Strona 8 z 34 PierwszyPierwszy ... 6 7 8 9 10 18 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 71 do 80 z 338

Wątek: walka 100-dniowa (od str 24) 5.06-13.09.2008

  1. #71
    Awatar arletap
    arletap jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-09-2006
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    696

    Domyślnie

    Ja właśnie na allegro zamówiam taką wagę z bajerami ,nawet przyzwoita cena 66zł.
    Z kozakami zawsze miałam problem ,bo mam wysokie podbicie i zabardzo na dopasowane kozaczki na zamku nie mogę sobie pozwolić bo nie mogę ich zapiąć.

  2. #72
    Kusy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie Pierwsze lody przełamane!!! Cel:łącznie-37

    Agitek dziękuję za odwiedzenie stronki i za pocieszenie mnie , dużo mi to dało .

    Dziewczyny , co do butów to ja troszeczkę oszukuję . Pod tym względem , że mam numer 39 . a ze względu że prawą nogę mam grubszą a póchnie mi ona wieczorami (a zaczeła mi puchnąć po ciąży ) kupuję numer40 , a w czupki butów wkładam watę . Może , tak spróbować kupić wymażone buty.

  3. #73
    Guest

    Domyślnie

    Hej Agitko!
    Pozdrawiam Cie mocno i zycze milego tygodnia

  4. #74
    Glubka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    A ja ostatnio kupiłam sobie dwie pary kozaków - jedne takie bardziej w sportowym stylu a drugie, czarne, skórzane, na małym obcasie - w zamierzeniu eleganckie;) Myslalam, ze nic nie znajdę na swoje łydki a tu niespodzianka. Własciwie to wzięłam do ręki pierwszą parę i bez problemu ją dopięłam. Więc nie jest zle.
    Troszkę cierpię ze względu na pracę. Tzn nie narzekam na to co robię ale na to jak się muszę ubierać. Nienawidzę kostiumików, eleganckich spodni, pensjonarskich bluzek a niestety muszę je zakładać:/ I tak się trochę wycwaniłam bo jadę normalnie - w dzinsach a na miejscu się przebieram w uniform:/ Masakra.

  5. #75
    agitek80 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-10-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nando – jeśli my mamy problemy z rozmiarem 48 to nawet nie chce myśleć o tym jakie musisz mieć kłopoty z rozmiarem 56, ale napisałaś „Ale kiedys jak schudne to sobie to odbije!” i bo tego właśnie musimy dążyć

    Arletap – widzę że większość kupuje wagę z bajerkami i także sporo osób ma problem z dopięciem wysokich kozaczków ...ech...

    Kusy – tylko u mnie z tym małym oszustwem i kupnem butów o nr większych też będzie problem bo musiałabym kupić nr 43 a raczej trudno o taki

    Glubka – z biegiem czasu pewnie i do „uniformu” się przyzwyczaisz, a może nawet go polubisz a z przebieram się na miejscu to bardzo dobry pomysł


    Kilka dni tutaj nie zaglądałam i muszę wam powiedzieć, że jest mała klapa z moim dietkowaniem ale już się pozbierałam i zaczęłam ściśle dietkowo kolejny tydzień

  6. #76
    agula79 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-10-2006
    Mieszka w
    Tulce
    Posty
    0

    Domyślnie

    Agitek, a zauważyłaś jak Glubka znowu zeszła z wagi? Szczęściara!!! Gratulacje Glubcia!

    U mnie też lipa z dietą... Tzn nie przytyłam, ale też nie chudnę. Może kolejne spotkanie bardziej aktywne? No może niekoniecznie mega wycisk, ale jakiś mini sporcik? Piłkarzyki na przykład hihih

    Glubka Przyzwyczaisz się! Jak ja zaczynałam, to byłam na etapie wyciągniętych swetrów i chust w kolorze khaki. Zresztą nie tylko ja - jest kilka osób, które znam z dawnych lat i których nigdy nie wyobrażałam sobie w garniturze. A jednak można Można się przyzwyczaić zachowując siebie - ja na przykład noszę biżuterię którą lubię, jakieś wisiory czy cuś. Poza tym fajnie jest zobaczyć ludzi z pracy w wersji nieoficjalnej. Będziesz miała okazję na kręglach Przebieranie ma sens jak dojeżdżasz, ale jak będziesz pracowała w Poz to będzie to strata czasu. Dasz radę

  7. #77
    Glubka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nie wiem jakim cudem mój tekst o kozakach znalazł się na dwóch wątkach... Może przez to, że otwieram od razu kilka okienek i sama juz nie wiem gdzie co piszę, hehe.
    A teraz to muszę już sobie odpuścić bo net spowolnił tak, ze mnie zaraz coś strzeli.

    Agnieszki - jakby co to ja jestem na gg - 1029576 (więc odzywajcie się - mi nie zawsze chce się coś pisać a w formie dialogu to zawsze inaczej;)) A teraz to chyba spać pójdę bo wiecie...

  8. #78
    XENUSIA28 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj dawno mnie u ciebie nie było wiec przyszłam sie przwitac i zyczy miłego

  9. #79
    Awatar arletap
    arletap jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-09-2006
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    696

    Domyślnie

    Witam.
    U mnie o !kilogram mniej

  10. #80
    agitek80 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-10-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Agulka – eh to dietkowanie, dziś od babki z pracy dostałam namiary na dietetyczkę dzięki, której kobitka jakiś czas temu zrzuciła ponad 20kg bez głodzenia się, tak się zastanawiam może się do niej wybiore, zobaczyć jaką dietkę ona oferuje.

    Glubka – dzięki za odpowiedź na pw a z gg na pewno skorzystam

    Xenusia – wielkie dzięki za odwiedziny, i zapraszam na wątek gdy tylko będziesz miała ochotę

    Arletap – gratuluje ubytku kilogramika i obu tak dalej

Strona 8 z 34 PierwszyPierwszy ... 6 7 8 9 10 18 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •