-
MIAŁAŚ KASIU ZPISAĆ SIĘ DO ASI .
CO SIĘ STAŁO
ŻE ZREZYGNOWAŁŚ.
ŚLĘ BUZIACZKI.
-
-
Witajcie
Oj ale jestem zmeczona dzisiaj po pracy
i do tego przykro mi ale moze nie bede dzisiaj odwiedzac nikogo a jesli juz to tylko z kilka osob bo nie wyrobie.Oczy sie kleja i nerwy szaleja
Dzisiaj przyszla w odwiedziny stara niania dzieci .Jest to mloda dziewczyna polka wychowana w Australii ktora mowi ze smiesznym akcentem po polsku
Niestety jej wizyta nie byla dla mnie zbyt mila bo ona jest na mnie zla ze juz tej roboty nie ma .Po prostu kiedys tam pracowala a pozniej poszla do szkoly na kurs jakis a za kilka miesiecy kurs jej sie nie spodobal i chciala wrocic
ale ja juz bylam na jej miejscu .Ona sie tego niespodziewala bo ja tam juz dawno przychodzilam ale jako znajoma mamy dzieci i pracowalam wtedy w przedszkolu.Jak ona odeszla to mama mi zaproponowala u nich prace bo widziala ze dzieci mnie lubia.Ja sie zgodzilam bo pieniadze byly lepsze niz w moje obecnej pracy i tak sie zaczelo.Chociaz nie jest latwo pracowac u kolezanki ktora teraz jest twoja bosowa
ale ona powiedziala ze ja mam u niej prace do konca jej zycia bo jej dom by sie zawalil gdybym nie ja.
Ja poprostu jestem do wszystkiego.Ugotuje,uprasuje,zadzwonie w szefowej sprawie tu i tam a nawet czasami jestem jej sekretarka jak inna niania jest u niej raz w tygodniu a tamta niestety tylko tv ogladala a teraz juz zapomniala ze ja znam szefowa od lat 10 a ona z 3 i to tylko ze przyszla do niej do pracy.
Do tego szefowa mnie wierzy .Mam do niej klucze do wszystkich 3 domow i nawet do biura gdzie sa opisane historie chorob psychicznych pacjetow czesto bogatych i znanych w Australii.A stara niania jak miala klucze to sobie zrobila w jej domku uczte kiedys na duzo osob i nawet policja przyjechala a szefowa znalazla majtki meskie w jej domu kolo basenu a ta dziewczyna powiedziala ze ona nie wie skad sie one wziely ha ha,ha a do tego oproznila im zamrazalke z miesa i wypili dosc duzo butelek drogich trunkow a ona tylko miala kota tam pilnowac jak oni wyjechali na wakacje
No ale dosyc o pracy
Psotulko- ja rozniez pozdrawiam
Halinko- ja poprostu przez ostatnie 2 dni pracowala po 10godzic dziennie z dziecmi a dokladnie z czworka i dwojka do tego chorych bardzo i marudnych dlatego kochanie jeszcze tam do Asi nie wpadlam ale jutro sie poprawie objecuje
a teraz moja spowiedz ale chyba nie za dobra ale staralam sie jak moglam
chleb z pasztetem i serkiem -3 punkty
bulka z warzywami i tunczykiem oraz kawa-4 i pol
jablko- 1 punkt
no i kebab-10 punktow
warzywa na malej ilosci oliwy i roche kurczaka,cukierki bez cukrowe-7 i pol
razem-26 punktow
troche przekroczylam
ale nic ciagne dalej i9 sie nie poddaje
-
Widze, że Ci dieta ładnie idzie. Ale Kasiu nie możesz liczyc sprzątania jako ruchu, bo do niego przyzwyczajony jest Twój organizm. Zakup moja panno rower stacjonarny i pedałuj co drugi dzień z 45 minut. Duzo spaceruj, jak widze cały dzien jestes w pracy, ale na pewno masz jakis czas dla siebie 
Pozdrawiam
-
Katsonku, strasznie mnie tu dawno u Ciebie nie było, w ogóle wczoraj dopiero po kilku tygodniach wreszcie pyszczek poza XXLki mi się udało wychylić, bo tam zawsze tyle wątków do odwiedzenia, że czasu na inne nie wystarcza. Ale już od kilku dni tak patrzę na suwaczek przy Twoich wpisach i nie mogę się już doczekać, kiedy będziesz tą pierwszą 30-tkę świętowała 
Całe szczęście, że zreflektowałaś się, że obecna ilość punktów nie jest już adekwatna do Twojej wagi. Mam nadzieję, że zmiany w diecie już niebawem pomogą 
Faktycznie widać dużą różnicę pomiędzy tymi zdjęciami, ale też chętnie porównałabym je z takim z wagą 120 kg. Róznica musi być wizualnie powalająca, bo przecież zrzuciłaś już tych kilogramów więcej, niż ja przez całą dietę, do tego ja jestm wyższa (więc bardziej mi się te stracone kilogramy rozłożyły), a i tak różnica olbrzymia.
Ściskam Cię i zostawiam żurawia z parady "Procession of the Species", którą mieliśmy tu w Olympii kilka tygodni temu 
-
KASIU W ZYCIU TAK BYWA
PRZESTAN SIE MARTWIC
JESTES WSPANIALA DZIEWCZYNA
I CIESZ SIE ,ZE SZEFOWA MA TAKIE ZAUFANIE DO CIEBIE
TO WAZNE W NASZYM ZYCIU. SWIETNIE CI IDZIE
-
POZDRAWIAM I ŻYCZĘ MIŁEGO DNIA.
-
Witajcie
Dzisiaj mam dobry humorek ale sama nie wiem dlaczego oczywiscie nie bede dociekac i sie za bardzo nad tym zastanawiac bo jak jest dobre samopoczucie to trzeba sie nim cieszyc
Byly dzisiaj zakupy zywnosciowe i kupilam dobra swierza rybke ale ja troche przesolilam i to popsulo caly smak
ale nie popsulo mi humorku
Z kotami sie wlasciwie nie wyjasnilo ale jest teraz duzo lepsza pogoda wiec zamykam garaz i one ida sobie na swoj teren albo polatac gdzies ale jak jest zimna nocka to im otwieram a co beda marznac a z sasiadka pogadam ale ostatnio widze ze samochod rozwalila i to strasznie drogi wiec ma stresy teraz wiec nie chce jej z tym nachodzic bo moze by sie stosunki zaostrzyly bo ja jak juz cos powiem to pozniej sie dopiero zastanawiam co a jesli chodzi juz o zwierzaki lub dzieci to moge narobic naprawde zamieszania 
Halinko - ja rowniez pozdrawiam
Psotulko-racja najwazniejsze ze szefowa ma do mnie zaufanie ale mysle ze ona ma dlatego bo juz mnie zna tyle i chyba widzi ze ja o jej dom i dzieci dbam jak o swoje i zawsze jestem szczera nawet jej psu ugotuje a ona nigdy mu nie gotowala tylko daje mu sucha karme
ale dopuki ja tak jestem piesek ma dobrze jesli chodzi o jedzonko no bezemnie tez bo oni daja mu pozostalosci po objedzie i karme ale nie zawsze cos zostaje a karma sucha pomimo ze droga ale co z tego piesek zawsz cos innego by chcial na sprubowanie
Triskiellku- nie przejmuj sie tym ze nie masz zawsze czasu tu wpadac ja Ciebie rozumie i sie nie gniewam a wrecz przeciwnie bardzo Cie lubie
agalihgt- dobrze zwrocilas na to uwage ze wpisuje sprzatanko czasami jako cwiczenia no moze nie powinnam ale jak sobie przypomne ze jeszcze nie dawno nie moglam tych rzeczy robic a jak juz to co 2 min przerwa i siadalam na pupie to teraz dla mnie to jest cos czego od dawna nie moglam.Tak ,tak bylo juz ze mna tak zle a do tego jak czasami nie pocwicze to wpisuje ze chociaz sie ruszalam bo i o tym moge zapomniec i znow usiasc na pupie
a jesli chodzi o maszyne do cwiczen to mam taka do chodzenia i biegania zaraz moze wstawie zdjecie tylko na nim moja mamuska jest ha ha
a teraz co jadlam
chleb z twarozkiem jeden kawalek-3 punkty
warzywa wymieszane z rybka na oleju-7 i pol
ww deserek z-1 i pol
chlebek z serkiem i pomidorkiem oraz gorzkiej czekolady kawaleczek i cukierki bez cukrowe z kawa i mlekiem-9 punktow
razem-21 punktow
cwiczenia- lazenie po sklepach oraz 30 minutek na treadmillku ale sie spocilam
dzien bardzo udany
moja mauska cwiczy
-
A to jest Sonja moje najlepsza przyjaciolka w swojej sypialni
Urodzila sie w Austraii ale pochodzenia Jugoslowianskiego
-
ZYCZE UDANEGO WEEKENDU, SLONECZKA I SAMYCH PRZYJEMNOSCI

MAMA SLICZNIE WYGLADA ALE JA CHCE CIEBIE ZOBACZYC
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki