[img][link widoczny dla zalogowanych Użytkowników][img][/img]
Te Madzie mają coś w sobie
To moja córcia ,też Madzia-najstarsza ,9 lat.
[img][link widoczny dla zalogowanych Użytkowników][img][/img]
Te Madzie mają coś w sobie
To moja córcia ,też Madzia-najstarsza ,9 lat.
zapraszam do mnie
16.06.2010 waga 135 kg
1.02.2011 waga 123.1kg,9.02.2011 waga 121,1kg
[url=http://straznik.dieta.pl/][/url
Witaj Korni
Twoja Madzia jest śliczna, czapeczki też. Kiedys też próbowałam swoich sił w robótkach ręcznych ale neistety to słomiany zapał i nigdy nic nie skończyłam.
Miłego tygodnia buziaki
Madzi ładnie w tej niebieskiej czapeczce zwłaszcza
i w tych różowych też - taka mała dama
XENUSIA28 Piękne są czapeczki - jestem pod wrażeniem
ja również potwierdzam- Urodę to chyba Dziecię ma po Mamusi
jak weekend jak dzisiejszy dzień minął pisałaś że Małż dziś w pracy byl...wiec mam nadzieje że obyło sie bez wyskoków niedietetycznych i że niedziela była dniem odpoczynku i relaxu
pozdrawiam
Korni,piekna masz corcie,a w czapeczkach wyglada slicznie
(przeciągłam się mogę zacząć pisać...)
Bry
eeee, nawet się nie ważyłam, zważę się jutro...dziś @ więc nawet nie muszę mówić jak wyglądam i jak się czuję...
D. faktycznie był wczoraj na popołudnie w pracy...więc zostałam zama z magdą...i już nie miałam weny wymyślać zabaw...malowałyśmy, rysowałyśmy, bawiłyśmy się klockami, w chowanego....nie pamiętam w co jeszcze...w każdym razie miałam głupie poczucie że muszę "zmarnować czas" tzn uczynić wszystko żeby był już wieczór i pora spania...tragiczne podjeście...jedzeniowo też nie było dobrze...chyba jeszcze nie zaskoczylam...nie wiem, jedna mnie chce dietki, i z szacunkiem, zazdrością i żalem jednocześnie patrzy na wyniki w clubie xxl...a druga?? lezie do lodówki i na tapczan...
dziś mam z magdą lekarza...bo przez weekend w nocy gorączkowała (?) w dzień nie, a w nocy ok. 1:00 nagle 38 i to dwie noce z rzędu??
no ale dobrze...w takim razie pomijając dzisiejsze śniadanie ( miska płatków czekoladowych z mlekiem, a raczej musli czekoladowego)
- zaraz się zastanowię za ile to musli, ale myślę że za 600 spokojnie...
będzie:
banan: 150
pomarańcz: 50
dwa jabłka małe: 50
kawa z mlekiem (już stoi ): 50
serek wiejski light: 122
jogurt owocowy: 127
zupa pomidorowa na rosole z ryżem/makaronem: 300
pomarańcza i jabłko na kolację: 75
------------------------------------------------1524kcal i niech tak zostanie!
aaa, w sobotę byłam w aptece w markecie i tam jest taka babka "konsultant dermatologiczny" chciałam się jej spytać jak pozbyć się zaskrórników na nosie...wydałam już tam tyle kasy że może mi udzielić prostej informacji, a ta zaraz mnie wzięła w obroty...zbadała włosy...i był niesmak na jej twarzy jak powiedziałam że myję timoteiem, i odżywką (że odżywką to ok...ale ten timotei...usz...) i zaleciła mi szampony 1 z 3 do wyboru, w cenie nie schodzącej poniżej 37zł...(ale w jednym 100ml gratis!) potem przeszła do mojej buzi...babka stwierdziła że mydłem to mogę sobie stopy myć conajwyżej...a buzię najlepiej wodą 98zł/250ml....do tego krem za 80zł...muszę kupić bo za tydzień będzie on po 108! (jak tu nie skorzystać!) i koniecznie maseczkę za 54!
wyszłam...podziękowałam i kupiłam sobie tonik do kompletu mleczka, którym zmywam oczy...za 4,95 :P
a potem przyszedł do nas szwagier w odwiedziny i uparcie twierdził że zarabia 1000zł a potem się wygadał że owszem, ale 600 biorą mu kredytów...a ja że w sumie 1600 a on nie, że 1000 bo jak weźmie kredyt to on się szybko rozejdzie a potem spłacać trzeba...dodam że zarobki szwagra oscylują wokół moich...a szwagier nie ma nawet skończonej podstawówki i kopie rowy! wątpię że to mojego szefa skłoni do podwyżki ale mi dało do myślenia...i wiem, że zarabiają ludzie jeszcze mniej niż ja...mój tata też mówi że się powinnam cieszyć! (bo jestem kobietą... ) ale nie o to chodzi! mój szwagier śmiał marudzić na swój los! na to że musi po mało męczącej pracy iść jeszcze na fuchę...a tak by wolał pracować mocno 10-12h za 2500zł bez fuch...on chyba na innym świecie żyje...no cóż...
aaa, wczoraj też była super niania, więc madzia miała musztrę....30min układała puzle, z 20 razy odprowadzałam ją na miejsce i powtarzałam: "ułożysz puzzle to przyjdź do mnie do kuchni na kolację"...a ta że nie umie, że mam jej pomóc...ale byłam twarda...mała ułożyła....super niania to mój idol, hehehe..
********************
katson, lunka: dzięki
katharinka: oj oby mama jeszcze zeszczuplała i ukazała się w pelnej krasie
psotka, gayga: dzięki za pamięć
halawayka: w sumie to we wszystkich mi się podoba
bajla: oj ja też mam słomiany zapał, ale ostatnio skończyłam sobie opaskę do włosów, hehehe robiłam ją caaały tydzień
stopcia: hehehe, jednak imię determinuje charakter i urodę śliczna twoja madzia
kusy: oj chyba wolę płacić podatki od emisji, hehehe a rolady nie było...tzn była kurczakowa, a to nie to...
hiii: i modelka do tego
animka: nie kuś takimi zdjęciami
xenusia: to poproszę teraz konto bo nie lubię mieć "niepopłaconych rachunków"...a czapki super, madzia co chwilę biega po nich w domu) dzięki za gratis
********************
mam nadzieję ze dziś będę miała więcej czasu dla forum.......
Witam z samego poniedziałku
Nr konta juz wysłałąm
Wikta jakis czas temy miała przez 3 dnui po 39 stopni a 4 dnia nie było juz nic lekaz powiedział ze to jaka wirusówka.
trzymaj sie cieplutko
Co do zabaw z córeczką - to ja nie jestem w stanie ani coś zasugerować, ani coś komentować. Gdy mi w opiece przypadła kiedykolwiek rola opiekunki - to ja ratowałam się spacerem - podczas którego dłuuuugo odpowiadałam na wszelkie pytania i sama zmuszałam dziecko do myślenia.. np.. 'a jak myślisz, co 'jedzą' drzewka?'
Co do konsultantek dermatologicznych - to one oczywiście mają za zadanie wcisnąć najdroższe produkty, wkońcu nie będą tam stały tylko dlatego, żeby powiedzieć, że w zasadzie krem za 20 zł jest tak samo dobry jak za 100 zł. Ja ostatnio przekonałam się do dobrej, starej Nivei i nawet zakupiłam sobie już krem na zmarszczki.. eh, czuje się piętno czasu. Natomiast firma L'Oreal przypasowała mi co do kosmetyków do włosów (włącznie z farbami) i typowe kosmetyki do malowania.
Tutaj też jest podobny program - chyba nawet na licencji Supernianii, ale przypadki, z jakimi tutaj mają do czynienia są jak dla mnie ekstremalne. Widziałam tylko jeden odcinek jak byłam w Polsce, więc w sumie nie mam porówania, ale niektóre dzieciaczki to diabły wcielone
pozdrawiam i miłego tygodnia życzę![/url]
Zakładki