No to skonczyl sie ten tydzien w pracy przedemna weekend - jutro zaprosilem przyjaciół z dziecmi na kolacje - juz zapowiedzialem zapiekana cukinie, powinno byc calkiem smacznie
Mirielka masz gdzies na dysku zdjecie 10 kg smalcu?? no to świetnie poprosze go jak skoncze 1 etap
magda3107 : nie bylo zadngo brojenia, kurcze chyba mi to za latwo idzie, no moze poza tym ze kolacje jaslem ciut po 20.00 - caly wieczór skręcalem kupioną w Jisku szafe i mi pora karmienia uciekła dzisiaj wyszlo ok 1200 kcal - czyli bardzo dobrze
animka001 : faktycznie historia z Bellą ciekawa, ja tez nie raz mialbym ochote wsprost sie spytac ile to co podaja ma kalorii. Co do restauracji to pewno bym o niej pomyslał na powaznie gdybym miala na to środki i gdyby w polsce przedsiębiorcy nie byli tak niemiłosiernie dojeni przez ZUS i Fiskus
buttermilkczyzbys juz wrócila z wakacji?? dzieki za dobre slowo widac dobre zdjecie wybralem ze na nim nie widzicie tych kilogramów albo jestescie tak dobrze wychowane
TAKIJA to jest myślm chyba to zastosuje - dzieki !!
Nantosvelta biedne dziecko a co do filli to jak zaloze to we wroclawiu tez bedzie - mozesz weżmiesz ją w ajencje?
Cauchy troszke jestem dzisiaj na siebie zły bo okazalo sie ze po poludniu nie padalo i wracalem samochodem z dosc ladnej pogodzie, jestem zly bo moglem zaryzykowac i poruszac sie troche na rowerku, w poniedzialek juz nie popuszcze i pojade , no chyba ze bedzie urwanie chmury . Musze sobie kupic spodnie ortalionowe, nieprzemakalne wtedy bede mogl jechac nawet w kiepska pogode
Zakładki