Witaj Hindi !!
Nie było mnie trochę ale z przyczyn technicznych. Padł nam komputer , ale na szczęście wszystko już jest ok. Wnętrzności zostały wymienione i przynajmniej teraz chodzi jak burza.
Powiem szczerze , że też sobie Ciebie inaczej wyobrażałam.
Bardzo ładnie wyglądasz i mimo paru kg nadwagi jest z Ciebie super babka.
Zdjęcia cudowne, zachęciłaś mnie do odwiedzenia Tunezji.
Bardzo piekny i ciekawy kraj.
Mam nadzieję , że następny urlop spędzimy również w ciekawym miejscu ale już o wiele szczuplejsze.
Ja jeszcze nie doszłam do dietkowania po wczasach, ale wszystko przede mną
Te moje 1,5 kg mam nadal ale jak już wróciłam na forum to myślę , że sobie z tym poradzę.
Forum wpływa na mnie bardzo dobrze i cieszę się , że komputer jest już naprawiony.
Ty też napewno wrócisz do paseczka w szybkim tempie.
Urlop w górach się udał. Wróciłam przed zmianą pogody tak ,że trafiłam tam jeszcze na upały.
Udało mi się tam utrzymać wagę, niestety nie pozbyłam sie nadmiaru z wyjazdu.
Czeka mnie impreza we wrześniu i mam następny cel więc biorę się do roboty.
Pozdrawiam serdecznie Magda
Zakładki