Jakoś tak oglądam te fotki i łydki są takie jakieś na nich maławe. Ale pewnie mi się zdaje, bo w centymetrach nic nie ruszyło. Dziwne prawda? Nie wiem, może wcześniej źle mierzyłam? Hmm a może wypelnia mnie powietrze, które dodaje centymetrów a odejmuje wagi?
Właśnie byłam na Bondzie. Film całkiem niezły, choć bajka jak zawszeI żal mi tych zniszczonych budynków i samochodów. Zawsze sobie zadaję pytanie: a kto teraz odbuduję tę podziurawioną strzałami Wenecję??!! Jakies zboczenie. Ale niestety należę do grona osób, które nie uważają Craiga za dobry wybór na Bonda
W przeciwieństwie do mojej przyjaciółki, która aż wzdychała w odpowiednich momentach
![]()
![]()
Zakładki