Strona 93 z 145 PierwszyPierwszy ... 43 83 91 92 93 94 95 103 143 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 921 do 930 z 1441

Wątek: Metamorfoza Balbiny...

  1. #921
    emenyx81 Guest

    Domyślnie

    witam Cie smacznie i niemniej serdecznie!!
    pierwzy raz jestem u Ciebie na Twoim watku. Gratuluje zrzuconego balastu, nie poddawaj sie tylko dalej do roboty!!!


  2. #922
    agggniecha jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-06-2006
    Posty
    952

    Domyślnie

    U-W-A-G-A!!!!!!!!!!!!!
    DIETKOWY CZAT CODZIENNIE O 20!!!
    ZAPRASZAMY!!!


    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    Zapraszam do siebie: Tak! Mogę! Potrafię! Uda mi się! (czyli ze 130kg na 75kg)
    Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają. Najlepszy czas na działanie jest teraz! Mark Fisher

  3. #923
    Awatar Balbina2
    Balbina2 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-02-2006
    Mieszka w
    Bielsko-Biała
    Posty
    1,142

    Domyślnie

    Witam wszystkie dietowiczki!

    Forum rośnie w takim szybkim tempie, że kilkudniowa nieobecność już powoduje konieczność szukania swojego wątku .
    Na razie wszystko u mnie idzie dobrze. najgorszy problem z jakim muszę sobie poradzić to ranne śniadanka. Do południa nie jestem głodna i muszę jeść na siłę. Gubi mnie podjadanie wieczorne. Oczywiście toczę z tym walkę. Mam nadzieję ,że do końca lutego uda mi się zgubić 4 kg.

    Na wątku Kuby znalazłam sposób obliczenia prawidłowej ilości przyjmowanych kalorii. Aby chudnąć powinnam przyjmować około 1500 kalorii. Staram się trzymać w ryzach do tak około 1300 .

    Jestem jeszcze bardzo rozkojarzona , ale mam nadzieję ż i to minie.
    Pozdrawiam Was gorąco!

  4. #924
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Balbinko, dopiero teraz przeczytałam o Twoim Tacie. Mocno, bardzo mocno Cię ściskam i podpisuję się pod tym, co napisały dziewczyny - w tym, co się stało, nie ma absolutnie żadnej Twojej winy.

    Trzymaj się, kochana.

    Bardzo dobrze, że wróciłaś do nas.

    Podjadanie wieczorne to zmora wielu z nas, ale do przestawienia jedzeniowego "środka ciężkości" na wcześniejsze godziny da się przyzwyczaić, choć początki są trudne.

    Mocno Cię ściskam i też żałuję, że nie udało nam się w grudniu spotkać

  5. #925
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    Balbinko, dojdziesz do wprawy juz niebawem, ja tez kiedys musialam zmuszac sie do sniadan i podjadalam wieczorem, teraz jak zjem obfite sniadanie latwiej mi przetrwac dzien, nawet wieczorem glod tak strasznie nie dokucza (jedynie przez pierwsze dni bez kolacyjek ).
    Buziaki na nowy tydzien i duzo sil!
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

  6. #926
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Dziekuję za wszystko -juz jest okej i znowu sie uśmiecham


  7. #927
    niuniareks jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-08-2004
    Mieszka w
    Grębów
    Posty
    13

    Domyślnie

    Wszystkiego dobrego, dużo miłości w ten piękny dzień
    Gosia

  8. #928
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Czuję się dobrze w Twoim towarzystwie,
    przyjmij więc życzenia z walentynkowym uściskiem.




    Dopiero dzisiaj znalazłam wiecej czasu,zeby sie cofnąc i poczytać co u Ciebie.Balbinko bardzo mi przykro z powodu Twojego taty dobrze,ze do nas wróciłas

  9. #929
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    Pozdrawiam walentynkowo
    Co u Ciebie, Balbinko??
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

  10. #930
    niuniareks jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-08-2004
    Mieszka w
    Grębów
    Posty
    13

    Domyślnie

    Co u Ciebie Balbinko, dlaczego nic nie piszesz ?
    Zaglądnij tutaj proszę

Strona 93 z 145 PierwszyPierwszy ... 43 83 91 92 93 94 95 103 143 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •