Strona 31 z 34 PierwszyPierwszy ... 21 29 30 31 32 33 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 301 do 310 z 338

Wątek: walka 100-dniowa (od str 24) 5.06-13.09.2008

  1. #301
    Cauchy jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-12-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    223

    Domyślnie

    Hej hej

    Bardzo mnie cieszy jak tak czytam, że u Ciebie wszystko w dobrym kierunku idzie. I dietowo i ruchowo. I gratuluję spadającej wagi, jak mi będziesz w takim tempie uciekała, to raczej nie dogonię. Good for You

    I oby tak dalej! Melonożerco

    Buziaki, C.
    A do mnie TĘDY - walczę od nowa.

  2. #302
    Awatar gloor
    gloor jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-12-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    865

    Domyślnie

    PIĘKNY ROWEREK ....PIĘKNE BRZUSZKI!!!!!!!!!1

    BRAWO

  3. #303
    CzarnaWampirzyca Guest

    Domyślnie

    miłej środy

  4. #304
    Tia
    Tia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-05-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Podziwiam Cię za te brzuszki. Pędzisz pięknie w odpowiednim kierunku. Aż Ci zazdroszczę, bo mi się nie chce ćwiczyć oby tak dalej :P :P :P

  5. #305
    Awatar arletap
    arletap jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-09-2006
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    696

    Domyślnie

    Super . Przyjemnej i słonecznej środy .
    A jeśli chodzi o moje brzuszki to robę od razu 100 normalnych pół brzuszków , 100 na mięśnie skośne i 100 brzuszków z podniesionymi nogami .
    Powoli do celu i tak nieźle Ci idzie . Pozdrawiam i trzymam kciuki .

  6. #306
    asq25 Guest

    Domyślnie

    nooo kochana widze ze waga leci w dol

    slicznie ale nie dziwie sie przy takim ruchu

    oby atk dalej

  7. #307
    agitek80 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-10-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    wczoraj mnie tu nie było..... zalatana byłam
    przyznam wam się że w domu mam remont a właściwie przebudowe i gruz wiaderkami wynosiłam....
    zmachałam się okrutnie... rany jaka to męcząca praca....
    wcale się nie dziwie że pracownicy budowlanki to mężczyźni,
    ale spoko nie takie rzeczy się robiło
    więc rowerek i brzuszki wczoraj sobie odpiściłam i to wcale nie z lenistwa

    ale dziś juz była dzienna porcja ruchu efekty poniżej


    Ivettko to 95 było takie niezupełnie 95 waga bardziej skłaniała się ku 96 więc uczciwiej było ustawić ticker na 96

    Cauchy spoko spoko, nie bój żaby jak się zmęcze to jeszcze mnie dogonisz

    Tia no właśnie nie zawsze chce się ćwiczyć.... a właściwie to nie zawsze znajdą się siły by jednak się zmotywować i poćwiczyć ale bez tego są o wiele słabsze szanse na zgubienie balastu

    Arletko ja nadal jestem pełna podziwu, ja chyba nie mam mięśni tylko sam tłuszcz hihihi, ale pracuje nad tym

    Asqu tego ruchu mogłoby być więcej bo niestety czasem... a właściwie dość często są dni że wogóle odpuszczam


    bilans całkowity
    dziś +24 rowerek = 0-->200-->339-->400-->600-->800-->1000-->...
    dziś +50 brzuszki = 0-->500-->550-->1000-->1500-->2000-->2500-->...

  8. #308
    Awatar arletap
    arletap jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-09-2006
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    696

    Domyślnie

    Rowerkiem śmigasz równo
    Ja jeziorko mam za płotem , więc w każdej chwili mogę iść sobie popływać , najlepiej pływa mi się wieczorkiem , bo tafla spokojna i maluszkom żal nie jest , a znowu są trochę przeziębione . Wychodzi niedzielne siedzenie w basenie .
    Spokojnej nocki .

  9. #309
    asq25 Guest

    Domyślnie

    nie mow bo ruchy az tak mało nie masz ..... naparwde cudnie

    a dzis pewnie zakwasy do noszenia tego gruzu beda.... :P hihih

    milego dnia Agitku


  10. #310
    Cauchy jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-12-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    223

    Domyślnie

    Też mi się zdarza, że mi się tak zupełnie nie chce wejść na ten rower.. ale od razu myślę o tych wszystkich kilogramach do zrzucenia i jakoś na niego wpełzam.. w końcu na czymś musimy się ich pozbyć, to niech i będzie ten rower. Więc ćwicz dzielnie!

    A ci wszyscy budowlańcy, to w sumie mogliby mieć fajnie - praca fizyczna, rozbudowuje mięśnie, spala tłuszcz, ale odbijają to chyba sobie alkoholem wieczorami, bo co jakiegoś widzę to mięsień piwny ma.. A chciałoby się czasem zobaczyć takiego jak w amerykańskich filmach..

    Buziaki
    C.
    A do mnie TĘDY - walczę od nowa.

Strona 31 z 34 PierwszyPierwszy ... 21 29 30 31 32 33 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •