-
Hej kochane!!!
Tak jak przypuszczalam moja waga spadla i to o kolejne 0,4 kg, wiec niezle, ale wiadomo, ze na poczatku jest zawsze najlatwiej tracic kilogramki. Ja mam o tyle dobrze, ze waga mi spada ladnie jezeli tylko ogranicze jedzenie i dlatego jestem zla na siebie, ze tego nie wykorzystuje. No zobaczymy jak mi dalej pojdzie. Moze tym razem dojde do 7. Dziekuje, ze mnie tak wspieracie, jak zawsze zreszta i ze nie tracicie cierpliwosci do mnie, ze znowu po raz kolejny zaczynam, ze znowu obietnice i nadzieje. Dziekuje Wam za to. A teraz zmykam bo juz pozno a chce jeszcze u Was poczytac. Mam tyle zaleglosci, ze sie nie moge wyrobic.
Buziaczki dla Was i milego weekendu!!!
-
Witam!
Alez mam dzisiaj humor, ze wszystko bym rozniosla. Niech ta @ juz przyjdzie bo grozi mi wyprowadzka do jaskini, zeby nikogo nie draznic. Dzisiaj o malo nie "zabilam" J. To ciekawe, ze kiedys tak nie mialam a teraz to sie nasila. Wszyscy pouciekali z domu bo Danik szaleje. Lepiej wezme sie za sprzatanie bo i energíe rozladuje i kalorii troche przy tym spale. Dwie korzysci naraz. A w szafce mam nutelle, ktora moj maz dzisiaj nieswiadomie zakupil na sniadanie. Oparlam sie jej, ale na jak dlugo tego nie wiem. Jezeli skusze sie na mala lyzeczke to nic strasznego, gorzej jak dobiore sie do calego sloika, ale mam nadzieje, ze nie bede taka glupia. Jakies tam hormony nie beda mna rzadzily.
Zmykam juz do sprzatania bo chata wolna i nikt sie nie plata pod nogami tak jak lubie.
Buziaki i jak juz sie dzisiaj nie odezwe to znaczy, ze zamieszkuje jakas dzicz z daleka od ludzkosci bez dostepu do jakiejkolwiek techniki i wroce jak juz bede w stanie normalnie funkcjonowac w spoleczenstwie. Mam nadzieje, ze to nastapi wkrotce.
-
Hi Danik, te nastroje @ to nawet mnie samą wkurzają. Jeszcze kilka dni i też będę musiała sobie jakiegoś odludzi poszukać, aby ludziska poprzeżywały. :P Ostatnio zjadłam słoiczek nutelli, ale miałam go na dwa dni, coś za słodkie to to się zrobiła dla mnie. Buziol wielki zostawiam. :P
-
Kasieńko, też tak mam niestety, pms jak już mnie dopadnie, to bym rozszarpała co mi w łapy wpadnie
pozdrawiam ciepło
ps
ja już jestem w trakcie @
-
Kasieńko - łapy precz od nutelli!!!!
(ja bym chyba nie umiała poprzestać na troszeczce, bo byłoby jeszcze ciut i jeszcze odrobinka i jeszcze oskupinkę i potem nagle patrzyłabym ze zdumieniem gdzie się podziało pół słoika??
A co do nastrojów - @ przyjdzie, to i nastój się unormuje, no cóż, kobiety tak mają
Buziaki ślę :*
-
dużo dobrego nastroju i mega zapału do dietki na nowy tydzień życzy Misiek
-
Hej kochane!!!
@ jeszcze nie ma, ale nastroje jakby opadly. Wczoraj nie moglam sie w ogole zalogowac. Jak sie Wam to udalo?? Waga wyprawia co chce. Raz jest 84 kg a raz 85 kg. No nic czekam do @. Do dzisiaj trzymalam sie dobrze, ale dzisiaj poddalam sie nutelli. Nie byla to jedna lyzeczka, ale nie byl to tez caly sloik. Plakac z tego powodu nie bede bo widocznie moj organizm potrzebowal. Zreszta jeden taki wybryk nie powinien przekreslic sukcesow kilku ostatnich dietkowych dni. Oby tylko sie nie powtarzalo nad czym pracuje.
-
Kasieńko, oj Ty chyba musisz zmienić nick na Nutelka
buziaki wysyłam
-
Organizm potrzebuje czekolady po kilku dniach ^_^ Takie moje rozumowanie :d Hjahjahja ^_^
Przede mną też @... I tez waha mi sie waga
Trzymam kciuki :*
-
Kasiu jak u nas pojawia się nutelka, to nie ma mocnych.. stąd się.. nie pojawia cieszę się, ze poza tym ładnie dietkujesz, waga idzie w dobrym kierunku.. Kasiu jesteś już blizej niż dalej 7 - życzę CI jej z całego serduszka w te wakacje
pozdrawiam CIę gorąco łączę się w "roznoszeniu" wszystkiego i wszystkich, też czekam na @.. czekam i tym razem niech chcę zeby nadeszła, bo głupio byloby być w ciąży w nowej pracy.. a odrobinkę się spóźnia. ale czuję ze idzie..
buziaczki!!! miłej środy
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki