Strona 17 z 105 PierwszyPierwszy ... 7 15 16 17 18 19 27 67 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 161 do 170 z 1044

Wątek: W ślad za wami- walczę z kilogramami

  1. #161
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Bo ja kobieta-gruszka jestem , w brzuchu lece jak szalona, w jednym miesiącu potrafie zrzucić 5-10cm

  2. #162
    Megamaxi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Tris rynki to może i stoją otworem,ałe niestety nie mój portfel
    Ale od kilku tygodni sobie również posmakowywujemy na łososiu z USA,i jest faktycznie pyszny i tani. około 100 koron kosztuje kilo.maję teraz takie w tecso .
    bella 115 witam cię serdecznie i bardzo rozumię,jak się poczułaś w tym szpitalu, niektóre kobiety są perfidne,wstyd to napisać,ale to niestety prawda, w zeszłym roku był pogrzeb brata mego męża a tu jedna szczupła z twarzyczką aniołka, aproppo 1dziewczyna męża ,podczas kondolencji tak się śmiała widząc me kształty,że ten jej uśmieszek,jeszcze do dziś straszy mnie w pamięci....
    Usiak nie przejmuj się tym,że biorą twój brzuszek za okaz ciąży, jeszcze są wPOlsce bardzo wychowani, bo tu w Czechach nawet jakbyś rodziła,to ci chyba nie zwolnią miejsce, strasznie aroganckie są teraz dzieci ,młodzież i dorośli im niestety dorównują, w Polsce było inaczej i chyba nadal tak jest.
    Nan ty przecież szczuplasek jesteś z tego ,co widzę...

  3. #163
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Megamaxi- mam wójka co mieszka w Czechach i wiele mitów na temat Czechów mam rozwiane (np. że dzieciom daje się piwo do obiadu ), ja niedawno byłam w Czechach i powiem szczerze, że niewiele tutejszy rynek się różni od polskiego, tylko, że w Czechach bardziej się liczy cena niż jakość, więc możliwe że i dietetyczne żarełko rzadko można spotkać. Raz dorwałam chlebek fitness z przeceny . Teraz to się mniej opłaca jechać z Polski do Czech na zakupy, bo korona podrożała i wychodzi na to samo.

    A ja szczupłas nie jestem, po twarzy może i faktycznie nie widać, ale głupie docinki słucham cały czas . Ostatnio pamiętam, jak poszłam do sklepu kupić coś i przy okazji eklerkę dla siostry, bo mnie błągała, no więc normalnie proszę o tą eklerkę z poważną miną, która miała świadczyć, że to nie dla mnie, a tu klientka: "eklerkę żebym tylko czasem nie schudła" , stara a głupia

  4. #164
    Awatar katson
    katson jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-01-2005
    Posty
    514

  5. #165
    magpru jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-10-2005
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mnie też parę kilo temu podejrzewano nieraz o ciążę z powodu wystającego brzuszka..
    teraz jednak zauważyłam, że ludzie prędzej wytkną Ci każdy kilosek więcej - to wyrachowana złośliwośc, a jak schudniesz, to mniej przyznają, że coś ubyło i ładniej wyglądasz...
    w pracy mam taką znajomą, jak zimą przytyłam , to nie omieszkała kilka razy mi tak mimochodem wspomnieć - oo, chyba troszkę przytyłaś, co???
    a teraz, jak zrzuciłam już 7 kilo i to naprawdę widać - to nic, ani słowa, tylko codziennie mnie lustruje od stóp do głowy - jak ja nie cierpię tego wzroku! sama jest szczuplutka jak modelka (rozmiar 36-3i cały czas biadoli, jak to ONA ( )przytyła.... i musi schudnąć...
    ehh.. życie... tylko życzliwa osoba powie, że wyładniałaś - to jest dobry miernik ludzi

  6. #166
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    U mnie w LO na szczęście czegoś takiego nie było. Jak schudłam to nagle zaczęły dziewczyny coś mówić na temat mojej wagi, a wcześniej nic nawet nie tyle co w klasie co w całej szkole nie słyszałam żadnej uwagi dot. jakiegokolwiek grubasa w ogóle czasy w LO wspominam bardzo dobrze , chyba tam się uczyli sami dobrze wychowani ludzie

  7. #167
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    O rany, Megamaxiu, no tą panieną śmiejącą się podczas składania kondolencji z Twojej figury to faktycznie przebijasz wszystkie historie o znieczulicy i braku empatii dla drugiego człowieka. Na szczęście tacy ludzie to jednak wyjątki, no i pocieszająca jest myśl, że Ty możesz swoją wagę zmienić (i zmieniasz!), natomiast jej charakterek zmienić byłoby trudniej i prawdopodobnie będzie się z nim do końca życia męczyła. Zamieniłabys się? Na pewno nie. Nie mówiąc o tym, że Twój mąż jest jednak z Tobą, nie z nią.

    Uściski

  8. #168
    mycha32 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj!
    Wpadam z pozdrowieniami i gratulacjami. Idzie Ci naprawdę świetnie. Byle tak dalej. A docinki, mniejsze większe ale zdarzają sią. Tylko wraz z ubywającymi kilogramami jest ich mniej. Za to coraz wiecej zaciśnietych ust takich "przyjaciółek", żeby przypadkiem nie wypsnęło jej się, że schudłaś .
    Pozdrawiam!!!!!!!!!!!!!

  9. #169
    Awatar bella115
    bella115 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-07-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    2,251

    Domyślnie

    Hi Megamaxi, z każdym dniem jest nas mniej, z każdym dniem jesteśmy szczuplejsze, z każdym dniem mamy więcej radości w sobie - i to tylko się liczy. Pomimo, że jestem szalenie pulchna, i jak patrzę na siebie w lustrze to mnie to jakoś dołuje, jednak powiedziałam sobie dość ukrywania się pod workowatymi ciuchami, chcę ładnie wyglądać dla siebie, i od kilku miesięcy noszę rzeczy, które podkreślają moją kobiecość. To nic, że droga jeszcze daleka, to jednak z każdym dniem jest lepiej. :P

  10. #170
    Awatar Kardloz
    Kardloz jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-01-2006
    Mieszka w
    Bielsko-Biała
    Posty
    0

    Domyślnie

    Megamaxi: czy dobrze zrozumialem że mieszkasz po czeskiej stronie Olzy?

    Własnie do rodziców przyjechała kuzynka Mirka z chech razem z synem Alesiem - dziewczyna po ciazy mocno przytyla, ale jak wczoraj rozmawialismy to przyznala sie ze ze schudla 15kg i dalej nie może - gdy opowiadala co je i jakie ma nawyki to sie nie dziwie ze nie może - duza dan mącznych (slawne knedliki) i 4 blachy ciasta drożdzowego tygodniowo - kurcze my pownnismy dziekowac za ten portal !

    Pozdrawiam i przesylam nie ta daleki usciski z Bielska

Strona 17 z 105 PierwszyPierwszy ... 7 15 16 17 18 19 27 67 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •