yasmin, ja nie ukrywam ani się nie wstydze swojej wagi, nie jestem już nastolatką bałam się tylko, że po wstawieniu tickera coś może pójść nie tak, zapał mnie opuści itp, ale jest odwrotnie
yasmin, ja nie ukrywam ani się nie wstydze swojej wagi, nie jestem już nastolatką bałam się tylko, że po wstawieniu tickera coś może pójść nie tak, zapał mnie opuści itp, ale jest odwrotnie
No Xixa niexle sie zapusciłas z ta waga - wstyd, ale fajnie, ze teraz wziełas sie za siebie
Wiecie co ja sie kurcze zapusciłam, normalnie od poniedziałku dieta rygor, biegam codziennie, bo jest xle właze we wszystko, ale cos łaze opuchnieta pewno 2 dni diety w domu i wszystko wróci do normy, a teraz to ja puchne, ale nózki to mi sie zrobiły od biegania, ze ho
Pozdrówki
Od poniedziałku dieta i prawko do boju hehehe jak ja to lubie
A kto nie lubi, hihi?Zamieszczone przez yasminsofija
No.. Ekhm... Catti ma racje Xixa, ale wiesz mnie zawsze tickerek pomagał.
Catti Ty masz w jeszcze jednym racje: tez sie zapusciłas, wstyd, tak sie objadac. no wiesz
No, ale każdy ma prawo do gorszych chwil, ja juz swoje miałam w diecie i w sumie podniosłam, bez większych problemów. Wazne jednak by w pore sie puknąć w głowe i dać spokój zjedzeniem. Zawsze mnie to wkurzało ze wiedziałm iz robie żle, że rozum mówił "dosyc" a ja dalej swoje.
Cocci fajny tiger
No, a bigos jest nieprawdopodobnie pyszny Powiem szczerze , że nawet pozwoliłam sobie na małą kromke z masłem do bigosu.
jutro jedziemy nad wode, na słonko, bedzie super. Zmykam sie ogolic
Bigos mmnimmm ja dzis wszamałam barszczyk z uszkami na obiadek
Udanje niedzieli i dzieki za wpad na watek
Czesc dziewczyny
wrociłam z Helu!! było naprawde super, jednego dnia nawet plywalam na windsurfingu (mysle ze duzo kcal wtedy spalilam :P) ale oprocz tego to tylko lezenie na plazy i w sumie objadanie sie :P no ale nie zaluje i zaczynam znow normalne jedzenie. tzn warzywa mniam mniam mniam!! hihihi
ale w Krakowie zaduch...
hej baby, kurde umieram z przejedzenia. Dobrze, ze dzis juz wracam do domku i o 2.00 w nocy bede w Krakowie :P i zaczynam diete 1000 kcal, bo ogladałam zdjecia, ale ja tłustawa jezdem :P
Z nóg to ja musze schudnąć, troche słaba jakos, ale ładnie nawet tu wyszłam
Pozdrówki dzis wracam w nocy :P[/img]
Postanowiłam że wezme sie za siebie bo mam dosc mecznia sie ze swoim tłuszczykiem.Waże 78 kg przy wzroscie 173cm i mam 18 lat . Nie wiem jak mam sie zabrac za odchudzanie a bardzo chciałabym pozbyc sie zbednych fałdek.Prosze o jakies porady no
helooo Ja juz po słoneczku. było świetnie, zrobilismy sobie ognisko, ale nie zjadłam duzo, wiec spoko, popływalismy , opalilismy. Piesek też pływał a teraz sobie popijam zimne piwko. Jutro do pracy biał sukienka
Malinsia uwielbiam barszczyk z uszkami
Catti slicznie wyszłaś . Baardzo mi sie podba Twoja twarz. a powiem ci jedno: szorty dodadza Ci zawsze kilogramów i w pupie i w nogach.
Corsic no kurcze zazdroszcze. Pewnie sie swietnie bawiłas. Witaj znowu!
Lubinska najlepszym poczatkeim bedzie odrzucenie tego co tłuste, cięzkie, kaloryczne. Czyli masła, majonezy, kotlety, wogóle smazone, fast foody, ziemniaki, smietana, pizze, białe pieczywo. spróbuj nauczyc sie jeśc inaczej I może nie zaczynaj liczyć, bo wpadniesz w ciąg jak ja. Plus w miare reguralne posiłki. Jedz wiecej warzyw, kaszy, chudego nabiału, gotownych mięs czy pieczonej ryby. A najwazniejsze UWIERZ ŻE CI SIE UDA!!
Ide dziecko kąpać, Do zobaczenia
Zakładki