o kurcze...i tak 20kg to nie lada wyczyn, ale czas wyścigowy...Zamieszczone przez katson
a co w ogóle u ciebie??
jest już 21
o kurcze...i tak 20kg to nie lada wyczyn, ale czas wyścigowy...Zamieszczone przez katson
a co w ogóle u ciebie??
jest już 21
GRATULACJE OGROMNIASTE
Tak ogromne jak worek tłuszczu, którego się pozbyłaś
aż chce się zrobic coś pozytecznego czytając o Twoich sukcesach
buziolki H
...ciekawe jak wielki jest taki worek
Witaj Megamaxi !!
Super , super , super gratulacje !!
Jak ja bym chciała takie 20 kg mniej mieć na suwaczku
Patrząc na Ciebie wierzę , że i mnie sie uda
Trzymaj tak dalej , a niedługo bedzie z Ciebie niezła laska.
Powodzenia i pozdrawiam Magda
Dziewczyno, zmień nicka, bo Ty już nie jesteś żadna megamaxi, co najwyżej minimaxi-gratuluję
Moje gratulacje Mega pedzisz jak szalona nono jestem pod wrazeniem pozdrawiam
BRAWO, brawo, - jej szybko Ci to poszło - brawo byle tak dalej
Ty jestem: TAKIJA z 116 chcę mieć 64
36 lat – 164 cm wzrostu
Start 03.07.2006 – 116 kg – BMI 43,13 – otyłość
Planowana meta 03.09.2007 – 64 kg
Ostatnie ważenie: 18.09.2006 – 107 kg – BMI 39,78
POWOLI, POWOLI NAWET SŁOŃ DOJDZIE NA METĘ
A ja jak zwykle spozniona....ale jak zwykla szczera z gratulacjami!
Megamaxi, tak bardzo ciesza mnie Twoje sukcesy!
buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019
It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.
Zakładki