Strona 36 z 86 PierwszyPierwszy ... 26 34 35 36 37 38 46 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 351 do 360 z 852

Wątek: Przydałby mi się porządny kopniak...

  1. #351
    morningrise jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Xxxona Gratulacje

    Jestes bardzo dzielna i widac to po tym jak ladnie ci to wszystko idzie Plan wykonany...Jestem z Ciebie dumna...Oby tak dalej

    No i byle do tych 120 zeby zaczac rozruszanie cialka

    Pozdrawiam i zycze milej niedzieli

  2. #352
    xxxona jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Weronika mam wielką nadzieję ze odwykne od codziennego ważenia bo za dużo mnie to nerwów kosztuje.Te skoki wagi z dnia na dzień sa bardzo dołujące.
    Devoree zapytam o taką sól w sklepie ze zdrową zywnością.Za radą twoją i jeszcze kilku osób na forum zaczne moj rozruch od spacerów- na poczatek pólgodzinnych.Na ulicach jest teraz sporo sniegu wiec taki spacer bedzie niemałym wydatkiem kalorii.
    Mirielkadziękuje za ćwiczenia .Wydrukowałam sobie i bedę ćwiczyć.Wraz ze spacerkami powinny mnie one rozruszac jeszcze przed wiosna.
    Mycha nie przepadam za czerwona herbata ale jeśli to pomaga na ataki głodu to chyba bede musiała zaopatrzyć się w wieksza ilośc takiej herbaty i pić ja.Czego sie nie robi dla zdrowia
    Chybaty, morningrisedzieki za gratulacje.Jesteście kochane
    Hybris dzieki za wpis.Nie wiem co sobie kupie po pierwszej dziesiatce.Moze jakieś pachnidełko Pożyjemy zobaczymy.

  3. #353
    devoree jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jestes taka dzielna. Przy 125 kg prawie nie chodzilam. Po przejsciu 10 m bylam gotowa sie klasc bez wzgledu na miejsce i okolicznosci. Kregoslup mi pekal, bardzo bolaly kolana.
    Jak raz ubieglej zimy przeszlam jakies poltora km (zepsul sie nam samochod i musialam wrocic do domu) bylam mokra od stop do glow i wyczerpana tak, ze omal nie skonczylo sie to smiertelnym zejsciem. Musialam zadzwonic do pracy i wziac sobie wolne...
    Dlugo trwalo zanim powrocilam do swiata zywych a Ty, prosze, juz gotowa.

  4. #354
    xxxona jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Devoree znam opisane przez ciebie dolegliwości az nadto.Kiedy wazyłam ponad 130 to ból kolan i kręgosłupa to była moja codziennośc.Kiedy zbyt długo stałam to bolała mnie miednica- miałam wrażenie że rozejdzie sie na boki pod ciężarem brzucha i pęknie.Dochodziło do tego zę jak np myłam naczynia to musiałam przerywać aby troszke posiedzieć i poczekac aż ból zmaleje.
    Teraz czuję sie lepiej- choć czasem jeszcze kolano strzyknie ale kregosłup już mi tak nie dokucza i nie musze siadac podczas zmywania naczyń.Zastanawiam się dlaczego tak szybko czuje poprawę-przeciez jeszcze sporo kilogramów nosze na sobie.Ale dobrze że jest lepiej.To mnie jeszcze bardziej motywuje do walki.Nie wiem jak wyjdą mi te spacery bo teraz zbyt dużo nie chodze bo pogoda nie sprzyja i waga jeszcze zbyt wielka ale jak tylko zobacze na mojej wadze magiczną cyfrę 120 to zabieram się do roboty.

  5. #355
    Guest

    Domyślnie

    gratuluję zrzucenia tych paru kilogramków... i jestem przekonana że napewno będzie ich na Tobie o wiele wiele mniej!!!
    trzymam kciukasy za Ciebie
    pozdrawiam

  6. #356
    xxxona jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzięki asiulka
    Właśnie policzyłam ile zjadłam kalorii- wyszło tego 1420 -wiec w normie.A ja mam jakies takie uczucie jakbym się najadła zbyt mocno.Bardzo nie lubie uczucia pełnego żoładka- wtedy bez względu na to co zjadłam dopada mnie coś w rodzaju kaca moralnego.Może ja już zaczynam bzikowac?????
    Burczenie w brzuchu teraz ustało po kolacji.Ale ja wiem że tylko sie przyczaiło i za jakiś czas znów zaatakuje.Obym wytrzymała i nie poddała się głodowi.Trzymajcie kciuki- ostanio wieczory mam koszmarne przez to ssanie w żoładku.

  7. #357
    xxxona jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Strasznie chciało mi się zjeść chlebka- taka malutka kromeczke.Nie jest go już od 3 tygodni i to moje pierwsza zachcianka chlebowa .Wyjelam sobie kromkę chleba potrzymałam w ręku powąchałam obejrzałam znów powachałam i odłożyłam na miejsce.I tak wyglądało moje dzisiejsze spotkanie z pieczywem. Gdybym zobaczyła taka scenkę z boku to na 100% usmiałabym się setnie.

  8. #358
    neti71 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Rybko czy Ty odstawiłas chlebek zupelnie???Jesli tak to wedlug mnie nie dobrze pamietaj ze nie mozesz calkiem rezygnowac z czegos z czego nigdy nue zrezygnujesz poprosttu staraj sie jesc nie wiecej jak dwie kromki chlebka dziennie.A wtedy na pewno Ci nie zaszkodzi a Ty sama nie bedziedz miała takich napadow zebys mogla zjesc caly bohenek na jedno posiedzenie.Ja tak wlasnie robie i wyobraz sobie po dwoch tygodniach zaczelam rezygnowac z kromki pieczywa na konto wiekrzej ilosci pomidorka z twarozkiem .
    Pomysl nad tym
    Pozdrawiam

  9. #359
    devoree jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Popieram neti. Tak naprawde to tylko cukier nie jest nam do niczego potrzebny. Mozna jeszcze wybitnie ograniczyc tluszcz zwierzecy, ale wszystko inne cos tam cennego dla organizmu posiada. Dokladnie tak samo jak Ty postepowalam w swojej poprzedniej diecie. W rezultacie chleb snil mi sie po nocach i to wlasnie od niego rozpoczelam potem swoje gigantyczne tycie. Jakis pojedynczy kromal dziennie na pewno by Ci nie zaszkodzil, a o ile poprawil samopoczucie.

  10. #360
    Awatar pyza
    pyza jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Legionowo
    Posty
    242

    Domyślnie

    Gratulują ładnego spadku i już kciukasy trzymam za następne

Strona 36 z 86 PierwszyPierwszy ... 26 34 35 36 37 38 46 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •