Strona 15 z 18 PierwszyPierwszy ... 5 13 14 15 16 17 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 141 do 150 z 180

Wątek: 1lipca ZACZYNAM!!

  1. #141
    Lideczkabis jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-05-2005
    Mieszka w
    Rzeszów
    Posty
    7

    Domyślnie

    wpadlam jeszcze przed praca stwierdzic ze wczoraj sie ..prawie udalo (prawie robi różnice??? ) rowerek zaliczony tylko cholerny głód wieczorny.....pozarlam pietke chleba.... . Rowerek prawie sie udalo ujeździć, choc mniej niz mialam w zalozeniach. (oczywiscie wymowke mam gotowa: dzieci przypomnialy sobie o zadaniu w najmniej odpowiednim momencie). Dzisiaj nadal atakuje kilosy!!
    zaraz zrobie sobie salatke do pracy z brokułów i co tam sie jeszcze nawinie z dodatkiem jogurtu i czosnku, obiad jakoś malo przemyslany...ostatecznie warzywka na patalnie (to zawsze mnie ratuje w naglych wypadkach). Pojade wczesniej do szkołki zeby przed lekcjami na spokojinie zaliczyc waidera i wieczorkiem rower. DO BOJU LIDECZKO!!

  2. #142
    Awatar Danik
    Danik jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    1,357

    Domyślnie

    Zycze dietkowego dnia, a to wczorajsze prawie nie bylo takie straszne. Niedlugo mam nadzieje zglosze sie po Twoja 7. Czy moze jest juz zarezerwowana??
    Pozdrowionka i milego dnia!!!



  3. #143
    Awatar Kardloz
    Kardloz jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-01-2006
    Mieszka w
    Bielsko-Biała
    Posty
    0

    Domyślnie

    do boju do boju, dobrze ci idzie a wieczorne glody miewa prawie każdy ważne żeby tylko im ie ulegac w nadmiarze

    Fajnie ci do twarzy z tą 7 z przodu, ciekawe jak bedziesz wyglądała z szóstką

    Pozdrawiam

  4. #144
    Lideczkabis jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-05-2005
    Mieszka w
    Rzeszów
    Posty
    7

    Domyślnie

    Danik Ty mnie nie strasz!!jaką moją 7?? mi teraz dłuzej zejdzie zanim sie jej pozbedne a jak sobie do serca wezme ze mam ci oddac to wyjdzie ze ja wroce na 8!! tfuuuuu i do tego puk puk puk w niemalowane moge co najwyzej ci udostepnic kawelek

    Kardloz jestes wielki!!! naprawde jestes ciekaw jak bede wygladać????ja tez.... bo mi sie juz zapomniało jak to jest... ostatni raz to ja widzialam na 5 roku studiów po powrocie z wczasów odchudzających nie ma szans zebym liczyla kiedy to bylo.

    A teraz podsumowanie tygodnia. Będzie tak szybko bo na basenik lece i naprawde kilka minut mi zostalo. Dieta do soboty była exxtra. Troszke gorzej sobota ... pozarałam paczke wafelków w czekoladzie..Świniowata do bólu!!to wszystko ze "miesięcznica" u mnie za pasem i mnie poniosło. To jak ulańska fantazja. Ale juz glupawka za mną. Nie wiem co sie dzieje bo nigdy nie mialam kłopotow z odmówieniem sobie słodkiego. Gorzej zawsze bylo z pieczywem. To mogłam jeść zawsze. Wstawałam od stolu po obiedzie i mogłam jeść chleb. Nawet z musztardą byle chleb. A teraz taka wpadka z wafelkami. I dlaczego ja sie zatkać nie moge czyms takim???Nie potrafie zjesc jednego kawalka. Musiałam do spodu wszystko. Ide towszystko z siebie splukać wodą mocno nachlorowana w baseniku. Wieczorkeim zajrze..

  5. #145
    Lideczkabis jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-05-2005
    Mieszka w
    Rzeszów
    Posty
    7

    Domyślnie

    wcale sie nie zgubilam!! to klopoty z kompem! tak to jest jak baba zacznie szukac dziury w całym. Umyslilam soebie ze bede zmieniac antywirusa... a co! tamten mi sie juz znudzil.... no i narobilam ... komp poszedl po moich wybrykach na zupelne czyszczenie a potem jeszcze cos znowu zaczelam grzebac..i tak sie skonczylo. Ale juz obiecuje solennie ze nie bede go ruszac wewnetrznie!
    Ale wracajmy do dietki!! no wlasnie ...wracajmy... . Waga stoi (o dziwo!!) choc wg moich obliczen i wszelkich znakow na ziemi powinno byc w gore i to duuuzo!!. Ale jzu koniec wzglednego udawania ze jetem na diecie! własnie dzisiaj zaczelam znowu liczyc liczyc i liczyc. Jedyne co mam za soba to 25 dni 6 W i jestem z tego dumna! Moze to to pomoglo ze waga wahala sie w obrebie 0,5 kg.... A teraz to dietka 1000 i ani o jeden wiecej i do W dojdzie ujezdzanie rowerka. Teraz szybciutka kolacja (serek ze steropianem i pomidorek)a potem to tylko wylewanie potu zostaje Wieczorkeim postaram sie wsystkich poodwiedzać i zobaczyc jak wam idzie. Zagladajcie czasem do...Lideczki

  6. #146
    Yarrek Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Lideczkabis
    wcale sie nie zgubilam!! to klopoty z kompem! tak to jest jak baba zacznie szukac dziury w całym. Umyslilam soebie ze bede zmieniac antywirusa... a co! tamten mi sie juz znudzil.... no i narobilam ... komp poszedl po moich wybrykach na zupelne czyszczenie a potem jeszcze cos znowu zaczelam grzebac..i tak sie skonczylo. Ale juz obiecuje solennie ze nie bede go ruszac wewnetrznie!
    Ale wracajmy do dietki!! no wlasnie ...wracajmy... . Waga stoi (o dziwo!!) choc wg moich obliczen i wszelkich znakow na ziemi powinno byc w gore i to duuuzo!!. Ale jzu koniec wzglednego udawania ze jetem na diecie! własnie dzisiaj zaczelam znowu liczyc liczyc i liczyc. Jedyne co mam za soba to 25 dni 6 W i jestem z tego dumna! Moze to to pomoglo ze waga wahala sie w obrebie 0,5 kg.... A teraz to dietka 1000 i ani o jeden wiecej i do W dojdzie ujezdzanie rowerka. Teraz szybciutka kolacja (serek ze steropianem i pomidorek)a potem to tylko wylewanie potu zostaje Wieczorkeim postaram sie wsystkich poodwiedzać i zobaczyc jak wam idzie. Zagladajcie czasem do...Lideczki
    ludziska zagladaja, dopisuja. a dlaczego nie? przyjelas wezwanie, ale juz masz sporo do przodu)) znaczy do tylu z nadwaga)) tyle kilo zgubionych!!! gratulki 3maj sie cieplo

  7. #147
    Awatar Kardloz
    Kardloz jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-01-2006
    Mieszka w
    Bielsko-Biała
    Posty
    0

    Domyślnie

    Lid: bądź dzielna a serce twe będzie nizełomne także w kwestiach dietkowych !!

    Nie martw sie też stojącą wagą o ile trzymasz diete bo ona ruszy, u mnie ruszyła jak z kopyta, w zasadzie ledwo co zmieniłem dane w paseczku a juz powinienem je znowu aktualizować ale poczekam do przyszłego wtorku - czasami trzeba dac swojemu organizmowi troche czasu na zebranie sił i kolejne tracenie tłuszczyku - trzymam za ciebie kciuki i dzieki za odwiedziny

  8. #148
    Lideczkabis jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-05-2005
    Mieszka w
    Rzeszów
    Posty
    7

    Domyślnie

    Kardloz stresujesz mnie!!!! jakos tak czuje Twoj oddech na plecach!! Fakt ze waga stala ale to przez moje lenistwo i glupote. Ale juz sie to zmieniło. Dietkuje drugi dzień i to ostro. Nie wychodze poza 1000 i do tego W i rower!!! Poczekajcie do przyszłego tygodnia - pójdzie w ruch suwaczek jak złoto!!!!

  9. #149
    julisia42 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-08-2006
    Mieszka w
    Białystok
    Posty
    0

    Domyślnie

    Lideczko
    czytałam ciebie u Siringi.Co do papierosów.Moi znajomi rzucili palenie.Oboje codziennie pieniądze,które wydawali na papierochy wrzucali do skarbonki.Po roku uzbierało się na całkiem fajny wyjazd do Włoch.No i nie dość,że zdrowie ratowali to jeszcze jaka nagroda za wytrwałość.
    Ja nie palę,to chyba z jedzenia warto odkładać.
    Pozdrawiam

  10. #150
    Awatar pinos
    pinos jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    128

    Domyślnie

    Lideczko - och, kiedyz ja 7 z przodu zobaczę... ta Twoja przejściowa, to jeszcze pewnie przez 20 suwaczków przejdzie, nim do mnie dotrze.

    Kardloz ma rację - nie przejmuj się, że nie spada... niedługo zacznie.

Strona 15 z 18 PierwszyPierwszy ... 5 13 14 15 16 17 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •