-
Witaj Kefo 
w pełni rozumiem Twój wielkoobrazkowstręt i absolutnie nie będę Cię niczym takim uszczęśliwiać na siłę. Zresztą sama jestem zdania, że watki sa tym wartościowsze, im więcej w nich do poczytania właśnie, im autorka, a także jej interlokutorki, więcej z siebie daje.
Bardzo mi się podoba Twój plan dietetyczny. Zresztą widać, że duża i dorosła z Ciebie babka i że masz dość trzeźwe podejście do świata 
Nie wiem, czy oczekujesz i potrzebujesz uwag, ale pozwolę sobie dwie rzeczy wtrącić. Przede wszystkim: uważaj na system dzielenia posiłków 500-100-100-500. O czymś podobnym pisałaś, a ja obawiam sie, ze to Cie może zwieść na manowce. Głównie dlatego, że te posiłki po 500 kcal mogą być zbyt obfite, żebyś łatwo, spokojnie i bezproblemowo osiągnęła inny cel diety - obkurczenie żołądka. Jeśli Ci sie uda ta sztuka, to będziesz się najadała porcją 50g. płatków Fitness z jogurtem
Uwierz mi na słowo, przerobiłam to na sobie 
I jeszcze jedno. Moje zdanie na temat "wpadek dietetycznych" rozpanoszyło się mocno po forum, niektórzy nawet bardzo mnie za to nie lubią
, ale niech będzie mi wolno jedną rzecz wyjaśnić. A mianowicie: żarełko nie do końca dietetyczne, ale wkalkulowane w limit dzienny - nie jest żadną wpadką. Nie demonizujmy. No chyba, że jesteś od czegos uzależniona, to wtedy rzeczywiście, szlaban i nie szukamy nawet odpowiedniego przymiotnika. Ale widzisz, jak słusznie zauwazyłaś, dieta ma wyglądać taj, jak chcesz żeby później wyglądało Twoje spożywcze bytowanie, oczywiście na wyższym poziomie kalorycznym. Więc jeśli od czasu do czasu zjesz jakiegoś loda, jedno ciastko, a nawet troche więcej płatków Nestle Fitness (sama lubię
), to nic Ci się ani Twojej diecie od tego nie stanie.
Życzę Ci dużo konsekwencji, cierpliwości i wytrwałości!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki