żel ujedrniający mniam ?
ojjj ja już wiem czemu masz kłopoty brzuszkowe...wlewasz w siebie detergenty
pytani: a moze masz ten żel z tą masującą nakładką ile wybuliłaś...bo tak mi sie to uśmiecha z ekanu tv że aż mam ochote kupić ach te reklamy....
żel ujedrniający mniam ?
ojjj ja już wiem czemu masz kłopoty brzuszkowe...wlewasz w siebie detergenty
pytani: a moze masz ten żel z tą masującą nakładką ile wybuliłaś...bo tak mi sie to uśmiecha z ekanu tv że aż mam ochote kupić ach te reklamy....
hyhy..Kaśka brutalu...wcale nie A nawet jeśli to tylko takie zdrowe detergenty
Tak, tak właśnie ten z masującą nakładką...dzisiaj z samego rana wypróbowałam...i jak dla mnie bomba poprostu Cudnie pachnie, jest dosyć sporawy, kosztuje ( u mnie w hipermarkecie 16 zł.) - powiem szczerze, że wg mnie baaardzo przyjemnie masuje
Ehhhh...te reklamy, zawsze się na coś skuszę
ehh no to trzeba sie będzie skusic na ten mniam-żel
ale póki co wypadałoby skończyćz evelinu...co prawda nie taki mniam i ma extremalny efekt chłodzenia ale przynajmniej coś tam widać że działa
Heh...wiem cosik niestety na temat tego extremalnie chłodzącego działania - czasem mam wrażenie, że zamarznę, ale masz rację...efekty są i to jest najważniejsze
A jutro..dzień ważenia i mierzenia - zobaczymy :P !!!
podstawowa zasada korzystania z produktów antycellulitowych Eveline Serii Extreme:
nigdy, ale to nigdy nie nakładać bezposrednio po kąpieli !! jeżeli złamiesz ten warunek poczujesz się jak Kamiński na Anarktydzie...
ja czekma minimum 2-3 godziny...i wtedy jest naprawde bardzo miły i przyjemny efekt chłodzenia ! a najlepiej odrazu wskoczyć i tak potem bezpośrednio pod kołdrę!
i mówię to ja... miłośnik chłodu i zimy..... czyli ze naprawde efekt przymarzaniamusi być diabelny.
no własnie ?? shape o gratis do żelu czy może zel gratis do shape'a :>Zamieszczone przez jeni16
Ni, ni niestety nie był to gratis do Shape'a Shape'a kupiłam osobno za 7,50 zł.
Kate - dzięki serdeczne, za porady dotyczące balsamu Extreme 3D...muszę wypróbować, bo ostatnio myślałam, że się nie dotelepię do łóżka tak mną trzęsło z zimna
A dzisiaj wstałam o 7..zjadłam śniadanko..i.. wyruszłam do lumpexu - kocham lumpeksy, poprostu uwielbiam A Wy?
Kupiłam sobie zaje..fajne jeansy, torebkę w kolorze fioletowym (ale podkreślam, że w ładnym fioletowym ) i szaliko-chusto-cosia w kolorze ciemnoróżowym (pomocy..co się ze mną stało..kupuję sobie rzeczy w kolorach, których kiedyś nie trawiłam )... i tak minął mi ranek .
Bużka kochane, dzięki serdeczne, że do mnie wpadacie
Idę sobie cosik poćwiczyć...bo mam chęć
Witaj Veris tego poniedziałkowego przedpołudnia
Ja też lubię lumpeksy. Kiedyś chodziłam namiętnie co tydzień, później tak miałam zajęcia na uczelni, że się nie dało
Ja jeansów w lumpeksach kupować nie lubię, bo nic nie znajduję (są zazwyczaj za krókie i za małe a jeśli są z Niemiec to mają zwężane nogawki, czego nie trawię). Ale lubię kupować bluzeczki, sweterki. Też mam jakieś torebki
Też ostatnio kupiłam sobie dwa sweterki w kolorach, których zazwyczaj nie noszę. A nie noszę, bo najlepiej czuje się w czarnym (nadwaga to raz, karnacja to dwa ). A tu sweterk bladoróżowy i niebieski
Dziewczyny kochane- zmieniamy się. I dobrze
Miłego dzionka!
A oto wyniki dzisiejszego "polowanka" w lumpeksie
Super fajne jeansy firmy kookai - poprostu extra, fajnie wyszczuplają, mają klasyczne nogawki
No i oczywiście moja odzieżowa pasja..czyli torebki..mam ich chyba z tysiąc
Jeszcze do tego mały mobilizujący gratis
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
A teraz..rozpoczynam wielkie sprzątanie, buziaki :*
Zakładki