Wątek: [-= szukam motywacji ! =-]

Gratuluję wczorajszej czekoladowej abstynencji

I tak jak prosisz, trzymam kciuki za to, żebyś i dzisiaj z czekoladkami wygrała. Z tym, że są to kciuki u nóg. A zgadnij, jakie butki na tych nogach?

Uściski

Dzięki Triss :P
Nie mam zamirau jeść słodzyczy To one są mi poddane nie ja im ;] Jedzenie nie może mną rządzić , no chyba jestem większa i silniejsza niż taki batonik ;] NIech on sobie lezy i czeka na jakiegoś chudzielca , co mu siły brak :P
We wtorek waażenie i chciałabym w końcu coś pozytywnego zobaczyć, jakiś większy spadek niż 0.2 kg Potrzebny mi coś takiego , bo coraz słabiej z moją dietą , aczkolwiek ostatnio spisuje się bardzo ładnie ( oprócz dwóch dni). No zobaczymy
A ja jade do kina z moją przyjaciółką i chyba nic lepszego nie mogło mnie dzisiaj spotkac Uh już się nie mogę doczekać , stęskniłam się za tą wariatką
Pozdrawiam i zycze miłego dnia [/url]

No właśnie jak już pisąlam wcześniej nie może Tobą rządzić jedzenie.
Trzymaj sie z daleka od czekoladek.
Nie przejmuj i nie zniechęcaj słabym spadkiem wagi
najważniejsze że spada

A do kina na co idziecie ?

Nie mam zamirau jeść słodzyczy To one są mi poddane nie ja im ;] Jedzenie nie może mną rządzić , no chyba jestem większa i silniejsza niż taki batonik ;]

Bardzo chwalebne podejście

A na co do tego kina się wybieracie? Baw się dobrze

Piraci z karaibów
Uh Johnny Depp i moja przyjaciólka to już pełnia szczęścia Hehehehe

No już mnie nie ma Idę się szykowac
Pozdrawiam

i jak było?

też bym poszła ale nie ma mni kto zabrać, buuuuu maż nie chce.......

Sandra no moim zdaniem warto iśc
Ja uwielbiam Dżonego , mnei jego każdy gest rozśmiesza :P Bardzooo mi się podobało Ale wiadomo są gusta i guściki ;] Moim zdaniem kończy się beznadziejnie :P ale to już inna sprawa
Jak mąż nie chce to idź sama

Jak mąż nie chce to idź sama

Popieram. Bardzo lubię sama chodzić do kina . Na Piratów akurat mnie nie ciągnie, ale cieszę się, że Tobie film się podobał .

Uściski

chybaty - pierwszy raz zaglądam na twoj wateczek i patrze na suwak a tam tyle kilo stracone.
Patrze na twoje zdjęcia i no no fajnie wygladasz.

A co do strojów dwu częśćciowych wiesz ja wychodze z załozenia ze nawet osoba otyła moze w nich chodzic. Wazne zeby sie w nim dobrze czuła

Widze ze masz nowa milosc :> hehe juz zakoscielny ma pozamiatane,,,a ost batoniki okazaly sie wieksze niz ja,,ech powstrzymac sie nie moglam,,, ale juz sie opanowalam i ja rzadze,,jak narazie