Strona 192 z 487 PierwszyPierwszy ... 92 142 182 190 191 192 193 194 202 242 292 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,911 do 1,920 z 4864

Wątek: Sukces czy porażka? Nie poddam się , walcze dalej...

  1. #1911
    Awatar cattibrie
    cattibrie jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    04-06-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    18,234

    Domyślnie

    No Yasmin kawał żółtego sera to i tak lepiej niz kawał ciasta :P hihihi, ale ja byłam grzeczna i dzis tez zamierzam


    Pozdrówki
    run CATTI run - Część 11


    " O rade pytaj tego, kto sobie sam radzi" Leonardo da Vinci

  2. #1912
    nusia5 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    witaj Tamarko
    Chwilę mnie tutaj nie było. Totalny brak czasu. Potem wyjazd. No ale wróciłam i było super (pomimo siódemki dzieci w jednym domku).
    Waga stoi, ale też nie wzrosła czyli dobrze. Widzę, że u was nic się nie zmieniło - odchudzanie i odchudzanie. Dziewczyny wyschniecie.

  3. #1913
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    hej, dziewczyny! ja już się zmobilizowałam i nie marudzę - choc dziś przez cąły dzień mam ochotę na miód w nieograniczonych ilościach, ale po obejrzeniu forek olcieek już mi się nie chce...

    nie będe gorsza od was i też idę do przodu! cattie, pilates, joga tai chi sa dobre na kręgosłup - a co do biegania, jak często to robisz?

  4. #1914
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    No Kitolka nie tylko ty chcesz ale cóz, trzeba czekać cierpliwie.
    No trzeba było tej zieleniny wyjeśc a nie ..nie bede wymieniac bo duzo tego był

    Nusia hejka, zaraz wpadne i do ciebie

    Catti ja dzisiaj takze grzecznie. Wiec razem z Xixą mozemy sobie ręce podac

  5. #1915
    Awatar cattibrie
    cattibrie jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    04-06-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    18,234

    Domyślnie

    A ja sie przyznaje do kawałka czekolday i zelek, a reszta może być. U mnie dzis wszystko na NIE. Głowa mnie boli, do tego czuje jak mi świat wiruje, słabo mi, źle sie czuje ogólnie. Zero ruchu, bo nie dam rady, chyba, że sie do 20.00 jakos wygrzebie. Ale głowa i po ketonalu i po drzemce mi nie przeszła

    Xixa staram się biegac co drugi dzien, ale coś ostanio mi to nie idzie, np dziś ledwo żyje

    Na jazdach tez mi szło bardzo źle, ogólnie to nie mój dzień, nie mój dzień

    Pozdrówki
    run CATTI run - Część 11


    " O rade pytaj tego, kto sobie sam radzi" Leonardo da Vinci

  6. #1916
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    yasmin, cieszę się, że wszystko ok!



    cattibrie, chyba też uważam, że lepiej jest ćwiczyć co 2 dzień, bo inaczej wszystko boli...a co do uczucia rozbicia, to powiem ci, że dziś też czuję się nie najepiej, nie wiem, czemu, może po wczorajszym miodzie,,,taki kac miodowy

    pozdro laseczki

  7. #1917
    Awatar cattibrie
    cattibrie jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    04-06-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    18,234

    Domyślnie

    Ja łykłam cos na cisnienie i mi powoli lepiej, może pójde pobiegać, a co, obiecałam sama przed soba.
    A to cos tam wczoraj zaszalała tak z miodem Xixa bo mi sie zdarza łozyc łyżeczke do słoika, ale rzadko, bo jakos to a mdłe.


    Pozdrówki
    run CATTI run - Część 11


    " O rade pytaj tego, kto sobie sam radzi" Leonardo da Vinci

  8. #1918
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    cattie, przesadziłam wczoraj z miodem...raczej przejadlam się kanapek z miodem! dziś nie ruszyłam! nawet nie spojrzałam na półkę, gdzie stoi

    a jeśli nie czujesz się najlepiej, nie idź biegać, chyba że po tym poczujesz się lepiej?

  9. #1919
    Awatar cattibrie
    cattibrie jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    04-06-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    18,234

    Domyślnie

    No własnie poczuje sie po tym lepiej, zmęcze się, spoce i mi stresy gdzies przejda, a jutro pilatesik, by było zgodnie z planem I nie ide szalec na stadion, by czas podgonic, bo za mokro, ale taki truchcik nad Wisłą. No trzeba ta czekolade spalic i żelki, kurcze najgorsze, że miałam nie jesc niczego firmy Nestle, bo nie sa zaangazowani w sprawiedliwy handel, eh ta moja niekonsekwencja, ale to był ostani raz.

    Pozdroofki
    run CATTI run - Część 11


    " O rade pytaj tego, kto sobie sam radzi" Leonardo da Vinci

  10. #1920
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    więc idź pobiegać! nie zwlekaj, bo ci ochota przejdzie ja mam tak z ćwiczeniami - ale dziś była cała godzina, ćwiczyła w domku, bo za oknem okropna pogoda

    miłego wieczoru

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •