-
PODSUMOWANIE DANI DZISIEJSZEGO:
DIETA
SNIADANIE: BULECZKA ZYTNIA Z SERKIEM ALMETTE, SAŁATĄ, POMIDOR, OGÓREK, ZIOŁA - 250 KCAL
II SNIADANIE: PARE ŚLIWEK, GARŚĆ BORÓWKI AMERYKAŃSKIEJ, KAWALEK ARBUZA - 300 KCAL
OBIAD: RYZ GOTOWANY + WARZYWA GOTOWANE + SURÓWKA Z KAPUSTY PEKIŃSKIEJ - 450 KCAL
ŁĄCZNIE 1000 KCAL
RUCH
1 GODZINA BS W KLUBIE
ZARAZ IDE DO WANNY WYKAPAC SIE, ZROBIC SOBIE PILING I WKLEPAC BALSAMIK.
NA WIECZOR FILIZANKA KAWY, PARE STRON GAZETKI I SPAC
-
Dziewczyno - przeciez Ty wiesz co robisz - także nie ma mozliwości zejścia z obranej drogi - byle do przodu - widać że znasz się na tym - byle nie dać się skusić na (1 batonik...) - ja sie tego dopiero uczę (choć z słodyczami nie mam problemu gorzej np z golonką) - i zastanawiam sie jak powstrzymać efekt jojo jak już schudnę - myślę o tym już teraz, może coś wymyślę
Ty jestem: z 116 chcę mieć 64 - zaczynamy
36 lat – 164 cm wzrostu
Start 03.07.2006 – 116 kg – BMI 43,13 – otyłość (STRASZNA)
Planowana meta 03.09.2007 – 64 kg (oby – mniej też może być)
Ostatnie ważenie: 24.07.2006 – 114 kg
-
witaj
ładne menu
Dobrze Ci idzie , trzymam kciuki
Powiedz prosze te Twoje II śniadanie to faktycznie aż 300 kalorii, bo to przecież same owoce, nie myślałabym że aż tyle, chyba że te śliwki , tak ?
Pozdrawiam
-
11 DZIEŃ.
WAGA Z SAMEGO RANA 96,4.
PO WCZORAJSZEJ WIZYCIE W KLINICE NIE JESTEM ZADOWOLONA MYSLALAM ZE BEDZIE BARDZIEJ PRZYJAZNIE A TU JAKIS OSCHŁY LEKARZ ZADAWAŁ PYTANIA. JEDYNY PLUS TEGO DOSTAŁAM SKIEROWANIA NA MILION BADAŃ I SIĘ GRUNTOWNIE PRZEBADAM
MOJA DIETA:
SNIADANIE: BULECZKA ZYTNIA Z SERKIEM ALMETTE, SAŁATĄ, POMIDOREM, OGÓREKIEM, PAPRYKĄ, ZIOŁA ( RZEŻUCHA, RUKOLA, BAZYLIA)- 250 KCAL
II ŚNIADANIE: NEKTARYNKA - 60 KCAL
LUNCH: KOLBA KUKURYDZY I PORCJA FASOLKI SZPARAGOWEJ GOTOWANEJ NA PARZE - 220 KCAL
KOLACJA - WARZYWA Z TUŃCZYKIEM - 250 KCAL
KOLACJE MIAŁAM PYSZNĄ JAK BY KTOŚ CHCIAŁ PRZEPIS OTO ON:
WARZYWA Z TUŃCZYKIEM
1 ŁYŻKA OLIWY Z OLIWEK
GRZYBY: PIECZARKI, BOCZNIAK
1 MAŁA CEBULKA
KAWAŁEK PAPRYKI CZERWONEJ
PARĘ SZTUK POMIDORKOW KOKTAILOWYCH
PUSZKA TUŃCZYKA W POMIDORACH
DUZA ILOSC ZIÓŁ
WARZYWA NA PATELNI DUSIC Z SOLA I PIEPRZEM NA KONCU POSYPAC ZIOŁAMI I WYMIESZAĆ Z TUŃCZYKIEM
PALCE LIZAĆ
RYCH: 1 GODZINA NA ROWERZE STACJONARNYM ( MINUS 520 KCAL)
kasiakasz - NIESTETY NAPEWNO 300 KCAL. TE SLIWKI BYŁY TAKIE DUZE I WAŻYŁY PONAD 400 GRAM - TAKZE SIE NAZBIERAŁO
TAKIJA - EFEKT JOJO - SMUTNA RZECZ. JA JUZ TYLE RAQZY SCHUDŁAM PEWNEGO RAZU PONAD 30 KILO I WAZYLAM WTEDY 74 KILO. ALE PRZESTALAM UWAZAC NA TO CO JEM TU BATONIK, TAM BULECZKA I ZNOW DOBIŁAM DO 100 A NAWET JA PRZEKROCZYŁAM.
ALE JAK TO MOWIĄ KTO NIE PRÓBUJE TEN NIE WYGRYWA
-
ale mi smaku narobiłaś na te warzywka na pewno wypróbuję!!! chwilke nie zaglądałam, a tu juz 7 kg poszło z dymem gratuluję!!!
-
no to faktycznie musiało być tyle
Ja ostatnio na przegryzkę wybieram poł twardego zielonego jabłka
jem długo i powoli
Jest na tyle kwasne że nie chcę więcej
Polecam
-
PIATEK DZIEŃ 12 ...WIELU LUDZIĄ KOJARZY SIĘ Z OSTATNIM DNIEM PRACY PRZED WEEKENDEM..MI ZAZWYCZAJ TEŻ ALE NIE TERAZ JUTRO WYPADA MI SOBOTA PRACUJACA. A DO TEGO JESZCZE DZIS MAM NA 12
WCZORAJ KOLACJE ZJADŁAM OKOLO GODZINY 19:30 A DZIS WSTAŁAM O 10 RANO.TO JAKIEŚ 15 GODZIN...I WSTAŁAM TAKA STRAZNIE GŁODNA ZE JUŻ MYJĄC ŻEBY MYŚLAŁAM JEŚĆ...JEŚĆ....
TAK WIĘC SZYBKO ZROBIŁAM SOBIE ŚNIADANKO STANDARDOWE CZYLI BUŁECZKA Z DODATKAMI
kasiakasz - ZIELONE JABŁKO ALE MI OCHOTY NAROBIŁAS...TYLKO TEZIELONE JABŁKO CO JA MAM NA MYŚLI JEST TWARDE, SOCZYSTE I SLODKIE WIEC CHYBA SZYBKO ZJADŁABYM CAŁE
annaise - NIE TYLKO TOBIE JEDZAC MOJA POTRAWE OBSTAWIONA BYLAM PRZEZ PSA I KOTA. KOT MIAL NADZIEJE ZE SKAPNIE MU TROCHE TUNCZYKA A PIES HM...MAM GOLDEN RETRIVERA ON WSZYSTKO JE MIAŁO TO WCZORAJ DOBRE STRONY JAK TYLKO POCZUŁAM SIE NAJEDZONA ODDAŁAM RESZTE ZWIERZAKĄ I NIE BYŁO MOWY O PODJADANIU
ŻYCZE WSZYSTKIM MIŁEGO DNIA A SAMA UCIEKAM ZARAZ DO PRACY.
-
Czesc
ja jestem 3 dzien na kopenhaskiej i dzis mam kryzys taka wyglodniala chdzoe boje sie...zeby nie spartczcyc!! Ale nie poddam sie.POZDRAWIAM I POWODZENIA
-
sunrise20kopenhaska...podziwiam.
Kiedys stosowałam ale poległam na kawie. Pewno dlatego, że ja wogóle nie pijam na codzien kawy i po filizance na sniadanie myslałam ze serce mi wyskoczy
Ale badz dzielna zawsze mowia ze jak sie kryzys 3 dnia przetrwa to potem z gorki ( az do nastepnego kryzysu hihihih)
Ja siedze siebie właśnie w pracy...pracowac mi się wogle nie chce. Mam zły dzień bo sie pokłuciłam z chlopakiem..wlasciciwe to ja mowilam a on nie widzi problemu
Zawsze jak jestem nieszczesliwa, albo zła to kupuje sobie batonika ale teraz nie moge
To jest własnie mój zły nawyk...mysle że smutki odejda jak zjem coś słodkiego...jem....a smutki nadal są
-
SOBOTA 13 DZIEN NA DIECIE.
ODPUKAC W NIEMALOWANE WSZYSTKO IDZIE W JAK NAJLEPSZYM PORZADKU. WAGA SPADA JAK OSZALAŁA DZIS POKAZAŁA 95,2 KG.
DIETA TRZYMANA A RUCH ZGODNIE Z PLANEM MA BYC 4 RAZY W TYGODNIU NO I BEDZIE
SIEDZE SOBIE WŁAŚNIE W PRACY...TAK TAK ZAMIAST LEZEC NA KOCYKU NA PLAZY MUSZE ZASILAC GRONO LUDZI PRACUJACYCH.
DZIS ZJADŁAM CUDOWNE SNIADANIE:
BUŁECZKA Z PESTKAMI DYNI
POSMAROWANA CIENKO MASŁEM
POSYPANA POSZATKOWANA KAPUSTA PEKIŃSKA
NA DWIE POŁÓWECZKI PO CIENKICH PLASTERKACH SERA PLESNIOWEGO
PLASTERKI OGÓRKA
KAWAŁKI PAPRYKI CZERWONEJ
PLASTERKI POMIDORA
CALOSC POSYPANA KIEŁKAMI ( RZEZUCHA, RZODKIEWKA)
CAŁOŚĆ 300 KCAL
JAKO ŻE ŚNIADANIE ZJADŁAM OKOLO GDOZINY 6:30 A TERAZ NA ZEGARZE MAMY PRAWIE 10 WIĘC JUZ MYSLE CO BY TU ZJEŚĆ NA II SNIADANIE
ACHHHH.....ILE SIE JE NA TYCH DIETACH HIHIHIHI
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki