A widzę że Yasminowy wąteczek Wam do gustu przypadł, co? Smutno było beze mnie
Spowiedź
trzy wasy z srem zółtym
serowa zupa knorr (gorący kubek , jakis nowy)
dwie małe babeczki
makarok z sosem pomidorwym
Agassek widzisz, nie trzymam diety, nie patze co jem, byle bym głodna nie była niewielkim kosztem. Jem strasznie duzo węgli i pewnie tu pies pogrzebany. albo moje kilogramy :P Po prostu dieta i problemy odpowiedniego zywienia sa teraz u mnie na szarym końcu.
Kitek to u mnie tez bedziesz rządzić Ty masz jakąś manie wielkości chyba
A tak powaznie , to ciesze się że jesteś i że troszke sie porządzisz
Xixa nastrój ok, teraz, bo rano SAJGON. Zaspałam , obudziłam się 0 9.00 , a Nikola do szkoły miała na ósmą, a ja do roboty na ósma też. Przykręciłam srubke i byłam w pracy 10.15, a jeszcze mi się suszarka spsuła Jakos sie udało.
Corsi dobrze
papa
Zakładki