Strona 27 z 105 PierwszyPierwszy ... 17 25 26 27 28 29 37 77 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 261 do 270 z 1044

Wątek: W ślad za wami- walczę z kilogramami

  1. #261
    Awatar katson
    katson jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-01-2005
    Posty
    514

    Domyślnie

    Megamaxia wspaniala wiadomosc .Waga poszla w dol a przeciez bylas i na grillu i u mamy na obiedzie i znajomych.Swietnie sobie radzisz bo ja mam straszne klopoty z wychodzeniem gdziekolwiek i trzymaniem sie dietki.Dlatego unikam takich spotkan jak ognia.Mam nadzieje ze wreszcie dojde to takiej wprawy ze bede umiala osiagnac kontrole nad soba bo to bardzo wazne.Jedynym moim pocieszenie jest to ze w pracy nauczylam sie kontrlowac i i nie wyjadam szefowej slodyczy tylko biore jogurty do pracy

    GRATULUJE SPADKU WAGI I WYTRWALOSCI

  2. #262
    Megamaxi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kasiu ja się również cieszę z faktu,że pomimo kilku grzeszków dietkowych ,waga spadła. A co do spotkań i imprez to faktycznie, nie jest to tylko moja zasługa, ale również Boga,bo nie będę ukrywać,że się modlę i proszę o pomoc ,bo znam swoje słabości...może komuś przyjdzie do głowy taka refleksja,dlaczego ta gruba baba wcześniej się nie modliła...a ja mogę odpowiedzieć tylko tyle,że wcześniej unikałam tego tematu przed Bogiem i ludźmi ,bałam się modlić,bo wiedziałam,że bez maxijedzenia nie umiem sobie wyobrazić swego dnia i to mnie trzymało w niewoli...ale jak Biblia uczy ,że Prawda nas wyswobodzi, to dokładnie tak stało się u mnie, kiedy porzestałam ukrywać swój problem, zaczęłam na ten temat rozmawiać ze znajomymi, to dopiero przyszła pomoc, i wyswobodzenie z niewoli jedzenia. Nie odczuwam potwornego głodu-i to jest niesamowita radość, nie czuję przymusu do jedzenia! Nie mogę zakończyć inaczej niż słowami CHWAŁA BOGU!!!!
    A Kasiu ty już też osiągnęłaś tak dużo, że na pewno i z tym problemem uporasz się , ja na szczęście nie jestem narażona na taką pokusę jak ty, bo u twej szefowej słodycze ,ja jestem swoją szefową i wyganiam wszystkie słodycze z domu
    Jesteś dzielna i jesteś dla mnie dobrą motywacją, że trzeba iść ciągle do przodu -nie zrażać się małymi wpadkami...czytałam o nich u ciebie a przecież te twoje zdięcia mówią za wszystko, a u ciebie jest zawsze miło-sympatycznie.

  3. #263
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Oj, jak coraz ładniej wygląda ten Twój suwaczek. Ślimak z turbodoładowaniem, pędzący w prawo suwaczka.

    Gratulacje!!!

  4. #264
    Megamaxi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Tris dziękuję za miłe słowa -bardzo mi się spodobało określenie-ślimak z turbodoładowaniem oby tak pędziŁ i w tym tygodniu,byłabym zadowolona!

  5. #265
    Awatar animka001
    animka001 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-10-2005
    Posty
    25

    Domyślnie

    Witaj!
    Wcześniej już gdzieś "mignęło mi" Twoje zdjęcie avatarkowe i bardzo mi przypomiało koleżankę dawno nie widzianą.....Jakaś radość w sercu
    Takie znaki zawsze odbieram dobrze i z reguły się nie mylę.Wiem ,że jesteś dobrą i ciepłą osobą! a to ,że mamy swoich Tomków tylko nas zbliża do siebie , a dla mnie mąż to wzór wszystkiego dobra.Spotkałam na swej drodze człowieka , który ma w sobie niesamowitą siłę i zło zamienia w dobro!
    Jeśli chodzi o modlitwę...i tu mi bardzo wstyd , bo gdzieś zagubiłam tą drogę.Nie mam nic na swoje usprawiedliwienie.Moge powiedzieć tylko tyle ,że staram się być dobra i to dobro powielać.Nie ukrywam ,że chciałabym odnależć tą drogę , bo była mi bardzo bliska , była moim szlakiem.Niestety pojawiło się zbyt wiele wątpliwości.Nie chodzi tu o Jego , ale o mnie.Zaczęłam się za dużo zastanawiać o co mogę Go prosić i czy jestem godna to robić.Poza tym mam bardzo blisko przykład częstego uczestnictwa w mszach św. i wielu modlitw , ale to wszystko.Cała reszta to wzór gniewu , mnożenia złośliwości , konfliktów , tyranii...boli mnie to , bo to był kiedyś mój wzór/ta osoba/.Nie zgadzam się z taką formą i tą całą celebracją , więc potrzebuję czasu ...Chciałabym znów słyszeć ten głos i umieć z Nim rozmawać.Smutno mi się zrobiło bo bardzo mi tego brak i wstyd, straszny wstyd .
    Dlatego teraz uczę się dobra , chcę dawać światu tak jak ja dostałam ; zobaczyłam światło i się przebudziłam.W myśli zawsze Mu dziękuję , przepraszam a niedługo będę gotowa prosić.Widzę ,że mam od kogo się uczyć!
    Buziak!

    ___________________________
    stary adres
    nowy adres

  6. #266
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    Kochana Megamaxi!
    Podejrzewalam ze to Ty w avatarku ale szczerze powiedziawszy myslalam ze wkleilas swoje zdjecie zrobione w wieku... no - jakichs 19 lat! Sadzilam ze to jakies memento, przypomnienie dawnej siebie, do ktorej chcesz dazyc

    A czy wiesz, moja droga, ze juz prawie 10 kiloskow za Toba?

    Widze ze nie ja jedna mam zbuntowanego nastolatka w domu. Moj syn ma 14 lat i dzis wraca po prawie 3 miesiacach z Polski. Laduje o 22:00 i mam dziwne przeczucie ze juz o 23:00 wyprowadzi mnie z rownowagi...
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

  7. #267
    TAKIJA jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-07-2006
    Mieszka w
    Mysłowice
    Posty
    0

    Domyślnie

    Bedzie pedził twój slimak, bedzie i nawet dotrze na metę - w co głęboko wierzę.

    Ty jestem: TAKIJA z 116 chcę mieć 64
    36 lat – 164 cm wzrostu
    Start 03.07.2006 – 116 kg – BMI 43,13 – otyłość
    Planowana meta 03.09.2007 – 64 kg
    Ostatnie ważenie: 16.08.2006 – 109 kg – BMI 40,53

    POWOLI, POWOLI NAWET SŁOŃ DOJDZIE NA METĘ

  8. #268
    Megamaxi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Animka001 no i kto ,kogo zawstydził przeczytając ,co mi napisałaś, poczułam się zawstydzona i poruszyły mnie twe słowa...będę o nich myśleć i o tobie...bardzo serdecznie dziękuję,że tak szczerze odezwałaś się do mnie. Mój mąż nie jest może takim ideałem,jak piszesz-potrafi się zdenerwować, ale jest to bardzo dobry człowiek, i wstyd powiedzieć -jest odemnie młodszy, ale mądrzejszy -kiedyś byłam bardziej w niektórych sprawach doświadczona,bo różnica jest spora,ale teraz widzę,że kiedy już mnie swym doświadczeniem przedgonił, bo ja już od kilku lat doświadczam podobnych impulsów będąc w domu z dziećmi a on przecież cały czas pracuje ,zyskuje nowe doświadczenia, teraz mnie już zadziwia swoją intuicją i mądrością, to mi sprawia wielką radość, bo kiedyś na początku naszego związku byłam zarozumiała,przecież byłam na studiach a on zrezygnował i poszedł pracować do kopalni, by nie musieć iść do wojska ...miałam już wtedy swoje lata, ale byłam głupia jak smarkula, jednak życie nauczyło mnie trochę pokory-brzmi to głupio-, nawet ta olbrzymia nadwaga...Bóg wie jakę drogą mnie prowadzi, jest mi wstyd ,że popełniłam taki,czy owaki błąd, ale niczego nie żałuję...wszystko ma swój sens....

    a jeżeli chodzi o słyszenie Jego głosu, to pierwszy raz ,bardzo wyraźnie słyszany Jego głos, dotyczył właśnie mego męża. Ja miałam 26 lat on 20 i tak się wstydziłam tej różnicy wieku,że chciałam zerwać ten nasz związek zanim dojdzie do większego zaangażowania ze strony mojego Tomka, nie pojechałam do domu, zostałam na weekend w akademiku
    i modliłam się do Boga,że rezygnuję z tej miłości i nie chcę chłopakowi zawracać głowy,uparłam się i koniec i kedy tak siedziałam w prawie pustym akademiku,bo akurat był św.Mikołaj i wszyscy wyjechali...usłyszałam tak i mocny Ojcowski głos w soim sercu,że się aż rozglądałam skąd ten głos idzie, a usłyszałam,że Tomek będzie moim mężem i że gdyby nie różnica wieku,nawet bym Boga nie zapytała o zdanie

    To było takie niesamowite, ja nie byłam sama świadoma tego,że jedyne ,co mnie od tego związku odradzało to jego wiek, Bóg -Ojciec nas zna lepiej od nas samych,teraz lubię śpiewać psalm 139
    139:1 Przedniejszemu śpiewakowi psalm Dawidowy. Panie! doświadczyłeś i doznałeś mię.2 Tedy znasz siedzenie moje, i powstanie moje, wyrozumiewasz myśli moje z daleka.
    3 Tyś chodzenie moje i leżenie moje ogarnął, świadomeś wszystkich dróg moich.
    4 Nim przyjdzie słowo na język mój, oto Panie! ty to wszystko wiesz.5 Z tyłu i z przodku otoczyłeś mię, a położyłeś na mię rękę twoję.
    6 Dziwniejsza umiejętność twoja nad dowcip mój; wysoka jest, nie mogę jej pojąć.
    7 Dokąd ujdę przed duchem twoim? a dokąd przed obliczem twojem uciekę?
    8 Jeźlibym wstąpił do nieba, jesteś tam; i jeźlibym sobie posłał w grobie, i tameś przytomny.
    9 Wziąłlibym skrzydła rannej zorzy, abym mieszkał na końcu morza,
    10 I tamby mię ręka twoja prowadziła, a dosięgłaby mię prawica twoja.
    11 Albo rzekłlibym: Wżdyć ciemności zakryją mię; aleć i noc jest światłem około mnie,
    12 Gdyż i ciemności nic nie zakryją przed tobą; owszem tobie noc jako dzień świeci; ciemnościć są jako światłość.
    13 Ty zaiste w nocy masz nerki moje; okryłeś mię w żywocie matki mojej.
    14 Wysławiam cię dlatego, że się zdumiewam strasznym i dziwnym sprawom twoim, a dusza moja zna je wybornie.
    15 Nie zataiła się żadna kość moja przed tobą, chociażem był uczyniony w skrytości, i misternie złożony w niskościach ziemi.
    16 Niedoskonały płód ciała mego widziały oczy twoje; w księgi twoje wszystkie członki moje wpisane są, i dni, w których kształtowane były, gdy jeszcze żadnego z nich nie było.17 Przetoż o jako drogie są u mnie myśli twoje, Boże! a jako ich jest wielka liczba.
    18 Jeźlibym je chciał zliczyć, nad piasek rozmnożyły się; ocucęli się, jeszczem ci ja z tobą.
    19 Zabiłlibyś, o Boże! niezbożnika, tedyćby mężowie krwawi odstąpili odemnie;
    20 Którzy mówią przeciwko tobie obrzydłości, którzy próżno wynoszą nieprzyjaciół twoich.
    21 Izali tych, którzy cię w nienawiści mają, o Panie! niemam w nienawiści? a ci, którzy przeciwko tobie powstawają, izaż mi nie omierzli?
    22 Główną nienawiścią nienawidzę ich, a mam ich za nieprzyjaciół.
    23 Wyszpieguj mię, Boże! a poznaj serce moje; doświadcz mię, a poznaj myśli moje,
    24 I obacz, jeźli droga odporności jest we mnie, a prowadź mię drogą wieczną.


    W przyszłym tygodniu kiedy pojechałam do domu ,na granicy byłam późno -Tomek,nie wiedział kiedy przyjadę ,nie było wtedy komórek ani internetu...a telefon drogi...
    -był taki szczęśliwy,kiedy mnie zobaczył za szlabanem,kompletnie zmarznięty-4 godziny na mrozie,,nie rozumiał dlaczego nie przyjechałam w minionym tygodniu
    i poprosił mnie o rękę.Gdybym nie słyszała tego głosu, nie zgodziłabym się, bo zawsze twierdziłam,że za mąż nie wyjdę, i nie wierzyłam w prawdziwą miłość. ale dzięki Niemu doświadczam tego uczucia, ale jest ono inne niż myślałam, nie tak jak w romantycznym filmie.Chociaż zdarzają się również czas od czasu romantyczne chwile...

    ale się rozpisałam ,mój Tomek wrócił z pracy i idę mu odgrzać obiad, tak mi zleciał tem czas, dopiero wieczorem odpiszę reszcie...

  9. #269
    kasiakasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2005
    Mieszka w
    śląsk
    Posty
    444

    Domyślnie

    Piękna historiia
    wyciszyła mnie, nabrałam sił
    a tego twojego ślimaczka proszę by wytrwale brnąl określoną ścieżką
    i by żadna ślimaczyca go na bok nie wzięła.

    buziaki

  10. #270
    Awatar stopcia
    stopcia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-03-2006
    Posty
    117

    Domyślnie

    Idziesz jak burza,super.Aż mi głupio ,bo ja jakoś ostatnio nie mogę nabrać wiatru w żagle,i boję się ,żebym nie zobaczyła niedługo Twoich świateł mijania.
    Gratulacje!
    zapraszam do mnie

    16.06.2010 waga 135 kg
    1.02.2011 waga 123.1kg,9.02.2011 waga 121,1kg
    [url=http://straznik.dieta.pl/][/url

Strona 27 z 105 PierwszyPierwszy ... 17 25 26 27 28 29 37 77 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •