Wątek: w Australii tez sa grubaski

Kasiu serdecznie gratuluję, super jest uczucie że spodnie są luźne! To dopiero motywacja, cieszę się że tak wspaniale sobie radzisz!
Miłego weekendu życzę!

Katsonku, pozdrawiam cieplutko
przyślij nam troszkę tego ciepełka, bo u nas jeszcze chłodno

Hej Kasiu!
Mi też zrobiło się gorąco, jak przeczytałam o 32 stopniach. U nas dziś jest coś ok 1 stopnia na plusie, ale słoneczko świeci jak w Australii.
Dziękuję ci kochana, że chciałaś mi przesłac spódniczkę... jesteś po prostu wspaniała. Ja sobie takiej poszukam u nas, juz nawet zbieram kasę
To fakt, że kurdupelki ostatnio mają zastój, ale kto wie... może je reaktywujemy? Co ty na to? Namówiłabym Anitkę i spotykałybyśmy się wszystkie na naszym wspólnym wąteczku. Bo przecież w sumie to własnie my trzy go prowadizłyśmy! Trzeba coś wymyślić.
A u mnie spokojnie - wczoraj przespałam popołudnie, bo mojego K. nie było, więc miałam pare godzin spokoju i sie wyspałam. Razem ze mną spał mój piesek, a ja uwielbiam gdy wtula swój pyszczek w moja szyje i tak spimy... po prostu bosko... A dziś za to idę na basen, trochę się popluszczę, choć ostatnio nabrałam ochoty do cwiczeń w domu.
A w weekend będę pracowała niestety, ale za to dodatkowa kasa wpadnie do kieszeni - będzie na spódniczkę
Życzę miłego weekendu

Miłego weekendu Katsonku

POZDRAWIAMY SOBOTNIO

Musze wam powiedziec ze jak przeczytalam wateczek u Hiiiii i jej wnusi to mi zaraz humor odszedl Kur.. z tymi rakami przeciez ta dziewczynka ma tylko 6 lat.
oki teraz wpisze tylko co jadlam i ide spac ale nie wiem czy bede mogla :

weetbix z rodzynkami i owocami oraz mleko-3 punkty

schab,warzywa na parze i czerwona kapusta ze sloika polska kupilam w sklepie i mowie do Soni takie my w Polsce jemy a tu patrze i galy mi wyszly jak zobaczylam ze to jest Poland na tym -7 i pol punktu

jogurt truskawkowy z dodatkiem orzechow i suchych owocoa-3 punkty

chleb razowy,salatka z tunczyka oraz gorzka czekolada z 4 cukierkami bez cukru i kawa z mlekiem-9 i pol



razem 23 punkty tak lubie a nie jakis 23 i pol

Katsonku, pozdrawiam cieplutko, Ty pewnie już śpisz albo niedługo zaczniesz nowy dzionek ... a więc życzę Ci miłej niedzieli

KOCHANIE TAK MI PRZYKRO Z TORCIKIEM

1.JAK ROBISZ GALARETKE Z OWOCAMI TO NIE MOZNA DODAWAC TYLE WODY CO JEST W PRZEPISIE OWOCE OBOJETNIE JAKIE MAJA SOK DLATEGO ROZPUSZCZAMY JA W NIEWIELKIEJ ILOSCI WODY BY SIE ROZPUSCILA TYLKO

2. GALARETKA NIE MOZE BYC LEJACA ANI ZA BARDZO TWARDA - MUSI BYC TAKA ABY PO PRZYDUSZENIU BISZKOPTOW RAZEM Z GALARETKA -WESZLA W KAZDA DZIURKE BISZKOPTY MUSZA BYC MIECIUTKIE -NIE WYSCHNIETE MOZNA JE TEZ NASACZYC ALE LECIUTKO

MAM NADZIEJE ,ZE NASTEPNYM RAZEM JAK tY ZROBISZ BEDZIE SUPER

Katsonik.....fasjnie, że wczorajszych punktów było w sam raz...na pewno chudniesz skutecznie, a że sie nie udał torcik ...to nieszkodzi.....najwazniesze być ze szczerym usmiechem podjąc gości
:P :P :P

Witaj Kasieńko, idziesz jak burza!!!! Gratuluję spodni zwisających luźno na pupci. Nic nie motywuje bardziej do odchudzania niż za duże ciuchy, które jeszcze niedawno z trudem wciągałyśmy
Czyżby szykowała się reaktywacja Kurduplandii?
Buziaki!
Anita