Zhej Yasmin
co się dzieje ?? z twojego posta wynika ze źle jest. I co ty właściwie robisz w domu o tej porze ??
NIe znikaj nam z forum, sama wiesz, że samo wyżalenie się, wykrzyczenie pomaga ci. A my tu zawsze jesteśmy po to by cię wysluchac i jesli trzeba pocieszyć.
A z meżem nie kłóć się za bardzo, życie jest baaardzo krótkie, i nigdy nie wiesz co się wydarzy. Nie warto. Dogadajcie się, przecież się bardzo kochacie i może spróbuj zaakceptować jego wady.
Wiem, że on nie raz cię zranił, i jeszcze pewnie nie raz zrani, ale ty pewnie tez nie raz mu dopieczesz do żywego.
Ale sie kochacie i to jest najważniejesze.
Pozdrawiam
Zakładki