-
No mam nadzieję, razem zawsze raźniej!!!
A ja dzisiaj zaszalałam i ..zwlekłam się z łóżka o 6:30 - zebrałam się i pojechałam na maksymalnie wyczerpujace zajęcia BPU (Biodra Pośladki Uda)...Jestem z siebie maksymalnie dumna..mam coraz większą motywację
A dzisiaj przed samymi ćwiczonkami śniadanko w takiej oto postaci:
Śniadanie 07:00:
• 0,5 szklanki (poj. 250 ml.) Płatków Fitness z owocami i jogurtem
• 0,5 szklanki (poj. 250 ml.) Płatków ******s Müsli z orzechami
• 150 ml. Mleka 0,5 % - 46,5 kcal
• 2 łyżeczki czubate otrębów ze śliwką
• 200 ml. Soku pomarańczowego Garden
• Tabletka Capivit A + E*1
A po ćwiczonkach pożywny średni bananek
A wiecie co jest w tym wszystkim najfajniejsze??
To, że mam jeszcze dzisiaj masażyk, jutro aqua aerobic...za tydzień również, a wszystko to ZA DARMO w ramach Miesiąca dla Zdrowia organizowanego w Toruniu w maju - poprostu extra, super, hiper fajnie (bo jestem wieczne spłukaną studentką, która odkłada na książki w języku rosyjskim )!!!
Dzisiaj mój facet robi mi owocową sałatkę na kolację (tzn. na godzinę 19 ) - banan, kiwi, pomarańczka, cynamon i odrobina jogurtu naturalnego...mniam!!!
A jak tam u Was?? Dajecie radę??
-
Dajemy dajemy
Jak milo widziec odmiane faceta salatki robi hihi to niedlugo moze on masazyk bedzie robil za darmo?
Fajnie czytac, ze jestes taka rozentuzjaznowana
-
Jak dajecie to extra!!! Wiosna przyszła, musimy być piękne, szczupłe i pewne siebie!!!
Tiarciu...sama nie wiem co mi jest - jakiś taki power we mnie się nagle znalazł - teraz jestem pewna, że dam radę
-
Daje rade
Dzis jestem czwarty dzień na diecie i już mam 1 kilogram mniej
Jak to mówią 'ziarnko do ziarnka a będzie pół garnka' ...to ja powiem...'kilogram do kilograma a bedzie szczupła panna'
-
Verisku nie wiem co Ci jest , ale mi jest to samo
Anetko gratuluje
-
dziekuje dziękuje
oby tylko szło tak dalej
trzymam za siebie i za was kochane grubaski kciuki żeby sie nam wszystkim udało
-
Anetko - ode mnie również buziaki i gratulacje !! Bravo!!!
Ja czekam do poniedziałku, to jest mój dzień ważenia - zobaczymy czy będą jakieś porządne efekty...
Wczoraj wieczorem miałam lekki kryzys, ale moja BEST FRIEND woda, pomogła mi go przetrwać - miałam paskudną ochotę na cosik słodkiego , zaczynam martwić się, że mam coś nie tak z poziomem cukru we krwii - idę dzisiaj na badania (zawsze się boję badań - jakoś tak ).
Mam coraz lepszy humorek, wyspana, przed śniadankiem popijam wodę - jest okiej
A dzisiaj na 19...AQUA AEROBIC...hurrra!! Już nie mogę się doczekać, jeszcze nigdy nie byłam
Tiarciu - miło czytać, że nie tylko mi odbija na wiosnę [/url]
-
i jak tam Verisku badania?
kiedy wyniki??
mam nadzieje ze wszystko wporządku
-
Niestety zmuszona byłam przełożyć dzisiejsze badania na poniedziałek Za to byłam na komputerowym badaniu stanu uzębienia (postęp - umieram na samą myśl o wsadzeniu swojego grubego dupska w fotel dentystyczny ) - jest źle, ale nie najgorzej .
Dzisiaj postanowiłam kupić sobie jakiś kosmetyk poprawiający nastrój - wybór padł na bosko pachnący malinami peeling - chodzę, wącham go co sekundkę..i nie mam ochoty na słodycze
Jakąś godzinkę temu wróciłam sobie cała radosna z zajęć AQUA AEROBIKU..i..chyba znalazłam zajęcia dla siebie, super się po nich czuje, w trakcie ćwiczeń nie bolą mnie stawy, extra wodny masażyk jest - jak dla mnie extra!!!
A Wy?? Chodzicie na jakieś zajęcia??
-
Tak się kręciłam z rana po forum i wlazłam na pewien topic, w którym dziewczyny pisały dla kogo się odchudzają, zazwyczaj pisały, że dla siebie..postanowiłam wkleić tutaj to co tam napisałam:
Ja również odchudzam się dla siebie ale...no właśnie, ale...z drugiej strony..wszyscy wokół mnie są szczupli, a Ci grubsi uważani są za chorych i upośledzonych..więc może też dla innych??
Wiem jedno...nie chcę więcej czuć się tak jak się czuję...to już nigdy nie może wrócić
Nie chcę więcej czuć takiego upokorzenia..kiedy słyszę na ulicy "O popatrz, jednak wieloryb wpłynął do Wisły ", "Patrzcie jaka gruba" albo rozmowę dwóch dziewczyn w moim wieku, bardzo szcupłych, które myślą, że jak gruba to też głucha i mówią.."Ja przy takim wyglądzie chyba bym się powiesiła", "Czemu ona nic ze sobą nie robi, czy nie wie jak źle wygląda??"
To boli bardziej niż złamana ręka w wieku lat pięciu, to boli bardziej niż paskudne złamanie kości w śródstopiu kiedy miałam lat 12...to boli...
I właśnie dlatego nie mogę się poddać..i robię to..bo chcę...robię to, aby pokazać innym, że potrafię...że grubas wcale nie jest przegrany...
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki