Strona 11 z 17 PierwszyPierwszy ... 9 10 11 12 13 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 101 do 110 z 169

Wątek: Morrigion z Krainy Czarów - Być jak Królowa Kier

  1. #101
    flakonka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    3

    Domyślnie

    wiem wiem co to rpg moi koledzy by cię pokochali a wątek mój to sobie poczytaj ostatnie ze 20 stron reszty nie warto :P

  2. #102
    chybaty jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-01-2006
    Mieszka w
    Dąbrowa Górnicza
    Posty
    4

    Domyślnie

    oooo przeczytałam socjologia i od razu się ucieszyłam
    też to studiuję dopiero drugi rok , no ale przede mną licencjat
    tematu jeszcze nie mam i powiem szczerze przeraża mnie to
    Pozdrawiam

  3. #103
    Guest

    Domyślnie

    Chybaty - Łoooo. Duzo się nas tu robi. Gdzie ty tę socjologie studiujesz??? Nie ma cię co przerażać licencjat. Jest do napisania dosyć prosty, tylko trzeba znaleźć dobry temat. Mam jednen dla ciebie. Wbrew pozorom cholernie ciekawy. O społeczności internetowej z dieta.pl. Społeczny problem otyłosci. Ruch tu duży, sporo ludzi. Pare lat temu w polsce nikt nie słyszłam o odgrubianiu się w sieci. To dziwna sprawa, ponieważ nie widzimy się, nie znamy w zasadzie z reala etc. Zastanów się. Na dobry początek polecam książki prof. Krzysztofka. Niezły jest

    Flakonko - wybacz niedyskretne pytanie, ale skąd jesteś?? Bo coś mi się Warszawa obiła o uszy, ale gdzie konkretnie?? (Ide czytac twój wątek właśnie, jako że w końcu jestem w pełni władz umysłowych)

    Swoją drogą, przespałam się i już mnie brzucho nie boli. Uff. Myślałam że przez niego zwariuję. Dziś będzie lekko strawnie. Nie masz szans na nic innego. Nie chcę żeby sytuacja się powtórzyła.

    Pozdrawiam
    Morr z Drugiej Strony Lustra (chyba się tam chowa żeby siebie nie oglądać )

  4. #104
    Guest

    Domyślnie

    Morri, po pierwsze to mam nadzieje, ze brzuszek juz nie boli? Bol brzucha, zeba i glowy to trzy najwieksze chamstwa, jakie czlowieka moga spotkac, nieladnie, oj nieladnie....ehhh No, dobra, nie czas zartowac, kiedy ciebie boli! wredna jestem, wybacz

    A po drugie, to praszam, ze nie odpisalam na gg....jak zwykle madra Aneecia zostawila wlaczony komputer (mam nadzieje, ze na dieta.pl nie ma hakierow, bo mnie przeswidruja jeszcze:P hehe) i nie dala znac na opisie, ze jej nie ma. Glupote trzeba leczyc, ale skutecznego leku jeszcze nie wynalezli. Jesli takowy sie znajdzie, zglaszam sie do testow!! hehe

    Wiesz skad ja wlasnie wracam? Z dicho :d wypilam piwo, ale zaoszczedzilam sobie dzis troche kalorii, poza tym tak sie wytanczylam, ze mnie nogi bola, co rzadko mnie sie zdarza powiem ci, ze nie bylo, zle, nawet calkiem fajnie, tylko mnie za malo adorowano :P dlategom nie kontent do konca hihih no coz, nigdy nie mowilam, ze nie jestem prozna :P A raczej ostatnio staram sie to podkreslac :P Nigdy nie bede niesmialym dziewczatkiem, jakas musze byc.... hehe

    pozdrawiam i buzka na czwartek

  5. #105
    Guest

    Domyślnie

    Wczorajszy dzionek skończył się całkiem nieźle bo na 877,6 kaloriach - słodyczy nul, no chyba zeby za takie wziąć wmuszone na siłę czarne winogrona. Mogło byc dużo lepiej ale przez to okropne brzuszysko jeść mi się nie chciało. Z dobrych informacji to chyba odstawiam Wasę ma dobre, wolę chlebek fitness, razowy ze śliwką i morelami. Pyszne są i na pewno zdrowsze.

    Dobra teraz pytanie za 100 pkt (poważnie mówię opcja donate do czegoś służy ) Czym smarować chlebek?? Bo mi się już powoli almette nudzi.

    Aneeciu
    - tak własnie myślałam ze robisz to samo co ja. Wychodzisz i zostawiasz odpalonego kompa. Więc się wcale a wcale nie gniewam. Dzięki za troskę, brzuch mnie już praktycznie nie boli. Co do disko... Nie wiem, może ja jestem niekompatybilna z ta muzyką. Ale cóż tak to bywa jak się słucha rocka, folku, metalu i symfonicznej muzyki Jedyna rzecz jaka czasami do mnie przemawia to kawałki z Ministry of sound.. jednym słowem część klubowej, industrialnej, ale to tylko wybrane kawałki. Sowją drogą kojarzysz ten kawałek z Matrixa, bodajże ostatniej części, z wielkiej imprezy w Zion? Super jest, gorąco polecam do biegania, ćwiczeń albo po prostu słuchania.

    Dzisiaj już po śniadanku. Chlebek fitness (3 kromki) z almette, sałatą i polędwicą sopocką. W sumie 278 kalorii. Dobre było i lepiej się po takim jedzeniu czuję niż po Wasie.

    Pozdrawiam serdecznie
    Morri z Drugiej Strony Monitora

  6. #106
    Guest

    Domyślnie

    Zgrzyszyłam wczoraj. I to tak konkretnie kurczakiem z grilla w sałatce warzywnej w knajpie. Co oznacza że dzionek skończył sie na 1400 kaloriach. Piwska i innego alkoholu nie piłam i nawet nie miałam na nie za bardzo ochoty. Ale zrobiłam sie straszliwie głodna koło 11 w nocy. Dobrze że poszłam spać o 3 rano. Dziś jestem już po pilingu kawowy, śniadanku, długim spcerze z psem i zaraz się ide balsamować. Sniadanko było konkretne bo chlebek fitness z mazidłem ziołowym (jakies czeskie wynalazki) i sałatką i jajkiem na twardo. Popijam sobie rumianek, bo jakoś podejżanie źle na mnie działa ta cała Slim Figura. Co z tego że w smaku całkiem ok, jak się po niej mój żołądek buntuje??
    Od niedzieli jestem na majówce ze znajomymi. Będzie super, trzeba będzie popilnowac dietki. Dobrze że nie przepadam za piwem Dużo ruchu, fajni ludzie, świeże powietrze, czego chcieć więcej??


    Pozdrawiam
    Morr z Drugiej Strony Monitora

  7. #107
    flakonka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    3

    Domyślnie

    jak dla mnie to nie zgrzeszyłaś konkretnie skoro skończyłas na 1400 kaloriach a poza tym kurczak z grilla to raczej dobry wynalazek w czasie diety wydaje mi się
    i strasznie strasznie strasznie i jeszcze troszkę zazdroszczę ci majówki

  8. #108
    Awatar bes_xyfki
    bes_xyfki jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    6,463

    Domyślnie

    ja bym wolała grzeszyć kurczakiem z grilla w sałatce warzywnej zamiast czekoladą... ale może się nie znam...
    STARY WĄTEK | NOWY WĄTEK --> PODSUMOWANIE ROKU 2008
    "Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

  9. #109
    Guest

    Domyślnie

    Życzę udanego i słonecznego weekendu, bez pokus

    Pozdrawiam
    Magda

  10. #110
    chybaty jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-01-2006
    Mieszka w
    Dąbrowa Górnicza
    Posty
    4

    Domyślnie

    Jestem z 3miast i tutaj też studiuje
    A o tej społeczności internetowej już kiedyś myślałam
    Tylko , że nie brałam pod uwagę diety
    Kto wie , warte przemyślenia.
    Póki co myślałam o subkulturach, sama jeszcze nie wiem.
    Pozdrawiam.

Strona 11 z 17 PierwszyPierwszy ... 9 10 11 12 13 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •