nie chcę się wypowiadać na ten temat![]()
![]()
ale widzę, że idzie wam dobrze. to dobrze![]()
![]()
nie chcę się wypowiadać na ten temat![]()
![]()
ale widzę, że idzie wam dobrze. to dobrze![]()
![]()
Z tym " że idzie nam dobrze" to bym sie nie zgodziła, ale w sumie dzis to mi wszystko jedno.![]()
![]()
dlaczego? no yasmin, proszę się nie dołowac! ja mam na pewno gorzej (z jedzeniem), ale jestem dobrej myśli heh![]()
powale Cie na kolana Xixa . Właśnie zeżarła( inaczej tego nazwać nie mozna) dwie biłae kromki z serem zółtym i majonezem i popiłam piwem. E... dobre było.. Kurde...
Ty masz gorzej z jedzonkiem a ja z psychika samopoczucie i wogóle dnoooooooooo![]()
I zrobiła to na złość swojemu mężowiZamieszczone przez yasminsofija
, sobie i całemu światu.... Czasami go nienawidze i mam ochte byc sam . tylko z córą....
kurde, yasmin, słońce, co ty wygadujesz??!! pewnie to przez to piwko...![]()
ale czemu zrobiłaś to na złość???
Xixa to dłuuuga story. Naprawde. Ja teraz nie bardzo jestem w stanie ja opisać, a to nie tylko przez pwko, choc z tego powodu jest go tak duzo....Wiesz , ja jem i zqwsze jadł na złość komus, albo rodzicom albo mężowi albo sobie albo komus. Bo nkt nie okazał mi jeszcze takiego parwdziwego współczucia, a mi jest bvardzo źle, bardzo...I to jest głupie... ale ja zawsze tajka byłam.., W swoim przekonaniu robiąc komus na złość , sprawiam ze że ktos mi współczuje i wie jak sie czuje i jest ze mna... ale to tylko w mojej głowie.. W realu nigdy...
Wyłanczam juz na dzisaj neta. Do jutra....
Witam !!!
Mezus wporzadku ,kochaniutki jak nigdy wczesniej ,chociaz ma nieraz swoje widzi mi sie ale juz sie tym nie przejmuje,bo powiedzial kiedys ze jak jest zmeczony to nie mam go sluchac ,bo bzdury gada![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Yasmin witaj w klubie ja tez czasem robie komus cos na złośc, ale jeszcze nie jadłam na złość, ja raczej na złośc to nie jadłam - kurka pokręcone, ale wiesz o co chodzi, jak chce komuś zrobic na złośc to nie jem czyli odwrotnie niz TY.
Ja wczoraj tez 2 pifffka Gingersy z cynamonem mniam i paczka orzeszków laskowych w czekoladzie, a juz zjadłam 2 ciastka, ale mi się ich chciało, miało byc w niedziele jest dzis hmm.
Potem posprzatam, jakie zakupy i pobycze sie. Rano ójde biegac, bo wracam do biegania rannego, juz nie musze tyle trenowac, no musze, ale nie tak jak do tej pory na wieczór.
Pozdroofki i miłego dnia dziewczyny, biusty w gooore
Zakładki