spowoduje szybszy spadek wagi, fajnie by było
A puki co sobotka i niedziela będzie obfitować w zupki z proszku, colę light i takie tam. Bleee, ale to niezdrowe :P Ale nie chcę żeby się zmarnowało hehe 
Śniadanko (nie było taknie niezdrowe :P)
- serek wiejski 3%
Moi rodzice są wredni. Rano mama obudziła mnie koło 8:00 każąc posprzątać na błysk kuchnię. Wszyscy wyszli z domu nie mówiąc mi gdzie...
Przed chwilą zadzwoniła mama i okazało się, że brat i tata poszli do kina a mama na zakupy
Jestem zła... A na dodatek znów przypomniała mi o sprząrnięciu kuchni, bo jeśli tego nie zorbię to czegoś tam nie dostanę. Kurde, co to za szantarze?? I ja niczego nie potrezbuję! Niech tylko do domu wrócą to im awanturę zorbię... To ja już mam tylko i wyłącznie się uczyć? Nie wolno mi mieć żadnych przyjemności jak chociazby wyjście do kina? No nie mogę... Naprawdę jestem wściakła
-
niusiu gratuluje kolejnego zrzuconego kilograma
u mnie w sobote jest podobnie,
ja zasuwam i sprzatam po wszystkich i caly dom,
a reszta wozi sie po sklepach i robi zakupy
I tak co tydzien
co za niesprawiedliwosc
-
Ech ta rodzinka...
Ja na swoją nie narzekam (choć oczywiście czasem działają mi na nerwy)
A może pojechali nic Ci nie mówiąc, bo jakąś niespodzianke szykują?
Ja już wysprzatałam na błysk swój pokój... Aż miło w nim siedzieć... Teraz zabieram się za naukę... O dziwo mi się chce 
Niezłe to połączenie trzech diet... U mnie pewnie by się nie sprawdziło, bo strasznie trzeba uważać na to co się je... A ja kompletnie nie umiem komponować posiłków
-
Taaa, oni i szykowanie niespodzianki dla mnie- nierealne ;]
Ja też zaraz biorę się do nauki...
Zjadłam:
- 2 kremy z kury
- 30g czekolady
I jeszcze nawet 500kcal nie ma :P
A ta czekolada była przepyszna! Jak ja dawno nie jadłam takich pyszności aaahhh... Ale wcale mnie nie ciągnie, żeby zjeść więcej, to mi zdecydowanie wystarczyło
-
I jeszcze banana zjadłam, i serek wiejski ze szczypiorkiem.
Potem idę do kina z rodzicami, a po kinie do mojej ukochanej restauracji i wezme sobie oczywiście sałatkę z kawałkami pieczonego kurczaczka, mniam. Ta sałatka ma ok. 500 kcal, dodając to do mich innych dzisiejszych żywieniowych wyczynów wychodzi ok. 1200kcal, więc dobrze 
Pozdrawiam :*
-
Udanego popołudnia
.
-
WITAM
Widze ze przed sobą masz wspaniałe popoludnie
Ja tez jade dzis do kina. Na co jedziecie? ja na Epoke Lodowcową 2.
Te Twoje wymarzone 67 pewnie szybko Ci przyjdzie
Nie ma co. Przy Twoim wzorowym jedzonku
. Moze napiszesz cos wiecej o tym niełączeniu?
Bylo by milo
Dla mnie taka waga ktora by była "czyms takim OHH" byloby z piątką z przodu.. Czyli te 59 chocby.. no ale mam andzieje ze bedzie mniej jeszcze niz 59 po tym drugim tyg I fazy. Jeszcze gdyby bylo kolejne 2,5 , a chocby 2 to byloby fajnie
Zobaczyc na wadze znow 58
.
To zycze udanego dnia
BUZIACZKI
(No i wpadnij do mnie
) wiesz jak cenie Twoje zdanie
).
-
Ciekawe, bo ja też dziś ide do kina. I też na "Epoke lodowcową 2". Z moim facetem
Zawsze, jak pojawia się jakaś nowa bajka na ekranach, to my pędzimy, o ile fundusze nam pozwalają
Ja dziś zjadłam:
śniadanko - 2 jajka na miękko
przekąska - pistacje
obiad - kawałek pieczonej piersi z kurczaka, pieczarki pieczone na ruszcie
W planach mam jeszcze zupę ogórkową a wieczorem nie wiem, bo nocuję u mojego faceta a on tam nie ma zbyt dietetycznego żarcia
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki