Wątek: Chcę wrócić na zdrową ścieżkę

Mnie pewnie by objechały wszytskie primadonny odchudzania na tym forum ale przyznaje się Tobie maniutka ja też nie ćwiczę kupiłam sobie krokomierz jak pisałam fajna sprawa :P
W sobote jade na natrki ... tam poćwiczę :P a siłe mam jak koń pociągowy... :P szkoda ze lenia większego

Ja ćwiczę niewiele, pół godziny rano i wieczorem 15 minut z hantelkami, o ile się zmuszę. Rano mi to jakoś łatwiej przychodzi i powiem Wam, że to dobry początek dnia. Warto się zmusić do tych paru ćwiczeń, brzuszków etc.. bo człowiek od razu aktywnie rozpoczyna dzień i ma energię, żeby w niego wejść i powalczyć. A potem kąpiel, miłe balsamowanie i chwila wytchnienia.

C.

eeeee szkoda gadać........wczoraj dobiłam do 2000 kcal, nie ćwiczyłam.......jestem beznadzieja.....

To jest nic na wadze dziś znowu - 1 kg.......nie wiem co się dzieje

Dziś śniadanko identyczne jak wczoraj i sagan herbaty = 195 kalorii

A jak Wam idzie dziś dietkowanie?

Buziaki

Jestem już po kawce ( 50 kalorii) a do tego morele suszone = 150 kalorii więc już dzis wychodzi mi 395

Mam umowę z mężem.Żeby mnie zmoblilizować obiecał, że za każde - 2 kilo dostanę jakeś fajne majteczki . Jak zgubię całe nadprogramowe kilogramy to wymieni mi moja garderobę na mniejszą !! hurra!!Ale nie przypuszczał chyba, że tak łatwo idzie na początku i że tyle majtek będzie musiał kupić .Więc wpadł na pomysł, że kupi mi jakis dobry krem do biustu .Ciekawe jaki dostane?? Kochany mężulo

Witaj niezły pomysł z tymi prezentami to też mobilizuje ,mój mąż już nawet nie reaguje jak mówię o odchudzaniu,udaje że nie słucha .A ja postawię tym razem na swoim.Pozdrawiam Majka.

Majeczko Kochana u mnie jest podobnie ale tym razem widzi, że już mam dość naprawdę!! tych swoich kilogramów i tak jakoś na początku się zdeklarował i trzyma się tego.Może Twój mąż też uwierzy że teraz to na poważnie jak podsuniesz mu ten pomysł

Opisuję troche kosmetyki których uzywam.Miałam w grudniu urodzinki i mnie baaaardzo podreperowali co chodzi o kosmetyki.Używam pilingu dove jedwabistego do tego mam krem do ciala jedwabisty -SUPER z dove mam też mleczko do ciała rewelacja!!Mam tez lotion nivea Q10 ujędrniający-SUPEROWY!!Dostałam jeszcze adidasa z serii fitness piling i zel pod prysznic-REWELKA ZAPACH i ogólnie. Mam też jeszcze końcówke vichy tego na cellulit ( nie ide do łazienki bo Maciek ładnie siedzi i nie zwraca na mnie uwagi a jak się rusze to poleci za mna i juz nici z pisania).Z 2 miesiące temu kupiłam eveline serum na cellulit -mocno chłodzi a ja jestem okropny zmarźlak wiec stoi i czeka na wakacje Na stopy to z avonu a do dłoni rewelacyjny dove !!do ust babe niebieski .

Maniutka niewiele Ci już zostało zobacz jak ładnie schodzisz z wagi...


A majtasy i kremiki fajna myśl

Ja Tobie Samiczko równiez gratuluję.A może i Ty namówisz swojego mężczyznę do takiej mobilizacji poza tą oczywiście, że będziemy laski jak z obrazka .A co do mojej wagi to ładnie leci ale centymetry marnie.... musze więcej jeśc ale i więcej ćwiczyć....najgorzej przejśc mi pułam 65 kilo.Od tego progu zaczyna się prawdziwa męka.....Już to przerabiałam więc wiem co mówię i co mnie czeka....ale jestem dobrej myśli bo tym razem mi się uda i to na stałe

Ja stosuję dość drastyczną, ale zwsze na mnie działającą dietę, mam zamiar stosowac ją przez dwa tygodnie, a potem 1000kcal

No, i takie podejście masz zachować do końca odchudzania, albo i dłużej

Z tymi centymetrami, to się zgodzę.. Waga pokazuje coraz mniej, ale jak patrzę na tej mój brzuch obwody niby się zmniejszają, ale kształty nie chcą! I dalej mam dwie wielkie fałdki Nie wiem co z tym zrobić.. ćwiczenia powinny pomóc? Co rano moja gimnastyka to głównie ćwiczenia na brzuch, plus parę na grzbiet, nogi, ręce i rozciąganie..

Bardzo ładnie Ci Aniu idzie, oby tak dalej!

Ściskam, C.