Wątek: Droga na szczyt:)!Tu walczy AGNIESZKA:)!spis foto-str 1

Agniesiu tylko pozazdrościć motywacji Pozdrawiam

no Agniecha gratuluje .
Masz extra motywacje
Ja wprawdzie jestem 5 lat po ślubie ale motywacji by sie znalazlo milion ,moja najwieksza to taka Bo chce .
Robie to dla siebie i tylko dla siebie ,chociaz podswiadomie kazda z nas robi to dla kogos dla innych zeby pokazac wiadomo jak jest .

Dziś znów dietkowo. Choc byla nie tyle co mała wpadka,ale nie mialam wiekszego wyboru wiec na podwieczorek zjadłam ryz Belriso z polewa czekoladowa...200 kcal niecałe...nie jest tak źle...ale mogło byc lepiej...
Nie cwicze poki co wciąż...ale to przez chorobe...niech juz stane na nogi to moze sie zabiorę za to...
Miłego, ditekowego tygodnia Misiaczki...dziekuję Wam,ze tu zaglądacie, piszecie,wspieracie...to naprawde mobilizuje i powoduje usmiech na mojej buzi... Kazdego z Was nim teraz pieknie obdarzam Miło,że i stara ekipa powrócila...czuje sie znów jak za dawnych czasów-czasów gdy mialam mnóstwo zapału i enerii do dietkowania-powoli znów go odzyskuję
Buuiolki I do czwartku-piatku-wtedy znów na necie bedę
I moze wtedy się w koncu zwaze, bo po 1-nie mam wagi bo kolezance pozyczylam i musze odebrac, a po 2 i tak mam teraz @ wiec...
Papa

Aaa !!! Pierwsza przydybana ! I to już na pierwszej stronie Narazie tylko zaznaczam swoją obecność (ponowną).
Pozdrawiam

Hej

Masz zatem piękną motywację
Agggniecha, miło się czyta o Twoim szcześciu

miłego dnia i dalszego odmawiania pierniczkom i innym żarełkowym killerom!

agggniecha- Miło czytać o szcześliwych ludziach . Wciśnięcia w najmniejszy wymarzony przez ciebie rozmiar ci życzę , bo widzę ,że szczęśliwa jesteś

Ja też jestem w sumie szczęśliwa. Pewnie, ze jakies miznusy życiowe są ale mimo mojej wagi o wiele lżej mi sie zyje jak jestem szczęśliwa

Pozdrawiam!

Agus wpadam do Ciebie z usmiechem i cieplymi pozdrowieniami bo u mnie zimno i pada snieg mrrr ah i wogole jakas Ty szczesliwa az milo czytac i sie az usmiecham milego popoludnia buzka :*

Agniesiu zrobiłaś mi smaka na ten ryż...

Aga brawa Ci sie należą-widze,ze zaczynasz pięknie dietkować-tak trzymaj