-
cobrra - powiem ci, ze ja juz ponad miesiac jestem na tej diecie i mi caly czas brakuje pod koniec dnia Ale znalazlam dla nas strone, na ktorej jest rozpisane co przykladowo mozna zjesc:
W przybliżeniu tak powinien wyglądać "rozpis" kaloryczny posiłków:
I śniadanie - 250 kcal,
II śniadanie - 100 kcal,
Obiad - 350 kcal,
Podwieczorek - 100 kcal,
Kolacja - 200 kcal
Przykład diety 1000 kcal:
I śniadanie - 250 kcal:
Do wyboru
1. Bułeczkę pełnoziarnistą posmarować łyżeczką masła lub margaryny, obłożyć 2 cienkimi plasterkami gotowanej szynki oraz kilkoma plasterkami ogórka.
2. 3 dag płatków czekoladowych zalać połową opakowania jogurtu waniliowego, wkroić mandarynkę.
3. 10 dag twarożku wymieszać z łyżeczką śmietany, skropić sokiem z cytryny i posłodzić słodzikiem. Dodać pokrojone pół pomarańczy i pół jabłka oraz 10 dag malin.
4. Kromkę ciemnego tostu posmarować łyżeczką margaryny, obłożyć liściem sałaty, plasterkiem sera żółtego lub łyżeczką serka topionego. Zjeść z kiwi i marchewką lub pomidorem, papryką.
5. Kromkę chleba z pełnego przemiału posmarować łyżeczką masła i 5 dag twarożku, położyć pomidora na kanapkę.
6. Jajko roztrzepać z łyżką wody, dodać pół pęczka posiekanego koperku lub szczypiorku, doprawić solą i pieprzem. Usmażyć na łyżeczce masła. Zjeść z kromką chleba z pełnego przemiału.
7. Małą bułeczkę przekroić i posmarować łyżeczką masła oraz 2 łyżeczkami dżemu.
II śniadanie i Podwieczorek - 100 kcal:
Do wyboru
1. Kromka chleba z masłem i pomidorem.
2. Kromka chrupkiego chleba z 2 łyżeczkami twarożku i pomidorem.
3. Kromka pumpernikla z masłem i pół ogórka.
4. Filiżanka zupy pomidorowej z ryżem.
5. 100ml wywaru warzywnego z roztrzepanym jajkiem.
6. Marchewka z jabłkiem i sokiem cytrynowym.
7. 2 pomidory, 2 cebulki ze szczypiorkiem.
8. 6 cieniutkich plasterków polędwicy wieprzowej.
9. 4 cienkie plasterki mortadeli.
10. Plasterek szynki gotowanej.
11. 6 plasterków polędwicy drobiowej.
12. 10 dag serka homogenizowanego z 10 dag truskawek.
13. 10 dag sera chudego ze szczypiorkiem.
14. Szklanka maślanki z kromką chrupkiego pieczywa.
15. Mały banan.
16. Grejpfrut.
17. 2 brzoskwinie.
18. 2 jabłka.
19. 2 delicje.
20. 5 kostek czekolady.
21. 3 kulki lodów owocowych.
Obiad - 350 kcal:
Do wyboru
1. Pokroić w zapałkę 10 dag piersi z kurczaka, małą zieloną lub żółtą cukinię, marchewkę i por. Mięso obsmażyć na łyżce oleju, dodać warzywa i jeszcze 5 min. dusić. Doprawić solą, pieprzem i przyprawą chińską. Posypać tymiankiem, zjeść z kromką chleba pełnoziarnistego lub dwoma małymi ziemniakami.
2. 10-15 dag piersi z kurczaka obsypać przyprawami (Prymat Kucharek, papryka, pieprz, itp.), usmażyć na łyżeczce oliwy. Ugotować 15-20 dag warzyw (kalafiora, brokuła, fasolki szparagowej, marchewki). Zjeść z 1 ziemniakiem.
3. 15 dag piersi indyka oraz 20 dag pieczarek opłukać i pokroić. Obsmażyć na łyżce oleju. Dodać 5 dag groszku oraz łyżkę chudej śmietany. Doprawić ziołami, solą i pieprzem.
4. 10 dag mielonego mięsa wyrobić z łyżką twarożku, solą i pieprzem. Uformować małe frykadelki. Oczyścić 2 strąki papryki, obrać cebulę. Warzywa drobno pokroić. Na patelni rozgrzać łyżkę oleju. Frykadelki smażyć z warzywami.
5. Szklankę ugotowanego makaronu zmieszać z sałatką z pomidora, papryki, ogórka i 2 łyżkami twarożku.
6. Szklankę kaszy gryczanej zjeść z jajkiem sadzonym na łyżeczce oleju. Wypić do tego szklankę maślanki lub kefiru.
7. Jednego sporego ziemniaka ugotować w mundurku i pokroić. Mały kawałek czerwonej papryki pokroić w kostkę. Wymieszać 1 łyżkę octu winnego, 1 łyżeczkę oliwy, sól i pieprz. Marynatą polać warzywa. 100g fileta z morszczuka, dorsza, flądry, pstrąga lub soli usmażyć na maśle lub margarynie.
Kolacja - 200 kcal:
Do wyboru
1. Sałatka z 100g chudej wędliny, 1 cykorii, 1 ogórka kiszonego, 1 kwaśnego jabłka, 100ml jogurtu naturalnego.
2. Pierogi leniwe z chudego twarogu (150g).
3. 2 kromki pieczywa chrupkiego żytniego z masłem lub margaryną i białym serem oraz surówka z cykorii, rzodkiewek i pomidora.
4. Kromka ciemnego pieczywa z 50g chudej wędliny i sałatką z papryki, cebuli i pomidora.
5. Kromka pieczywa i sałatka z pora, ogórka kiszonego, 3 łyżek groszku konserwowego.
6. Sałatka owocowa z kiwi, grejpfruta, plastra ananasa
7. Sałatka z tuńczykiem (120g tuńczyka w sosie własnym, 2 łyżki kukurydzy, 2 łyżki ugotowanego ryżu, 2 liście kapusty pekińskiej)
-
tagotta jesteś wielka!!!
Dzięki!!!
-
Na przekąski w ciągu dnia zawsze coś się wymysli. Brakuje mi natomiast weny twórczej jeśli chodzi o obiady...
Jeśli ktoś jeszcze zna dania niskokaloryczne którymi mozna się najeść to niech się ze mną nimi podzieli!!!
-
Jaaaacie, jakie tu pyszności
I wszystkie mało kaloryczne
Kopiuje i będę próbować, obiadków szczególnie
Jak dziś u Ciebie cobra Z taką podpowiedzią łatwiej bedzie 1000 osiągnąć chba
Pozdrawiam cieplutko
-
Witam Panią środowo
Co do tych kalorii - po jakimś czasie diety to całkiem normalne i wiele z nas już to miało, że ciężko jest dobić nawet do tego 1000kcal. Najlepszym na to sposobem są soki i bakalie, które to są pyszne, zdrowe i w malutkich ilościach mają naprawdę wielkie ilości kalorii - polecam.
Natomiast zastanowiło mnie to co pisałaś o kaloriach - co do ryżu.. w 100g ryż ma około 350kcal - tak w każdym razie piszą na opakowaniach, a jednak producentowi ufam w tej kwestii. Tak więc - czy jesteś pewna, że dobrze wyliczasz te kalorie?
I powinnaś postarać się jeść więcej, chociażby na śniadanie. 100kcal to trochę mało, chociaż wiem, że niektórzy nie lubią rano dużych posiłków.
Pomysły na obiady - ja żywię się głównie warzywami z mrożonek, "warzywa na patelnię" Hortexu są bardzo dobre, z przyprawą orientalną - 150kcal (do tego np trochę kurczaka albo ryby, albo jajko sadzone i jest 250kcal), z papryką i ziołami - 250kcal, albo moja ulubiona mieszanka wiosenna za 150kcal (ostatnio praktykowany zestaw z jajkiem sadzonym, pycha).
Dobrze jest sobie rano rozplanować dokładnie całe menu, wyliczyć i wyznaczyć pory jedzenia, żeby zjeść te pełne 1000kcal w rozsądny sposób, rozłożone na cały dzień. Bo takie dobijanie wieczorem najlepsze nie jest, ale to już sama dobrze rozumiesz. Zresztą, ja piszę takie oczywiste rzeczy do pani magister żywienia.. zaimponowałaś mi tym
Życzę wytrwałości i żeby się udało dzisiaj z tysiączkiem,
C.
A do mnie
TĘDY - walczę od nowa.
-
Uh. Przebrnęłam
Widzę, że tu się jakaś organizacja co do dozowania posiłków zaczyna klarować A ja leń - nie chce mi się nawet liczyć kalorii, które pochłaniam... Chyba muszę do tego podejść z większym entuzjazmem. Ale mi się nie chcieć
Pozdrawiam
-
no to kilka sprostowań:
1. Ryż rzeczywiście ma ok 350 kcal, a nawet 370 ale te wartości podawane na opakowaniu dotyczą 100g ryżu suchego. Po ugotowaniu ryż zwiększa swoją obiętość i masę i z tego 100g robi się prawie 300!!! Ja zjadam 100g ryzu gotowanego, ważonego już po ugotowaniu. To jest jakieś 40g takiego z opakowania czyli 140kcal.
2. Niestety panią magister jeszcze nie jestem. Pracę dyplomową pisałam na koniec studium a nie studiów i ma tylko technika. A to i tak nie jestem technikiem żywienia a technikiem hotelarstwa!!! Mieliśmy na tym studuim zajęcia z zasad żywienia i technologii żywności i ztego właśnie temu pisałam prace.
A co do osiągania 1000:
Rzeczywiście muszę chyba zjadać trochę więcej na śniadanie. Bo na obiad np zjadłam dzisiaj kubeczek cienkiego rosołku (60kcal jak podają na opkowaniu)
Na drugie 70g pstrąga gotowanego na parze (60kcal) (nigdy wcześniej by nie pomyślała, że ta ryba ma tylko 86 kcal!!!)
łużke ziemniaczków młodych z wody(100 kcal)
Do tego surówka z sałaty (25 g czyli jakieś 5 kcal) pomidorkiem(68g czyli 10kcal) i cebulką (10g czyli jakieś 3 kcal)
Czyli nieiwiele ponad 230 kcal na obiad z 2 dań. No i 77 na śniadanie... Ale ja rano nigdy nie mam apetytu. głodna robię się w porze obiadowej a najchętniej jadłabym po 22.00 Ale walcze z tym bardzo dzielnie i ostatni posiłek jem o 19.
-
No to z tym ryżem już rozumiem dziękuję za wyjaśnienie.
I jak tam Ci idzie skuteczne zajadanie 1000kcal? Mam nadzieję, ze dziś się uda Czekam na relację!
Miłego dzionka, buziaki!
C.
A do mnie
TĘDY - walczę od nowa.
-
U Was dziś tu pysznie, wydrukuję sobie tę ściągę
dzieki
na pewno skorzystam
A z tym ryżem to faktycznie jest jak piszesz, kiedys tłumaczyła mi to dietetyczka
-
Cieszę siębardzo kasiakasz, że potwirdzasz moją wersję o ryżu bo już mi Cauchy troche stracha narobiła, że zajadam jakieś kosmiczne ilości kalorii
Ale jednak dobrze liczyłam. Dzisiaj tez spożądziłam sobie danie z ryżu. Dodałam do niego warzywa gotowane na parze m. in. cukinie, papryke, pomidorki i troche pieczarek. doprawiłam ziołami. Zważyłam każdy składnik, podliczyłam kalorie i wiecie co mi wyszło? 55 kcal na 100 g!!!!!!!!!!! Jutro też to będę jadła. Oczywiście ryż w tym wszystkim stanowi tylko dodatek a nie bazę, ale nieźle zapycha. A warzywa z ziołami taaaak cudownie pachną, że wszystkim polecam to danie.
A na kolacje ugotowałam sobie makaron... Cóż, może mało dietetyczne ale dzięki temu się troszkę podciągnęłam do tego 1000. Mam dziś za sobą 838 kcal a to o 100 więcej niż zwykle!!! Powoli dochodzę do wprawy
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki