Strona 318 z 487 PierwszyPierwszy ... 218 268 308 316 317 318 319 320 328 368 418 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 3,171 do 3,180 z 4864

Wątek: Sukces czy porażka? Nie poddam się , walcze dalej...

  1. #3171
    qwerq jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    łoooooooł pozazdrościć

  2. #3172
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    witajcie, laski. yasmin, no, fajnie, że zakupy się podobały!!!!! no i na pewno miło spędziłaś czas, jej, ja dawno sobie nic fajnego nie kupowałam, bo nie chce kupować worków

  3. #3173
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    cieszę się, że sobie coś kupiłaś
    ja bym chciała dżinsy, ale mam sporo, więc poczekam, aż schudnę :P
    nagroda za piątkę z przodu no chyba, że nie schudnę, to będę i tak musiała kupić :P
    i czarny sweterek, taki zwykły, bez niczego, bo potrzebuję

    a C&A nie lubię :P jakoś nigdy nic mi się tam nie podoba
    w carrym zresztą też. czasem jak są mega wyprzedaże to wchodzę, ale rzadko coś znajdę dla siebie heh, tak właśnie pomyślałam, że mam bluzę z carrego na sobie

    buziaki :*

  4. #3174
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    Hejka
    Agassi ja tez jeszce chcialabym sobie zwykły kremowy , zapinany na zamek sweter. jasny bo mi tez w takim jasnym dobrze, a mozna go do wszystkiego ubrać. a spodnie to tez bym jakies nowe kupiła, ale z tym problemu nie ma bo kupuje po 20 zł na hali w Carefourze I sa bardzo dobrej jakości.
    do rzeczy jednak: Dzien baaardzo grzeczny jak dawno nie mialam.
    śniadanie i II sniadanie: po pół bułki ciemnej z bieluchem i ogórkiem
    czekoladka Tiki-Taki do kawy
    Obiad: zupa pomidorowa, sałatka owocowa
    Zadowolona jestem , bo widze ze jednak troche mi przybyło. Niestety. Nie waże sie ale czuje. Myslę że to pierwszy dzień lepszych dni, ale nic na siłe. Dziś byąłm bardzo spokojna, wiedziałam czego chcę i robiłam to co trzeba. Postanowiłam ze tylko sniadanie i II sniadanie bede jeść w pracy a obiad jakis lekki w domu sobie robic bede. Koniec z dopieszczaniem mnie przez męża :P

    To tyle

  5. #3175
    qwerq jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ha dzisiaj spędziłam ponad pół dnia w centrum handlowym, w tym w kerfurze! Dokładnie - tak jak mówisz Yasmin, były jeansy za 19.90!!!! A jakoś lepsza niz na jakimkolwiek targu, czy bazarku. Normalnie - sklepowa! nie kupilam żadnych, bo jak zawsze wszystkie za duże....

    kupiłam za to komplet garnków (6 garnków) za 48 zł 3 bluzeczki, buty i kurtko-płaszcz


    i........

    mam dośc zakupów na chyba miesiąc.....

  6. #3176
    qwerq jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    jeszcze jedno, a'propos jedzonka! Nie wiedziałam, gdzie to napisać, ale skoro odwiedzam ciebie, to może u ciebie! mam super przepis na coś, co smakowało NAWET mojemu facetowi - a on NIC nie lubi jeśc poza fast-foodami.

    dla mnie nie jest to rewelacja, ale trzeba przyznac, że ciekawy przepisik, zdrowy i małokaloryczny Ja nie przepadam po prostu za smakami słodko-kwasnymi

    2 cecule
    2 papryki (najlepiej 2 o róznych kolorach)
    1 duże mango
    3 banany
    sos do potraw (taki gotowy, w słoiczkach) pomidorowo-paprykowy Knor - 1,5-2 sztuki
    2-3 cycki z kurczaka
    ryż (najlepiej ciemny of kors)
    curry i inne przyprawy do smaku
    oliwa z oliwek do smażenia

    Wszystko najlepiej robic na duuuużej patelni. zeszklić poszatkowana cebulę, podrumienić. pokroic na kawałeczki paprykę, mango i banany oraz piersi z kurczaka, które mozna obtoczyc w jakiś przyprawach. gdy cebulka się zarumieni wrzucić mięso i podsmażyc, potem dodac paprykę. na końcu dodać mango i banany. wlac sos knorr i gotować tak długo, aż mango zmięknie. polać wszystkim ryż

  7. #3177
    kubaxxl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nie to żebym się czepiał...ale co przyjemnego jest w zakupach ?

  8. #3178
    qwerq jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    nic! nienawidzę zakupów!

    jeszcze jak łążę sama po sklepach, to ujdzie, bo oglądam rzeczy, które MI się podobają. Taka juz ze mnie egoistka, że nie znoszę oglądać czegoś, co ktoś chce oglądać - strasznie mnie to nudzi

    Dlatego tez napisałam o tym fakcie azkupowym jako o ewenemencie, bo unikam sklepów jak ognia (czasem niestety trzeba iść)

    Wiecie co? Uwielbiam buraczki. nigdy ich sama nie robilamw domu. Jak sie robi ćwikłę z chrzanem? Jak sie rboi buraczki takie z cebulką, starte na grubym tarku? Jak się robi buraczki w ogóle? Trzeba je gotować? Piec? Surowe, czy jak?

  9. #3179
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    heh, ja niecierpię burczków :P
    za to zakupy kocham
    i kumpela zawsze się wkurza, że jak z nią idę, to zawsze jej coś ślicznego znajdę i musi to kupić może ja tak zacznę zarabiać na życie

  10. #3180
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Zhej

    Ja lubię i nie lubię zakupów. Zależy od dnia, i od kasy jaką dysponuję

    qwerq, nie bardoz wiem jak sie robi buraczki, bo nie robiłam nigdy sama. Ale z tego co sie orientuje to musza być one obrane i ugotowane.
    A najlepiej bedzie jak zapytasz kogoś z rodziny, kto je robi najlepsze, takie jakie lubisz. Wtedy będziesz robiła tak jak w domu sie robiło.
    ja też lubię burczki. Ale rzadko jem. Bo sama nie roibę.


    Pozdrawiam

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •