Pozdrawiam i życzę miłego słonecznego tygodnia
Pozdrawiam i życzę miłego słonecznego tygodnia
kasiu,
ale masz piękny avatarek i stopkę!!! no lepszej motywacji nie trzeba
dzięki za odświeżanie mojego wątka i wiarę w wielki come back
kasiu postaram się choć trochę poczytać co u ciebie, choćby o pracy o której mówią dziewczyny
buziaczki wielkie
Daniczku z postu Buttermilka wnioskuję,ze masz urodzinki Jesli tak,to zyczę Ci dużo zdrówka,zadowolenia z pracy ,rodzinnego ciepła ,spełnienia marzeń i pogody ducha na każdy dzień
miłego dnia Kasiu. składam spóźnione życzenia urodzinowe
pozdrawiam Gosia
http://forum.dieta.pl/posting.php?mode=reply&t=59720
to ja też się do życzeń dołączam
miłego weekendu
Kochane dziekuje slicznie za zyczenia urodzinowe!!!
Ja jestem od wtorku a wlasciwie od poniedzialku bardzo chora. Dopiero teraz wychodze na prosta i mam nadzieje, ze do poniedzialku bede juz do konca wyleczona. W poniedzialek bylam pierwszy dzien w pracy a od wtorku jestem na zwolnieniu. Wiecie jaka bylam zla. We wtorek wstalam juz o 4.00, zeby sie nafaszerowac tabletkami i isc do pracy, ale nie dalam rade. Temperatura sie wzmagala az dobila do prawie 40 stopni. W zyciu tak nie mialam a przynajmniej nie pamietam, zebym kiedykolwiek az tak wysoka miala. Nie bylam w stanie nawet isc do lekarza bo nie moglam sie utrzymac na nogach. Caly dzien przespalam w goraczce i dopiero w srode goraczka troche zmalala na tyle, ze wiedzialam co sie dzieje dookola mnie. Dzisiaj pierwszy dzien nie mam temperatury i mam nadzieje, ze juz tak zostanie. Lekarstwa zaczynaja dzialac i moje biedne zdarte do zywego od kaszlu gardlo tez powraca do normy, odzyskalam glos, ale aksamitnym bym go nie nazwala raczej chropowatym i to najbardziej z mozliwych. Jeny ale mnie powalilo, co ja Wam tu takie szczegoly opisuje. Jeszcze mi sie od nich pochorujecie. Chcialabym tylko abyscie wiedzialy, ze jestem, pamietam i walcze. Waga sila rzeczy spadla i zatrzymala sie na 83,9 kg. Jak w pelni odzyskam sily to wpadne na dluzej. Przepraszam, ze Was teraz nie odwiedzam. Zaczelam juz nadrabiac zaleglosci, ale choroba pokrzyzowala mi plany. Wroce jednak do tego. Obiecuje.
Buziaczki dla wszystkich. Dziekuje, ze pamietacie, ja tez pamietam.
Kasieńko, a ja myślałam że tak jesteś zapracowana, że po prostu czasu brak na forumowanie... a tu masz babo placek
zatem życzę Ci szybkiego powrotu do zdrówka
pozdrawiam cieplutko
Życze wspaniałego weekendu i uśmiecham sie serdecznie do Ciebie Dużo zdrówka życzę
Zakładki