Droga Peszymistin
Dzięki za pełne akceptacji słowa.Pomogły...
A co do tarczycy , całkiem niedawno okazało się , że moj organizm właściwie ją zniszczył,jest to choroba Haschimoto , polegająca na autoagresji , organizm sam niszczy swoje organy .Biorę duże dawki hormonów , cały czas mam zwiększane , ale chyba jeszcze nie jest dobrze.Może jak będę miała wyregulowane TSH i znikną problemy związane z życiem bez pęcherzyka żółciowego , zacznę chudnąć i moje posty nie będą już takie smutne.
Pozdrawiam!
Zakładki