Pyzko współczuję ci paskudnego nastroju, ja tez dzisiaj tak do bani jestem i czuję isę przez to niedobrą mamuśką![]()
A co do wagi trudno coś mi napisać bo sama mam złe "doświadczenia".
Pyzko współczuję ci paskudnego nastroju, ja tez dzisiaj tak do bani jestem i czuję isę przez to niedobrą mamuśką![]()
A co do wagi trudno coś mi napisać bo sama mam złe "doświadczenia".
Zakładki