Strona 139 z 209 PierwszyPierwszy ... 39 89 129 137 138 139 140 141 149 189 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,381 do 1,390 z 2086

Wątek: !!~Xixaaaa~!!! Blood and chocolate \m/

  1. #1381
    Awatar corsicangirl
    corsicangirl jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-11-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,059

    Domyślnie

    Hej
    No to swietuj dzisiaj sobie my tez mamy swieto w rodzinie - urodziny taty
    a jak got? nawiazalas jakis kontakt?

  2. #1382
    unforgiving jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej


    A taki jeden dzień nie zaszkodzi, ciekawa jestem jakie to święto


    Udanego dnia życze dzisiaj

    Pozdrawiam

  3. #1383
    Guest

    Domyślnie

    Witam xixa jak paczkowy swiat? Dalas sie, czy nie?
    Mnie sie udalo oprzec.

  4. #1384
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    no xixa, gdzie Ty się szwędasz, co?
    wracaj już do nas... kurde no

    ja tam dzisiaj jadłam i pączka i ciacho i nie żałuję wcale

    grubytyłek: nie podchodź do diety w ten sposób co tam jakiś makaron z serkiem, przecież to chudy obiad
    a ciacho raz na jakiś czas też trzeba zjeść po co się męczyć :P

  5. #1385
    Guest

    Domyślnie

    agassi,

    niestety 100g makaronu to naprawde duzo, ser i owszem chudy, ale calosciowo to za talerz tego smakolyka jest 500 kcal, uwazam, ze za duzo jak za takie byle co. Mozna w tym super miesko zmiescic i salatki.

    Pozdrawiam

  6. #1386
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    no to moim zdaniem masz dziwne podejście do diety

    czeeeeeeeeeeeeeeeeść!!!!!!! już jestem, bo dzisiaj mamy święto narodowe, mam czas, energię i chęć do pisania bo ostatnio byłam wykończona.;..

    agassi, pączków nie jadłam,bo zapomniałam ale się cieszę z tego powodu. no, ale jadłam kilka dni temu pyyyszne ciastka, moje ulubione, makaron z sosem itp... i tez nie żałuję, bo postanowiłam, że potzrebuję takich dni, kiedy moge jeść to, na co mam ochote, ale w normalnych ilościach, bo inaczej nie przetrwam na diecie. czasem się należy, co? poza tym, nie śpieszy mi się, nie mam żadnych ważnych wydarzeń, dla których musiałabym schudnąć. w sumie to NIE MUSZĘ chudnąć, ale CHCĘ nikt mnie nie może do niczego zmusić...no ale ja chcę być szczupła, albo przynajmniej nie gruba

    siedzę teraz sama w domu, bo rodzinka wybrała się na zakupy. jestem po lekkim śniadanku, dziś mam zamiar jeść mniej ,bo wczoraj...miałam spotkanie w barze z przyjaciółmi dobra, już nic nie mówię... więc dzisiaj na śniadanie miałam mały jogurt i kawę, czarną a teraz sobie popijam czerowną herbatkę i tak sobie myślę, kiedy to uda mi się nareszcie zacząć normalne odchudzanie.

    chciałabym, żeby to było takie naturalne, po prostu jeść mniej, nie zastanawiać się nad tym...i żeby się samo chudło...

  7. #1387
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Hej

    Xixa no w tym to się akurat zgodzę, że czasem trzeba dać sobie odpocząć od diety, tylko wiesz, i w tym odpoczywaniu trzeba stale zachowywać umiar. Przynajmniej w moim wypadku. Bo ja świetnie wiem czym sie takie odpoczywanie może skonczyć

    miłego dnia

    Gruby tyłeczku, wiesz co ?? nie przesadzasz ty czasem ?? w dietach makaronowych to są znacznie bardziej kaloryczne propozycje obiadów i zawsze jst to 100 gr, i naprawde uważam ze nie powinnaś sie tak przejmować.

    Pa

  8. #1388
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    kitolek, hehe, no ja też wiem, czym się takie dni rozpusty kończą... trzeba umieć zachować umiar,,,buuu,,,a zawsze jest tak trudno wrócić do diety...ale dzisiaj wracam

  9. #1389
    unforgiving jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Też mam takie dni, potem trudno wrócić do diety, ale jesteśmy silne i damy sobie rade.Xixa też chciałabym, aby po prostu jeść mniej i żeby chudnąć hm no ale trzeba się starać

    Udanego dnia życze dzisiaj

  10. #1390
    Guest

    Domyślnie

    kitola, xixa

    co do makaronu powyzej, jestem na SB. W drugiej fazie mozna powoli wprowadzac m.in makarony, stad moja obawa, ze za duzo tego bylo. Tym bardziej, ze jesli ten obiad ma 500kcal. Sniadanie i kolacja, kazde okolo 300-400 plus 2 przekaski w ciagu dnia to wychodzi dosc duzo kcal/dzien. Dlatego sie tym przejmuje. Poki co na moi przejmowaniu sie dobrze wychodze, bo gdy nie grzesze - to mam 0,2 na dzien mniej.

    Utrzymuje - 8 kg HURRAAA


    Pozdrawiam

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •