Strona 6 z 43 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 16 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 51 do 60 z 423

Wątek: Jestem tu nowa i szukam wsparcia.

  1. #51
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Fraksi, no co Ty, nie masz być czym onieśmielona na moim wątku, jetsem tak jak i Ty zwykłym człowiekiem, a osiągnięcia dietowe to i Ty niedługo będziesz podobne miała. Zrobiłaś teraz co prawda malutki kroczek w tył, ale moim zdaniem ten wzrost wagi spowodowany jest po prostu tym, że masz jeszcze w jelitach troche "grzeszku" z poprzedniego dnia, a za kilka dni waga się unormuje. Nie wiem, co konkretnie zjadłaś, ale jakos nie chce mi się wierzyć, żeby było to 3500 kcal ponad normę, od których mogłabyś faktycznie przytyć 0,5 kg.

    Mamy (a właściwie Wy tam macie, ja jeszcze nie) nowy tydzień, więc główka do góry, wstań, otrzep się i idź dalej.

    A tańczyć pewnie, że w domu można

    Uściski

  2. #52
    Guest

    Domyślnie

    Dzięki,dzięki,dzięki za wsparcie!!!

    Ja oczywiście wiem czym sobie zaszkodziłam,brakiem ruchu!
    Myślałam,myślałam i wymyśliłam!Muszę zrobić sobie plan działania.Każde długofalowe przedsięwzięcie ma plan działania,krok po kroku.Muszę zrobić sobie plan i się go trzymać,wtedy znajdę czas na posiłki,ruch i nie ucierpią na tym moje codzienne obowiązki.
    Jadłospis powinnam sobie ustalać z jednodniowym wyprzedzeniem,wtedy nie będę się błąkać po domu i myśleć co mam zjeść,bo w takich sytuacjach zazwyczaj nie jem nic,a to mi nie pomaga.

    Przeczytałam gdzieś,coś co mi zapadło w pamięć.Nie wiem czyjego to jest autorstwa,ale mnie podnosi na duchu,więc wkleję sobie w sygnaturkę.

    CODZIENNIE UPADAM...
    CODZIENNIE SIĘ WAHAM...
    CODZIENNIE PODPIERAM...
    ALE DŹWIGAM CAŁY MÓJ ŚWIAT...
    I DŹWIGAĆ BEDĘ.

  3. #53
    Ali1979 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-01-2006
    Posty
    3

    Domyślnie

    Witaj Fraksi.

    Masz rację najważniejszy jest gry plan. Jak sobie zaplanujesz co masz zjeśc zawsze będzie łatwiej. Trzymak kciuki. No i zapytuje kiedy na piastwoski wrocław napadasz ?

  4. #54
    Guest

    Domyślnie

    Witaj Fraksi! Dzieki za odwiedziny u mnie i ze doradzilas mi madra diete SB
    Dzisiaj jestem pierwszy dzien,najbardziej brakuje mi cos slodkiego,zeby cos przekasic ,chocby owoca....A tutaj wszystko zakazane
    Mysle jednak,ze wytrzymam!!!!
    pozdrawiam! a w zalaczniku wysylam dobre fluidy,ktore przydadza sie w odchudzaniu!

  5. #55
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    No i to jest właśnie najlepszy sposób radzenia sobie z wpadkami - zamiast biadolić, wyciągnąć wnioski i zamienić wpadki w cenne lekcje Gratuluję, że szybciutko się pozbierałaś i trzymam kciuki za powodzenie planów

  6. #56
    Guest

    Domyślnie

    Hey Kobietki!!!

    Rybko,dziękuję za odwiedziny i dobre fluidy.
    Przetrzymaj te parę dni,gwarantuję ci,że za kilka dni łaknienie na słodycze zniknie.
    Organizm uzależnia się od złych węglowodanów,trzeba sobie uświadomić,że węglowodany są w rzeczywistości cukrami.

    Węglowodany jednocząsteczkowe (cukry proste):
    glukoza; można ją znaleźć w miodzie i owocach,
    fruktoza; znajduje się również w miodzie i owocach,
    galaktoza; znajduje się w mleku.
    Węglowodany dwucząsteczkowe (dwucukry):
    sacharoza (cukier biały - ekstrakt z buraków cukrowych lub trzciny cukrowej), złożona z glukozy i fruktozy,
    laktoza (tworzą ją glukoza i galaktoza) jest węglowodanem znajdującym się w mleku ssaków,
    maltoza (tworzą ją dwie cząsteczki glukozy), jest podstawowym cukrem obecnym w piwie, zawarta jest również w kukurydzy.
    Węglowodany wielocząsteczkowe (cukry złożone):
    skrobia; jedna cząsteczka skrobi zawiera setki cząsteczek glukozy. Możemy ją znaleźć w zbożach (pszenica, kukurydza, ryż), bulwach (ziemniaki), korzeniach (brukiew), ziarnach lub roślinach strączkowych (fasolka, soczewica, groszek, groch, bób, soja, komosa ryżowa).
    Po odstawieniu węglowodanów mogą się pojawić objawy typowe dla uzależnien:bóle głowy,rozdrażnienie,zmęczenie,lub bezsenność,obsesyjne myślenie o odstawionej"używce"
    Ile produktów z listy powyżej masz teraz zabronionych?Sporo,prawda?Te dwa tygodnie są poto,żeby organizm zwalczył "głód węglowodanowy"i przestawił się na nowe tory.Ty w tym czasie dostarczysz mu sporo witaminek i soli mineralnych pochodzących z warzyw i nauczysz się lepiej(zdrowiej)komponować posiłki.
    Więc wytrwaj,bo po tych dwóch tygodniach poczujesz się jak nowonarodzona.

    Ali,dzięki za kciuki!Do stolicy naszego pięknego Dolnego Śląska zawitam,a jakże!Niestety dopiero w czerwcu,po dziesiątym A na razie pozdrawiam cieplutko!!!

    Triskell,dzięki za dobre słowo.Ja jestem z tych co długo się nie użalają nad sobą,upadam-klnę-wstaję-idę dalej!Szkoda mi życia i nerwów na rozpamiętywanie tych upadków,bo czyż nie piękniej jest rozpamiętywać sukcesy i pławić się w pięknych wspomnieniach?Życie jest wystarczająco złośliwe,nie ma sensu prowokować losu negatywnym nastawieniem.
    Ważne jest to,że człowiek ma się komu wyżalić,wyrzucić to z siebie i zacząć od nowa.

    Golciu,ty mi tu nie opowiadaj,że czujesz się do niczego.Ja też nawaliłam i jak ty mówisz,że czujesz się do niczego to ja też się tak czuję,a wcale nie mam na to ochoty.
    Powiedzmy sobie tak:Jedna przegrana bitwa nie oznacza jeszcze,że cała wojna zakończyła się klęską.To była tylko jedna bitwa Golciu,przed nami jeszcze cała wojna!
    Hmmm,chyba niezbyt pocieszające mi to wyszło...

  7. #57
    Guest

    Domyślnie

    Fraksi WIELKIE DZIEKI za cenny wyklad!!Duzo rzeczy sie od Ciebie dowiedzialam
    Wiem,ze tym razem mi sie uda,chocby dlatego-ze mam tak dobre towarzystwo!!

    Dziekuje i slodkich snow zycze!Rybka87

  8. #58
    Golcia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kochana Fraksi!

    dziekuję bardzo za ciepłe słowa na moim wątku. Wiem, że 0,2 kg to niedużo, jednak po wpadce, zawsze lepiej schudnąć nawet tyci tyci niż przytyć wszystko spowrotem.

    mam nadzieję, że przestaniesz ''bać'' się wagi i zobaczysz na niej spadek

    Egzaminy dopiero przede mną, ale w trakcie mam mnóstwo zaliczeń, więc muszę przepisywać niektóre notatki, uzupełniać i to mi dużo czasu pochłania. Zaczęłam już czytać wykłady z logiki- o zgrozo!

    Poza tym nic nowego u mnie. Napisz jak Ci moja dzionek, jak dietka ?

    Muszę się pochwalić, że coraz lepiej mi się ćwiczy wczoraj zrobiłam aż 4 filmiki 8 minutowe to daje aż 32 minuty intensywnych (naprawdę ) ćwiczeń

    Pozdrawiam Cię i ściskam mocno Fraksi [/b][/code]

  9. #59
    MissCone jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-05-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Fraksi! Dzięki za te wszystkie mądrości! Ja z wielkim trudem i po niezliczonej ilości prób odstawiłam słodycze przeszło tydzień temu i jest mi od wczoraj bardzo ciężko. Momentami mam niesamowitą chęć. A wczoraj to myślałam, że zwariuję, jeżeli nie zjem choć kawałka czekolady Pomogła mi dopiero maleńka ilość miodku, który był przeraźliwie słodki i po którym poczułam się trochę lepiej... To chyba uzależnienie, prawda? Ale boję się, że jeżeli będę czekoladę zastępować miodem, to cały mój wysiłek tak na prawdę nic nie da. Kurdę, muszę chyba zacząć pracować jeszcze bardziej nad swoim umysłem i nastawieniem do słodyczy. Podobno wszystko można sobie wmówić Oby... Pozdrawiam!

  10. #60
    Guest

    Domyślnie

    Hey Kobietki!

    Muszę się pochwalić,że dziś zaliczyłam trzeci dzień 6weidera!!!Nie jest łatwo,ale się nie poddaję!Muszę skońszyć ten program,ostatecznie to tylko 42 dni.

    Rybka napisała:
    Wiem,ze tym razem mi sie uda,chocby dlatego-ze mam tak dobre towarzystwo!!
    ŚWIĘTA RACJA RYBKO!!!


    Golciu,cieszę się,że dobrze ci idzie!Co to są te filmiki 8 min.i gdzie je mogę znaleźć?
    Ważenie się zbliża wielkimi krokami,ale ja postanowiłam,że nie będę się stresować.W końcu nawet jeżeli nie schudnę,to i tak warto odżywiać się tak jak ja teraz.Mój organizm tylko na tym skorzystał.Napisz co u ciebie?

    MissCone,o słodyczach napisałam u ciebie na wątku.Teraz w skrócie:
    ochotę na słodycze mogą stłumić:
    -herbatki:waniliowa,z lukrecji(ponoć świetna)
    -Olejki aromaterapeutyczne,najlepiej waniliowy
    -gumy i drażetki beż cukru(nie w nadmiarze)
    -Miseczka marchewki,pokrojonej w słupki(mi pomaga,jest słodkawa,a dodatkowo zajmuje ręce i można po nią siędać odruchowo np.w trakcie ślęczenia nad książkami,kiedy nie myślisz o tym co chrupiesz,ważne,że szczęka pracuje.)
    Miód odpada,uważaj na produkty light,np.czekolada bez cukru.Cukier jest naturalnym konserwantem,jego brak jet rekompensowany dodatkowym tłuszczem,bo ten nadaje smak,oraz sztucznymi konserwantami,które utrudniaja zbicie wagi,zatruwają organizm i sprawiaja,że w komórkach zbiera się woda.

    Teraz to tyle,może niedługo znajdę więcej czasu,żeby sobie poskakać po forum.

    Ps:dietke trzymam,przyzwyczaiłam się do takiego stylu odżywiania,czasem mnie tylko nachodzi ochota na coś tłuściutkiego i bardzo niezdrowego.Wczoraj marzyły mi się kiełbaski z rusztu z cebulką,takie wysmażone i ociekające tłuszczem.Oczywiście pozostały w sferze marzeń i fantazji,jak wiele innych. :P :P :P

Strona 6 z 43 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 16 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •