Milego wieczorku..widzę że wrociłaś szczęsliwie z supermarketu
Milego wieczorku..widzę że wrociłaś szczęsliwie z supermarketu
Ano wróciłam.Ale w czasie zakupów coraz spoglądąłam do góry.
Dziekuje grubbasku za zyczenia.Piatkowe wieczory to moje ulubione.Cały weekend przede mną
Kasiu dzieki za podpowiedzi kulinarne.A co do mięska to jem je często bo bardzo lubie mięsko i po nim dłużej nie czuje głodu.Staram się nie przesadzać z jego ilością ale dwa razy dzieńnie cos miesnego zawsze skubnę.Niestety na wegetarianke to ja sie nie nadaje.
Dzisiaj pozytywnie przeszłam próbe wytrzymałosciową mojej silnej woli.W zasięgu moejgo wzroku i nosa ( zapach był cudny) stał alerzyk z wafelkami i ciasteczkami w czekoladzie. I ja-WIELKI ŁAKOMCZUCH-pozwoliłam sobie tylko na wąchanie.Choć te smakołyki bardzo mnie kusiły nie zjadłam ani jednego Moge podsumowac dzzisiejszy dzień jako dietkowo-idealny.
GRATULUJĘ SILNEJ WOLI
************************************************** *****************
MOJE GG 4998344
Witaj Xxxona. Ostatnio była u Ciebie na pierwszej stronie Twojego wąteczku i zaglądam teraz i co widzę, ze idzie Ci super. Gratuluję bardzo silnej woli i wygrania z tymi wafelkami. Brawo. Tak dalej niech idzie Ci dobrze, a cel będzie w zasięgu ręki.
POZDRAWIAM
Start: 07/01/2014 - Dieta 1650 kcal
Tu jestem:
http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...czesc-1-a.html
Nie moge spac więc zamiast bezczynnie czekac aż ponownie zasne wskoczyłam na forum.Chyba zaczynam sie od niego uzależniac Czytam czytam i chłone cała pozytywną energie.Moja motywacja rosnie w siłe.
xxona puk puk witam....no wlasnie jesli chodzi o te piersi do jedzonka,,ja sie nie umiem jakos przekonac,,,jem je moge powiedziec na przymus,,nie przepadam za bialym mięsem...a owe chyba bardzo potrzebne w diecie sama nie wiem co juz jesc,,,dla mnie to tylko nabiał nabiał i nabiał..dziś sobie przysiadlam i poczytalam sobie Twoj watek..od raczkowania do walki z "kopem" gratulacje wytrwalosci ..i powodzenia
Witaj w sobotę XXX!
To forum mnie też bardzo pozytywnie nastraja i motywuje, i jak mam jakieś chwile załamki to wskakuje od razu jak tylko mam możliwość i jest mi od razu lepiej .Odzyskuje wiarę w to ,że dam radę i się uda.Gdybum tu nie trafiła to nie wiem co by było , bo motywacja jest wielka na początku a potem w miarę upływu czasu nie tyle, że słabnie ale tak trudno jest opierać się pokusom słodyczy , piwka wieczorkiem w pubie czy lodów , które uwielbiam.Postanowiłam jeszcze na razie nie jeść tego wcale , bo moja wola stoi pod wielkim znakiem zapytania i boję się, że jak zacznę to końca nie będzie widać.
Trudno mi rozplanować posiłki jak jestem w pracy, muszę się jeszcze wiele nauczyć.
Pozdrówka ode mnie dla ciebie bardzo miłe bo sobotnie
Kasia
[/b] xxxona dziekuje za wpisik i mile slowa naprawde duzo daja,,,milo patrzec ze chudniesz ,,jeszcze Cie dogonie heheh ja dopiero 3 kg ale zawsze jakis poczatek milego weekendu
Dzieki gosiu za odwiedziny.Ja mam duża nadwage i te początkowe kilogramy łatwiej leca.Potem nie będzie tak słodko ale ja się nie poddam.
Kasiu ja też zastosowałam taktykę odwyku od tego co bardzo lubie a co powoduje że tyje.Do tej pory nic z zkazanych rzeczy nawet nie dziubnęłam.U mnie jest tak: albo jem dużo albo nie jem wcale- więc wybrałam tą druga opcje.
Własnie zjadłam śniadanie: 2 jajka na twardo i puszeczke tuńczyka w sosie własnym.Zrobiłam z tego sałatke i zjadłam ja( nie było wnije ani grama majonezu ).Może to troche za dużo na jeden posiłek ale wole zjeśc za duże sniadanie niz kolacje.Tuńczyk "chodził" za mna od paru dni
Dzisiaj świeci słoneczko wiec od razy poczułam w sobie więcej energii.
Mam pytanie( kolejne ) do was moje drogie.Zaczęlam czuć niesmak w buzi-przypuszczam ze to efekt diety bo wczesniej tego nie było.Bardzo mi to przeszkadza wiec szoruje zeby i jezyk po kazdym posiłku dłużej niż zwykle.Niestety pomaga mi to na krótko.Zastanawiam się co moge jeszcze zrobic aby ten niesmak zniknął.Kupiłam tik-taki ale takze pomagaja na krótko.Może powinnam pic zioła???Nie mam żadnych dolegliwości ze strony przewodu pokarmowego poza tym niesmakiem.
Sorki że pisze o takich niemiłych rzeczach ale do kogo mam się zwrócić po poradę i pomoc jak nie do was.
xxxona ja polecam cynk organiczny ponoc bardzo skuteczny,,moze kwasy trawienne zmieniaja system "pracy" za bardzo sie na tym nie znam ,ale slyszalam ze przy dicie takie skutki uboczne zdarzaja sie dosc dosc,,i dobrym rozwiazaniem jest wlasnie ten cynk organiczny mycie zabkow tu nie na wiele sie zda chyba<<znaczy trzeba myc zabki>> hehehe sprawdz ten cynk nie jest ponoc zbyt drogi
Zakładki