Jednak chyba nie przypadł Wam ten temacik do gustu...Osobiście uważam ze jest tutaj tyle tematow, ze nie raz ma sie kłopot gdzie oddac poscika...
No ale skoro nie macie ochoty pisac to OK...
![]()
A tak nawiasem mówiąc to jakos tak ostatnio mnie zlapał dół i moja waga stoi w miejscu, z czego jestem bardzo sad....Jakos nie moge sie zmobilizowac aby uwazac na maksa co jesc by waga nie szla w gore dalej. Chociaz non stop probuje sie pilnowac by nie jesc slodyczy itp ale nie raz nie moge sie przełamac i niestety siegam po jakies cucu
No ale mam wizje
że jednak nie jestem sama w tym cierpieniu i ze wy tez odczuwacie nie raz silna potrzebe na slodycze, ja niestety, ostatnio, ta walke dosc czesto przegrywam...
Mam jednak nadzieje ze do czasu...
Pozdrowienia
Zakładki