-
Hi Kardloz, małymi kroczkami, konsekwencją tez można do celu dojść i to tego dużego. Pomysł z rowerem popieram! Gratki za pierwszy zrzucony kilosek, czekamy na dalsze. Trzymaj się!
-
Kolejny dzien przedemna, najbardziej lubie gdy rano w biurze uzupelniam dziennik spalonych kalorii przez 7h sen
Dzisiaj na śniadanko było pół kajzerki z 1/3 malego paprykarza szczecińskiego, reszte zjem na 2 śniadanko z jakims pomidorkiem.
Dzisiaj kolezanka z biura przyniosla mi tzw Diete Kopenhaską , którą stosuje jej mąż i syn - wygląda ekstremalnie - czy ktoś ją może stosował ??
Pozdrawiam
-
No widze że trzymasz się całkiem nieźle.
Oby tak dalej
Pozdrawiam i życze wytrwałości
Kasia
-
mężczyzna - jak miło
kopenhaską odradzam - niby szybki spadek wagi - a potem jeszcze szybsze jojo
zwłaszcza facetom odradzam, bo przecież macie o wiele wyższe zapotrzebowanie energetyczne niż babki
szkoda męczarni na tych niecałych 500 kaloriach dziennie tylko po to, by po jakimś czasie na wadze zobaczyć więcej kilogramów niż w momencie startu diety
mój sceptycyzm nie wynika z niczego - sama kiedyś dałam się zwieść kopenhaskiej i stracone przed nią na zdrowej diecie prawie 20kg wróciło z przyjaciółmi
trzymaj się swojego planu - a sukces murowany
pozdrawiam
-
Witaj Rodzynku wśród nas
Bardzo podobają mi się Twoje plany i etapy - tak trzymać
a swoją drogą i ja bym baardzo się zdziwiła, gdyby mój mąż kupił krem ujędrniający , no, ale kto powiedział, że kremy są tylko dla kobiet??
Pamiętaj, że mężczyźni mają większe zapotrzebowanie, więc myślę, że Ty spokojnie się powinieneś odchudzać przy min. 1200-1300, bo 1000 może być dla Ciebie za mało (coś jak 800 dla nas, czyli niewskazane). Pomyśl o tym, będziesz pięknie chudł, a już mniej głodny chodził
pozdrawiam ciepło
-
W zasadzie to ostatnio nie daje rady zmiescic sie w 1000, zazwyczaj dzien koncze pomiedzy 1200 a 1400 wychodzi wiec z tego ze chyba dobrze...kupilem sobie dzisiaj Herbate Pu-Erth - czytanie tego forum rozszeza horyzonty :P
pozdrawiam
Ps.
Ech te wieczory, wlasnie zgrzeszylem z marchewką
-
Hi Kardloz, zdecydowanie odradzam kopenhaską, nie będziesz miał siły na zabawę z dzieciakami, ona jest cholernie restrykcyjna i tak naprawdę, po początkowym imponującym spadku wagi, niczego nie oferuje. Może i jest dobra, ale dla kogoś kto ma skurczony brzuszek i jakoś chce ruszyć metabolizm, ale nie dlas takich grubasków. Lepiej jechać na 1300, utrwalać nawyki i jeszcze trochę ruchu na świeżym powietrzu dołączyć i będzie wspaniale!
-
1200-1300 kal to bardzo dobrze dla faceta na diecie wiec zapomnij o tej kopenchadzkiej i rob dalej co robisz bo wyniki napewno beda dobre juz niedlugo
Zycze powodzenia
-
dzieki za rozwianie moich wątpliwosci, ta dieta od poczatku budzila moje watpliwosci, teraz sie upewnilem w swoim przekonaniu.
Musze przyznac ze to tych 5 dniach czuje sie bardzo dobrze, powiedzialbym nawet ze odczuwam malutką euforie, czuje sie tak jakby wszystko ode mnie zalezalo a koncowy sukces byl tylko kwestia czasu - mam nadzieje ze mi to szybko nie minie
Za mną juz śniadanko: wygladalo na talerzu tak ladnie ze musialem zrobic mu zdjecie
Na malym talerzu na 2 listkach salaty po jednej stronie lezal pokrojony w ćwiartki pomidorek z odrobina cebulki i 2 pokrojone zielone oliwki. Z drugiej takze pokrojone 2 wiedenskie parówki i jedno jajko ugotowane na twardo. Wszystko posypane świażą bazylia - normalnie cudo . Po śniadanku herbatka
Wszystko "wazylo" cos kolo 400 kalorii
W domu balagan, żonka zabrala najstraszą córke na dawno obiecane wyjscie na miasto, syna odsprzedalem do dziatków a ja zostalem z malą Zuzią, ma juz obiecany spacer z Tatusiem ale pierwsze wielkie sprzatanie mieszkania .
Życze milej soboty i niedzieli
Kardloz
-
No gdzie jest to zdjecie sniadanka?
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki