Strona 277 z 487 PierwszyPierwszy ... 177 227 267 275 276 277 278 279 287 327 377 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,761 do 2,770 z 4864

Wątek: Sukces czy porażka? Nie poddam się , walcze dalej...

  1. #2761
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    kitola, ja ci dam jedna wielka porażka!!!!!!! nie waż się tak o sobie mówić, chociaż...wiem, że mogłaś tak się czuć, ale to chwilowe, na pewno ty jesteś fajna babka, po prostu masz zmiany nastrojów [ja też], a stres w takich przypadkach jest normalny

    yasmin, jak ci leci? nie odzywasz się [jak i ja, zresztą]

  2. #2762
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    No widze ze ruch u mnie

    Kitola a opieprzył cię ktos kiedys tak porzadnie Bo by sie przydało za to ***** przede wszystkim A ni mi sie waz tak mówic o sobie Rozumiesz???? nie wolno ci tak mysleć. Ania jestes super kobitka, a stres zjada wszystkich. Mnie także i gdyby nie moje szczęście i pomoc pewnych bliskich osób tez bym pracy nie znalazła. wiem jak to jest jak zapominasz najprostszych rzeczy, ale musisz w sobie znależć siłę, troche sie wkurzyc na seibie i wziąść w garść.
    Spojrz do lustra i powiedz sobie że jestes silna i dasz rade i nie przeszkodzi Ci w tym jakas baba z poczty za plecami . Rozumiesz

    Pewnie sie zastanawiacie gdzie ta Yasmin, co? Yasmin sobie siedzi , popija piwko , jeste makabrycznie wykończona, i zła( dwa idiotyczne telefony wpracy ), i zastanawia się czemu ta CHOLERNA WAGA NADAL POKAZUJE WIECEJ NIZ BY CHCIALA YASMIN a wymiary lecą...... I boziu , jak mnie to wk-ia
    I jeszcze bluźnie.. Ech szkoda gadać. Nastrój mam bojowy

    Corsic dawno Cię nie bylo. co u ciebie?
    O córce dowiedziąłm sie że jeste energiczna , że wcale to nieprawda że nasmiewa sie z koleżanek jak mówila jedna z mam, i jest lubiana Nie będe rozwijać tematu bo za duzo pisania
    Xixa czemu sie mało odzywasz? chyba wszystko idzie ok?
    Mayah witam i dziekuje za słowa otuchy Masz racje że lepsze dwa plasterki niż całe kilo

    Zmykam

  3. #2763
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    a ja mam pytanie na sobotę

    Czemu Yasmin nie chudnie? Co blokuje odchudzanie Yasmin?

    Może mi ktos wywróży

  4. #2764
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    a może to jest twoja najlepsza waga? może organizm nie pozwala ci więcej go zamęczać? chociaż...wiadomo, że ostatnie kg spadają najtrudniej

    no ale na pewno robisz wszystko prawidłowo...ja JUŻ też, bo miałam "małą" [!] wpadkę ale juz ok.

  5. #2765
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    Tez o tym myslałam ale... wazyłam mniej rok temu. Czuje się dobrze ze soba, ale chce widziec że mniej waze. Wiem to chore. dobrze że nie robie tego za wszelka cene, bo musiałabym sie leczyc
    A ja dzis na sniadanie wtryniłam 300 kcal. Jeszcze obiad przede mna a kolacja jak zwykle mnie ominie bo bede po obiedzie najedzona :P

  6. #2766
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    yasmin: ale pisałaś, że wymiary spadają. a przecież o to chodzi
    waga nie jest ważna, nikt tego nie musi wiedzieć, ile ważysz
    liczy się to, jak wyglądasz
    przynajmniej dla mnie

    miłej soboty

  7. #2767
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    ja właśnie zajadam białą bułę [mmm...pycha!!!!] z margaryną [nie ma masła!!!] i wędzonym serem....i jeszcze mandarynka na mnie czeka

  8. #2768
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    a ja bym chciala miec taki ticker jak ty Agassi Mi sie to włąsnie podoba

    a to nawet Xixa nie mam żadnych zachcianek , jem z przyzwyczajenia bo wiem że trzeba. Ostatnio nic mi nie smakuje, nawet. Ech wypalona jestem Nawet jak cos podjem to z przyzywyczajenia a nie dlatego że glodna jestem. Ja wogóle nie pamietam kiedy byłam naprawde głodna

    Moje menu dzisiejsze:

    śniadanie :
    ciemna bula z ziarenkami, pasta jejeczna Lisner, szynka drobiowa
    Obiad:
    zupa ogórkowa na jogurcie i z makaronem
    potrawka z piersi kurzej , kasza, surówka

    Ide z psem

  9. #2769
    Awatar cattibrie
    cattibrie jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    04-06-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    18,234

    Domyślnie

    Yo lasencje, a co ja dzis zjadlam 2 bulki z serem i jakas wedlina, slodona herbata - fujjj, dwie princessy i 1 i poł czekolady, siedze na necie zamiast na obiedzi i sie dzis mega obijam. Ale 5 dni w tygodniu biegam co ramo 2,4 km :P w 13 minut hihihihi, a i wf czasem 2 razy w tygodniu. A mój rekord zyciowy 3,54 min na 800m w mundurze i opinaczach tj. ja tam mam lekkie obuwie taktyczne :P - na wiosne mi Gucio do tachania dojdzie czyli moja bron etatowa.

    Musze sie deczko odchudzic - wiem powtarzam się, ale tu sie zbytnio nie da - wiecie jak batonik działa odstresowująco


    Pozdrówki
    run CATTI run - Część 11


    " O rade pytaj tego, kto sobie sam radzi" Leonardo da Vinci

  10. #2770
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    Tak wiemy Cattie , bardzo dobrze. albo ciacho tez ty chyba nie powinnaś tyc przy takim wysiłku fizycznym, nie?

    o co chozi z tym" Gunio do tachania" bo nie jarze.

    I bardzo sie ciesze że wpadasz

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •