Strona 121 z 229 PierwszyPierwszy ... 21 71 111 119 120 121 122 123 131 171 221 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,201 do 1,210 z 2286

Wątek: Życie jest piękne ;)))))))))

  1. #1201
    hiiiii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-01-2006
    Mieszka w
    Piła
    Posty
    85

    Domyślnie

    HINDI ŻYCZĘ SAMYCH SUKCESÓW I SAMOZAPARCIA.

  2. #1202
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    Oj Hindusiu, widze ze mnie podobny objaw dopada - niby mam sporo dietkowej energii a jednak skubne tu i owdzie cos czego nie powinnam, ide na silownie to wypocic ale wyrzuty sumienia mnie gnebia... Coz mam Ci poradzic kochana? Cwicz dalej, mysl co bierzesz do buzi i rozmawiaj ze soba jak najwiecej. To tez rada dla mnie przy okazji
    Najgorsze jest to ze zaczynam myslec ze jak tyle cwicze to wolno mi podjadac slodycze "bo przeciez to zaraz spale". No i fakt, spale to co wciagam na biezaco, a co ze starym tluszczykiem?
    Trzymajmy sie Hindus i dopingujmy, bo wiosna coraz blizej, nie chcemy kupowac wiekszych ubran, co nie?
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

  3. #1203
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Ja też nie wyobrażam sobie nie posiadania własnych pieniędzy
    To jakiś koszmar by był

    Program "Jesteś tym, co jesz" też oglądam i czasami jestem w ciężkim szoku, do czego ludzie potrafią się SAMI doprowadzić

    Hindi, dziękuję pięknie za śliczne fotki!!!!!!!! Poczułam morską bryzę

    I jak? głupotki już z główki wyleciały

    Spokojnej nocki życzę

  4. #1204
    Guest

    Domyślnie

    Ja ze slodyczami sobie poradzilam w dosc dziwny sposob: jak zachorowalo moje zwierzatko, odmawialam modlitwy i obiecalam sobie, ze nie tkne nigdy wiecej slodyczy ani coli jesli wyzdrowieje. Zwierzatko niestety umarlo, ale ja postawilam dotrzymac obietnicy. Minal miesiac, a ja na razie nawet o coli, ani slodosciach nie mysle, ani mnie nie ciagie. Zobaczymy co bedzie potem, ale bede robila wszystko zeby tej obietnicy dotrzymac. Mam nadzieje, ze mi sie uda.
    Hindi - piekne fotki, ja ostatnio sobie lezalam w lozku i marzylam, ze wlasnie siedze na plazy, morze szumi a wiatr rozwiewa moje wlosy . Moze w tym roku marzenie sie zisci i pojade nad morze choc na kilka dni.
    pozdrawiam Cie i mocno sciskam
    zycze pieknego dnia i zdrowka

  5. #1205
    kasiakasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2005
    Mieszka w
    śląsk
    Posty
    444

    Domyślnie

    Hindi ja tez mam tearz taki okres ze jakos mniej energii
    czuje i wydaję mi sie ze zastój wagowy jakiś sie mnie trzyma

    ale cóż za Twoim sposobem polece na basen lub wsiadę na rower i głupoty z głowy wylecą

    pozdrawiam

  6. #1206
    Awatar hindi65
    hindi65 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-03-2006
    Posty
    2,224

    Domyślnie

    Witaj Jado
    to nasze wspolne ;;coś ;; hiiihiiiiiiiii doprowadza mnie do rozpaczy,ale chyba jednak tak nie do końca , bo jak o tym ;;czymś;; teraz myslę , to caly czas się usmiecham . ciekawe co to jest ?????
    dzisiaj mamy piękną pogodę aż chce się iść leciec biec
    muszę w koncu stawic czola naszemu malutkiemu obzarstwu delikatnie to ujmując

    Lunko mnie też mobilizują takie programy a na którym leci nasza ulubiona dietetyczka w niedzielę ?
    mam książkę kucharską w jej wydaniu i zamierzam od mojego ulubionego poniedzialku z niej skorzystać ...i jeszcze pomęczyć dodatkowo całą rodzinkę, bo tez przez zimę nieco się moje chlopaki zaokragliły
    a spacerki brzegiem morza są naprawdę cudowne , kocham to

    Hiii dzieki za wsparcie

    Butterku kochany jestes pewna , ze powinnysmy więcej rozmawiać same ze sobą ... no nie wiem czy to już nie zacznie podchodzic pod zachowania schizo haaaaahaaaaaaaa
    ja też tak sobie czasami myslę i pewnie dlatego z lekkim sercem za duzo zaczęłam podjadać . ALE TERAZ JUZ Z TYM KONIEC
    ZA CHWILĘ BEDZIE LATO a tu schaby jakieś do bioder sie przyczepily sama nie wiem skąd

    Kasiu dzisiaj już czuję sie swietnie, tłusta deprecha odeszla w siną dal wraz z pierwszymi promykami wiosennego sloneczka
    póki co żadnych głupot

    Nando świetnie, że pozostałaś przy swoich postanowieniach pomimo niespelnienia warunków umowy .
    Życze Ci realizacji wyjazdowych marzeń

    No nie Kasiu kto jak kto, ale Ty na pewno szybciutko uporasz się z jedzeniowymi glupotami

    Udanego dzionka H

  7. #1207
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kochana Hindi, bardzo się cieszę, że masz już znowu siły do walki . Jeśli chodzi o ilość posiłków, to Ty najlepiej znasz swój organizm i jeśli 3 są dla Ciebie najlepsze, to tak właśnie rób. Ja bym się chyba za bardzo głodna pomiędzy posiłkami czuła.

    A jeśli chodzi o podjadanie, to mnie dość długo gubiły (tzn. utrudniały zabranie się za siebie po powrocie z Polski) produkty takie niby połowicznie zdrowe, np. batoniki musli. No bo niby ma to tylko 120 kcal i głównie ziarenka... a że przy okazji cukier to inna sprawa. Podobnie ze "sztucznymi" płatkami śniadaniowymi. Napędzają tylko apetyt na więcej węglowodanów i człowiek chodzi ciągle głodny. Dlatego bardzo teraz będę uważać na to, co po kopenhaskiej wprowadzę do jadłospisu.

    Uściski i dziękuję za piękne nadmorskie zdjęcia.

  8. #1208
    Awatar hindi65
    hindi65 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-03-2006
    Posty
    2,224

    Domyślnie

    hi Triniu
    tak własnie ostanio skojarzylam, ze dla mnie II sniadanie i podwieczorek byly zawsze organizacyjnym problemem ..tym bardziej, że przez ostatnie lata wogole nie jadlam sniadań przed wyjsciem do pracy...tak więc wprowadzenie do diety sniadania już bylo nielada wysilkiem . A tu jeszcze drugie sniadanko obiad i podwieczorek o kolacji nie wspomnę .5 małych posiłków ...wolę 3 trochę większe
    Tak Skupię sie na 3 posilkach

    ja głównie podjadam żółe sery lub ..... kremowy serek pleśniowy , który rąbię sobie bezczelnie łyżyczką prosto z pojemniczka i potrafię wrzucić jedno małe opakowanie na jedno posiedzenie ...no cóż te sery mnie poprostu gubią
    gdybym miała swoją malutką lodóweczkę hiiihiiiiiiiiiiii nie byloby w niej żadnych rozmaitych serów wiodacych mnie okrutnie i bezustannie na pokuszenie

    buziolki H

  9. #1209
    hiiiii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-01-2006
    Mieszka w
    Piła
    Posty
    85

    Domyślnie

    HINDI TO TU NA FORUM NAUCZYŁAM SIĘ JEŚĆ ŚNIADANIE .
    ZAWSZE DOPIERO JADŁAM W POŁUDNIE PIERWSZY POSIŁEK.
    JA JEM 4 CO 3 GODZ.
    MIŁEGO DNIA.


  10. #1210
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Hindi myśl pozytywnie,a wszystko bedzie dobrze
    Ps.w niedzielę nasza pani dietetyk jest o o.8.40 na TVP 2




Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •