Strona 22 z 31 PierwszyPierwszy ... 12 20 21 22 23 24 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 211 do 220 z 303

Wątek: POSZUKIWANIA, PYTANIA

  1. #211
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Devoree jestem z Tobą

  2. #212
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Trzymaj się

  3. #213
    Awatar katson
    katson jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-01-2005
    Posty
    514

    Domyślnie

    Ja mysle ze moze jakas skladke bysmy zrobily.Kto moze i na ile go stac.Oczywiscie jak Dev nam na to pozwoli
    Zgadzam sie co napisal Kardloz-Razem mozemy duzo a problemy sa i same nie odejda ale jak razem glowami ruszymy to cos wymyslimy
    Mysle ze kazdy z nas od czasu do czasu potrzebuje pomocy i nie ma sie czego wstydzic
    Dzisiaj Dev potrzebuje a jutro moze ja ,czy ktos inny ,takie jest zycie

  4. #214
    Awatar Balbina2
    Balbina2 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-02-2006
    Mieszka w
    Bielsko-Biała
    Posty
    1,142

    Domyślnie

    Drogi Katsonku!

    To samo chodzi mi cały czas po głowie. Przecież na taką składkę złożyłyby się tylko osoby, które chciałyby pomóc i tylko w granicach swoich możliwości. Nie zgadzam się z Anetką, że to byłby brak godności. Ja dzisiaj pomogę Tobie a może Ty pomożesz mi jutro - tak powinno być w tym powywracanym świecie.
    Nie wiem tylko jak przekonać o tym Dev?

  5. #215
    Awatar Emelka
    Emelka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-04-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    338

    Domyślnie

    Dev odezwij sie! Co z Toba? Razem mozemy na prawde duzo, napisz tylko czego ci trzeba a juz sie jakis pomysl znajdzie zeby pomoc. Powinnismy sobie pomagac, a ze ten swiat jakis zamotany jest to trzeba go przywrocic do porzadku

  6. #216
    Awatar Korni
    Korni jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-11-2005
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    134

    Domyślnie

    o jezki, ten mój pierwszy wpis, sorki bez czytania ostatnich...taki niewypał, jak jakiś rodzynek w korniszonach....

    dobra...

    ...więc...
    myślę że allegro jest dobrym rozwiązaniem, tam ludzie różnych rzeczy szukają...i ja sama nie sprzedawałam, ale mogę się dowiedzieć jak to zrobić żeby sprzedać i dostać dobrą cenę

    lub może dasz nam coś w "komis"
    a jak będziesz mieć kasę odkupisz

    będzie dobrze,
    zawsze są górki i dołki, czasem większe, czasem mniejsze, ale kiedyś się kończą...
    4-11-2013 I dzień I fazy dukana
    9-11-2013 I dzień II faza dukana
    tędy do mnie

  7. #217
    Awatar Korni
    Korni jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-11-2005
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    134

    Domyślnie

    a i jeszcze jedno, czytałam o tobie w super linii...i często tam zagladam, chylę przed tobą czoła...miło jest mi cię poznać
    4-11-2013 I dzień I fazy dukana
    9-11-2013 I dzień II faza dukana
    tędy do mnie

  8. #218
    devoree jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Boze, dzieki Ci za ludzi, ktorych stawiasz na mojej drodze...

    Wiecie, Ewelina tanczy juz 9 rok taniec wspolczesny. Ma tam taka choreografie zatytulowana "Swiatlo". To taniec o nas, ktorzy zyjemy troche mechanicznie, troche na pamiec, szybko, byle do przodu, byle przed siebie, bo tak trzeba, bo obowiazek, bo kariera, bo rozne inne szalenie wazne wzgledy. I nagle, ktoregos dnia spotyka nas cos, czego nie zaplanowalismy, czego sie zupelnie nie spodziewalismy, cos, co sprawia, ze najpierw stajemy oslupiali, a potem upadamy. Powodem tej katastrofy jest drugi czlowiek - jego smierc?, jego zdrada?, jego odejscie?
    Wydaje nam sie, ze skonczyl sie swiat, ze juz nie czeka nas nic dobrego. Tymczasem obok nas staje inny czlowiek i podaje nam reke. Pomaga podniesc sie z upadku, podtrzymuje i daje nam nadzieje, ze nie wszystko stracone, ze jeszcze mamy po co zyc. Zapala swiatlo, ktore wczesniej zgasil ktos inny.

    To bardzo piekna choreografia, ktora zostala ulozona dwa lata temu. Wtedy tylko mi sie podobala, teraz sama ja "tancze".

    Do glebi poruszyla mnie Wasza gotowosc niesienia pomocy. Dzwonicie, piszecie maile i esemesy i to dziwnym trafem w chwilach, kiedy ogarnia mnie czarna rozpacz, kiedy wydaje mi sie, ze wiecej nie jestem w stanie zniesc, ze nadszedl kres mojej psychicznej i fizycznej wytrzymalosci.
    To, co dla mnie robicie, to wielka sprawa. Jestem Wam za to niewyobrazalnie wdzieczna. Nawet nie jestestem w stanie wyrazic tego, jak bardzo.

    Obiecuje, ze kiedy wykorzystam juz wszystkie mozliwosci, kiedy naprawde nie bede miala co wlozyc do garnka - napisze. Po poscie Kardloza uswiadomilam sobie, ze zrobienie czegos, co dla jednego nie jest nadludzkim poswieceniem, za to drugiemu moze uratowac zycie, nie jest czyms nienormalnym ani niegodnym, ze bedac w roli darczyncy cala sprawe postrzegalabym inaczej, niz to robie teraz, kiedy potrzebuje brac.

    Ale na razie jakos sie trzymam, jakos sklejam te moja roztrzaskana rzeczywistosc.
    Nawet zaczynam odczuwac dziwna masochistyczna przyjemnosc w gwalcie, ktorego doswiadcza moja osobowosc. Oto ja - osoba dotad do cna przeswiadczona o tym, ze wszystkie problemy tego swiata wynikaja z bledow organizacyjnych, stoi teraz calkowicie bezwolna, calkowicie zalezna od dzialan innych, od ich porywow serca. To dla mnie duza odmiana, lekcja pokory, na ktora zasluzylam. Dobrze mi tak. Mam za swoje. Za duzy grzech nalezy sie proporcjonalnej wielkosci kara.

    Nic to. Nie moge dluzej smecic, bo nam sie kawiarenka zamienia w sciane placzu.
    Postaram sie czesciej pisac w bardziej optymistycznym duchu.
    Tymczasem sciskam Was mooocno, dziekujac, ze jestescie.

  9. #219
    Awatar Korni
    Korni jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-11-2005
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    134

    Domyślnie

    Dev, jestem na półmetku tego wątku...przerabiam właśnie kamyki żółciowe których jestem świadomą posiadaczką od 1,5 roku ... i zaglądam czy sie pojawiłaś

    bedac w roli darczyncy cala sprawe postrzegalabym inaczej, niz to robie teraz, kiedy potrzebuje brac
    ja myślę...że po prostu: ludzie czasem lubią bezinteresownie pomagać...bo interes ich jest taki: 1. czują się dowartościowani że mogli pomóc-więc nie odbieraj nam tej przyjemności..., 2. można wtedy łatwo zapomnieć o swoich problemach...to już może bardziej egoistyczne, ale prawdziwe...
    ...więc korzystaj z każdej wyciągniętej ręki ile się da...i nie traktuj tego jako zobowiązanie... używając twoich metafor...właśnie chcemy ci dać w prezencie "dywanik z ikei"
    4-11-2013 I dzień I fazy dukana
    9-11-2013 I dzień II faza dukana
    tędy do mnie

  10. #220
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Po poscie Kardloza uswiadomilam sobie, ze zrobienie czegos, co dla jednego nie jest nadludzkim poswieceniem, za to drugiemu moze uratowac zycie, nie jest czyms nienormalnym ani niegodnym, ze bedac w roli darczyncy cala sprawe postrzegalabym inaczej, niz to robie teraz, kiedy potrzebuje brac.
    Devoree cieszę sie,ze to zrozumiałaś.Masz tu wielu przyjaciół,którym na Tobie zależy Jednego dnia Tobie pomogą,drugiego Ty pomożesz,więc nie wstydź się przyjmować pomocy,która jest Ci ofiarowana z serca

Strona 22 z 31 PierwszyPierwszy ... 12 20 21 22 23 24 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •