Duzo zdrowia korni , przyznaje mnie pare razy bralo ale jakos sie wybronilam gorzej z innymi rzeczami ech
Duzo zdrowia korni , przyznaje mnie pare razy bralo ale jakos sie wybronilam gorzej z innymi rzeczami ech
ZDROWIA!!!ZDROWIA!!!ZDROWIA!!!ZDROWIA!!!ZDROWIA!!!
ZDROWIA!!!ZDROWIA!!!ZDROWIA!!!ZDROWIA!!!ZDROWIA!!! ZDROWIA!!!ZDROWIA!!!
ZDROWIA!!!ZDROWIA!!!ZDROWIA!!!ZDROWIA!!!ZDROWIA!!! ZDROWIA!!!ZDROWIA!!!
ZDROWIA!!!ZDROWIA!!!
Mam nadzieję, że szybko uporasz się z chorobą i wrócisz do nas, do ćwiczeń, na dietkę...........
I pamiętaj, że choroba i problemy nie są powodem do luzowania sobie dietki czy wręcz objadania się..........
Pozdrawiam
KORNI ZYCZE SZYBKIEGO POWROTU DO ZDROWIA,DLA MADZI I CIEBIE
Bry
w pištek...
...też na minutkę, bo zaczynamy uczestniczyć w przetargach i muszę szybko przygotować referencje do podpisania przez naszych klientów, a sš potrzebne "na wczoraj"... madzia coraz lepiej... a ja mam coraz większy kaszel... dzi idziemy z madziš do lekarki, na 16,05 hahaha...normalnie przyjmowali zapisy na dwa dni przed...na dzień przed jak chciałam małš zapisać to już nie było miejsca
...dietka...niedietkowo...ale nie ma załamki...uważam po prostu...
...tak się zastanawiam czy sama z sobš dzi dam radę ić do lekarza...hm...przychodnia niby otwarta do 18... ale już to widzę;/ że na mnie czekajš...
...aaa, nie wywiało mnie wczoraj, mam nadzieję że was również...w sumie to mylałam że te ostrzeżenia to pic na wodę i jak wiało o 20 to mowię: "aaa, to na pewno to"... ale to nie było to.... z przerażenia powyrywałam wszystkie wtyczki z gniazdek o 23,15 normalnie koniec wiata
Dziewczynki na tym koniec spadam do tych nieszczęsnych kopert z papierzyskami... i do PONIEDZIAŁKU...będzie optymistycznie i dietkowo....zapewniam
Bardzo wam dziękuję za opiekę nad wštkiem
MIŁEGO DIETKOWEGO WEEKENDU.
BY KILOSKI UCIEKAŁY SZYBCIUTKO.
BY CENTYMETRY SIĘ UMIEJSZAŁY.
BY DIETKA BYŁA PRZYJEMNOŚCIĄ.
BUZIACZKI.
Korniku, o siebie tez zadbaj, zobacz sie jednak z jakims lekarzem! Madzia Ci wyzdrowieje i co, znowu ja zarazisz?
Mnostwo zdrowka przesylam i energii dietkowej. Pilnuj sie, prosze, wiem, ze nie jest Ci teraz latwo ale nie wracaj do starych nawykow...
Buziaki piatkowo-weekendowe mkna do Ciebie!
buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019
It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.
Korni ja tez mam slabszy dzien. Psychika mi siada i wypadalo by siegnac po jakis pocieszacz, ale sie nie poddaje i walcze dalej. Ty tez musisz. Nie ma, ze boli, trzeba zacisnac zeby i robic swoje. Wredna jestem, ale to sa slowa kierowane rowniez do mnie. Sama wiem jak latwo zniszczyc wyniki ladnego dietkowania a jak dlugo potem nie mozemy sie z tego pozbierac. Dlatego mam nadzieje, ze nie zajadasz sie buleczkami bo Madzia jest chora. Ona wyzdrowieje a Ty bedziesz musiala przesuwac suwaczek w lewa strone. Chcesz tego??
Duzo zdrowka Tobie i Madzi i duzo sily!!!
Zakładki