Strona 103 z 237 PierwszyPierwszy ... 3 53 93 101 102 103 104 105 113 153 203 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,021 do 1,030 z 2369

Wątek: ::Korni już nie MUSI, ale CHCE!::

  1. #1021
    Awatar psotulka
    psotulka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2004
    Mieszka w
    Babice gm. Oświęcim
    Posty
    531

    Domyślnie

    WITAJ U MNIE SIE SLIMACZY PO BADANIACH MOZE SIE WYJASNI CO CORCE DOLEGA JAK O TYM POMYSLE TO ROBI MI SIE SLABO

  2. #1022
    hiiiii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-01-2006
    Mieszka w
    Piła
    Posty
    85

    Domyślnie

    KORNI MAM NADZIEJĘ ŻE Z MADZIĄ WSZYSTKO NAPEWNO BĘDZIE OK.
    MADZIA TO BARDZO DZIELNA DZIEWCZYNKA.
    Z TYMI PLIKAMI NIEZŁE JAJA WYCHODZĄ.
    MIŁEGO WIECZORKA.

  3. #1023
    minus2 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć Korni i Spółka
    Trzymam się ale "Bardzo Jakoś", choć jednak trochę lepiej.
    Myślę, że Twój jednak nie kupił tych kajzerek...

    Wierzę, że wyniki Madzi będą w porządku, ale zawsze to stres.
    Ostatnio robiłam synowi morfologię, tak "przy okazji" testów alergicznych. Jak dostałam wynik, to myślałam że go pogryzę i podzielę na czworo, oglądałam z każdej strony i pytałam z pięć osób. W końcu postanowiłam powtórzyć za jakiś miesiąc w zaprzyjaźnionym prywatnym laboratorium, jakoś nie wierzę tym wielkim fabrykom.

    Czasem trzeba dzieciaka przebadać. Życzę zdrowia i dobrego humorku (no i zostaw te bułki w spokoju)

  4. #1024
    katharinkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-06-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    235

    Domyślnie

    hej Korni
    i jak wyniki Madzi ?

    no i jak minął Ci wtorek pod względem dietetycznym co ?
    udało Ci sie ułożyć piękny jadłospis :>

  5. #1025
    Guest

    Domyślnie

    Witaj Korni, myślałam, że zdąże na twoją setkę, ale rany narobiłam sobie zaległości a to ups chwila nieuwagi....
    A piszesz o super niani, ja niestety pociech sie nie dorobiłam jeszcze ale to tez moja idolka, lubie rano w poniedziałek szefów podrażnić opowieściami o tym co było w odcinku. Hehe odgrażaja sie, że jak sie napatrze to nie bede chciała dzieci, ale tu sie grubo mylą ale o tym im jeszcze nie poiedziałam .....
    Pozdrowienia i dużo zdrówka dla Madzi
    Miłego dnia

  6. #1026
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie

    Dietka w porzo???
    Pozdrawiam.

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

  7. #1027
    XENUSIA28 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    cześc laleczko jak wyniki Madzi?????

  8. #1028
    magda3107 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-07-2006
    Mieszka w
    Wałbrzych
    Posty
    2

    Domyślnie

    Witaj Korni!!!
    Jak tam Magdusia?mam nadzieje,ze wszystko dobrze!!!
    Przesyłam buziaczki i zycze milego dnia!!!

  9. #1029
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Pisz co tam u Madzi??? i u Ciebie??
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  10. #1030
    Awatar Korni
    Korni jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-11-2005
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    134

    Domyślnie

    więc...

    Bry

    wyniki madzi w z "trzech źródeł" podobno wyśmienite, tzn miała podwyższone OB, ale to wynik przebytej choroby....
    ...poszłam do laryngologa i okazało się że mała ma "nadaktywny" trzeci migdał, to taki który zanika (?) w wieku 4-5 lat...w każdym razie byle infekcja a ten rośnie, z niego katar, "leje się po tylnej ścianie gardła" (czyli nie z nosa) i stąd kaszel.... babka mi dała krople do zrobienia, i od wczoraj biegam po aptekach...byłam już w 3 i nigdzie nie mają jednego składnika, do jednej mam dziś dzwonić czy jest w hurtowni...
    ...ale przynajmniej inne wyniki super, nawet hemoglobina w normie!

    ...co do bułek...hm...kupił, trzy kajzerki były w domu, jak przyszłam zjadłam dwie, jedną madzia....a po lekarzu zjadłam jeszcze jedną i dwie parówki....i piwko wypiłam....hm...niby jak latam po południu jeść mi się nie chce, a jak już mam coś zjeść to to jest średniodietkowe...eh...hm...muszę z tym zrobić porzadek...moze faktycznie się poświęcę i skończę ten "jadłospis"

    ...no i wózek...najpierw mechaniczny ciekawe co mi powiedzą...bo musze sobie radio włączać jak jadę bo inaczej wszystko mi skrzypi i zgrzyta

    ...i niemechaniczny...D. się wczoraj wkurzył, jak słyszał jak jego mamuśka nie może nie wstąpić do szwagierki i w konspiracji z żalem w głosie stwierdza ze idzie "na górę" czyli do mnie... no cóż...D. powiedział że "prosi a nawe żąda" (tu parskłam śmiechem - wymownym dodam) żeby magda na czas choroby była u moich rodziców...a ja że kto ją tam bedzie wozić...JA? i dodałam, że wiem że dla teściwej bycie z małą to kara, ale jest babcią to może się poświęcić, i dopóki moja korzyść przewyższa obrobienie mojej dupki to mam to właśnie tam! a co! więc D. stwierdził ze oni tego wózka nie dostaną! i sam im o tym prędzej czy później powie.... niech mówi.... mam to (wiecie gdzie)

    no i najprzyjemniejsza rzecz z wczoraj: spotkałam asię0606 jak wędrowałam do laryngologa... pogadałyśmy trochę

    no i co do madzi...nieznośna wczoraj była...zaczepiała asię a wcześniej u lekarzy chciała bawić się kartami, u laryngologa narzędziami...straszne, ale się wstydu najadłam, bo nie wiedziałam jak zareagować...ale u pierwszego lekarza był ostry ton i siłą kolana, a drugiego lekarza z góry uprzedziłam....eh....zmęczona była, od 6:30 nie spała....

    *********************
    madziu: dzięki za troskę

    asiu0606: naprawdę się cieszę że cię wczoraj spotkałam, hehehe, swoją drogą musiałam wyglądać bardzo charakterystycznie skoro mnie poznałaś po ciemku

    waszko: wszystko powyżej, buziaczki

    xenusia: odesłałam ci priva, dobry klient jestem nieeee

    najmaluszku: aaaaniiii nie pytaaaajjj...

    bajla: lepiej nie mów szefom o twoich planach weź ich przez zaskoczenie

    kath: wszystko w powijakach odnośnie jadłospisu...eh...reszta wyżej

    minusik: ja też "bardzo jakoś" ze wskazaniem na "jakoś" a co do badań to też im nie wierzę, z jednej strony cieszę się że wyniki wyszły super, a z drugiej strony stwierdzenie "nadaktywny migdał" hm... czy ona wie jak to leczyć?? a raczej Wyleczyć!

    hiii: hehehe, nooo, mam nadzieję że mi zaraz odpiszesz na priva

    psotko: nie było tak źle...buziaczki wielkie i dzięki za troskę...madzia to taki czterołapny kot chyba

    biguś: no jedna co skorzystała

    xenusiu: polecam mbank, szybkie przelewy (jak widać ) opłata za przelew do innego banku 0,5zł, a za konto 0zł, więc się na prawdę opłaca...wszystko załatwia się netem, jak brałam kredyt to babka przyszła do mnie do domu

    chętnym podeślę link do wniosku

    4-11-2013 I dzień I fazy dukana
    9-11-2013 I dzień II faza dukana
    tędy do mnie

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •