Fjording kochana nareszcie wróciłaś! Oczywiście, że ci odpiszę szerzej jak to u mnie z jedzeniem jest, ale postaram się wieczorkiem.
Aneeciu! Love cię! Nie muszę nic dodawać, dokładnie tak jak napisałaś. Teraz przyszedł moment "zahaczenia" i nie ma mocnych. Pomna jednak na przeszłość, wiem, że nie mozna mi już być zbyt pewną siebie, że w każdej chwili zza rogu może na mnie wyskoczyć stara zołza co zacznie mnie wciągać. Dlatego śpię czujnie!!!!
Zakładki