-
Przepraszm Qwas.
Miałam chwile zwątpienia i tak głupio napisałam 
(: Wiem że to zła dieta...ale ją wybrałam ...obiecuję że będę dbać o to by było wszystko dobrze
Ogólnie to ciągle siedzę na Wc!
-
a ty już w domku
ja po kolejnej kłótni z ukochanym
co się dzieje z twoim humorem?? ej spokojnie skoro już wybrałaś kopenhaska to wytrzymasz
później grzecznie 1000 plus ruch i sukces murowany
(tylko mnie nie pytaj o ten ruch bo u mnie go jak na lekarstwo
) ale się staram
-
Witam.
Dziś na śniadanie miałaby być marchew,ale wolę głodować niż ją wsadzić do papy
Ogólnie to sem głodna. Dziś ryba.
Groodka. Ja ciągle się kłucę z moim ,ale wczoraj wyjątkowo ani 1 raz
Jestem pełan podziwu. Chciałabym żeby tak było już zawsze
Postaram się 
Dietki się trzymam ładnie. Dziś może nawet sobie poćwiczę. Troszkę żałuję ,że na kopenhaską poszłam. Już nie mogę się doczekać kiedy wejdę na 1000. Chyba mama ze mną zacznie
Byłoby super.Się zobaczy. Jak narazie wszyscy w zachwycie ,że tak długo i ładnie się odchudzam.
Pozdro @LL :*::*
-
Musiałam sobie umownie podać cle ,do którego chcę podążać w chwili obecnej. Więc na chwilę obecną ważę 87 kg więc celem do Sylwestra jest zrzucenie 11 kg. Gdy Tylko minie nowy rok chcę zobaczyć na wadze 75 kg..
Żeby zdobyć ładnie taką wagę muszę odpowiednio ćwiczyć J Jak będę się dobrze czuła będąc na tej kopenhaskiej to sobie ładnie będę ćwiczyć po 30 minut no i basenik co sobotę. Gdy wejdę na tysiaczka ...hmm..... Ćwiczenia Fut burning co 2 dzień ,a ćwiczenia „domowe” w dniu kiedy nie będę robić FB ; ) Ma jesce ćwiczonka na kształtowanie mięśni brzucha i ogólnie ciałka...by wyrobić mięśnie. Zacznę je robić od dnia kiedy zjadę na te 75 
Pozdrowionka
-
ok spoko
wiem ze kopenhaska jest straszna ... byłam na niej i wytrzymalam około7 dni bo mi sie zaczęly krwotoki z nosa częste.
jak tylko ja skończysz to marsz na 1000 i duuużo ruchu.
pozdrawiam
-
Musiałam sobie umownie podać cle ,do którego chcę podążać w chwili obecnej. Więc na chwilę obecną ważę 87 kg więc celem do Sylwestra jest zrzucenie 11 kg. Gdy Tylko minie nowy rok chcę zobaczyć na wadze 75 kg..
Żeby zdobyć ładnie taką wagę muszę odpowiednio ćwiczyć J Jak będę się dobrze czuła będąc na tej kopenhaskiej to sobie ładnie będę ćwiczyć po 30 minut no i basenik co sobotę. Gdy wejdę na tysiaczka ...hmm..... Ćwiczenia Fut burning co 2 dzień ,a ćwiczenia „domowe” w dniu kiedy nie będę robić FB ; ) Ma jesce ćwiczonka na kształtowanie mięśni brzucha i ogólnie ciałka...by wyrobić mięśnie. Zacznę je robić od dnia kiedy zjadę na te 75 
Pozdrowionka
-
Witam
Zgodnie z obiectnicą jestem
Jak idzie CI kopenhaska, byłam kiedyś na niej, niestety dla mnie nie wskazane jest przyjmowac gości , kiedy jestem na diecie , bo sie złamałam...10 dni, schudłam i było widać, ile to nie wiem , bo moja waga to dziwnie waży, w każdym miejscu inaczej.
Wiesz myślę, że kopenhaska ma swoje wady a jedną z nich jest napad na dozwolone żarcie , po jej zakończeniu....uważaj szczególnie na kolacyjce z ukochanym , bo od tego czasu może zacząć sie jojo...oby nie, ale wierzę że sobie poradzisz.
A jak tam sprawy się mają z przyjaciółką? Już wszystko dobrze?
Ja dziś już po 30 minutowych wojażach z rowerkiem, boli mnie pupa , bo cholernie niewygodny ten rowerek..., do ćwiczeń typu brzuszki nie mogę się zmobilizować.
Myślę o skakance... ale na razie tylko myślę.
Wiesz ja nie stosowałam przepisowo tej diety, tzn piłam gorącą herbatę, bo nie mogłam wytrzymać bez herbatki, i czasem 2 kawy...., to tyle odchyleń
Trzymaj się cieplutko
-
siemka złośnica czyli nie tylko ja jestem nie dobra i się kłóce
wczoraj się dowiedziałam że jestem złą kobietą
plan jest bardzo dobry
i jeśli bedziesz się go trzymać to swoja wage osiągniesz szybciej niż myślisz
qunia25 cześć
ja mam skakanke i w użyciu była ze 3 razy
ale robię do niej podchody
myśle że możesz mieć więcej zaparcia do ruchu niż ja więc ci się spodoba
-
Oj kobietki
No to od początkq 
qunia25 dziękuję za przybycie
W końcu jest nowa i nikt nie ma do mnie przekonania. Jednak coraz to więcej odpowiedzi do moich notek
Cieszę się ,że dostaję tutaj wsparcia tyle ile mi potrzeba.
Co do kopenhaskiej...idzie
Jest dobrze ,ale głód...wrrr czuję go nawet teraz. Chociaż po niektórych obiadkach to naprawdę się najadłam. hehe dziś dużżża rybka
Mam nadzieje ,że dziś zasnę bez uczucia głodu. No na kopenhaskiej właśnie bardzo szybko widać ,że się schudło. Mi brzuch zleciał z 2 cm ,bo sprawdzała i biodra 1. Lecz wszystko byłoby podwójne gdybym codziennie ćwiczyła ,ale boję się że padnę.
Dziś obiecałam sobie poćwiczyć...oby mi się udało bez omdlenia. jeszcze ani razu nie zrobiło mi się ąż tak źle żebym miała paść na TWARZ
I dobrze....
Co do kolacji z chłopakiem...będę bardzo uważała. Co do napaści na jedzenie to coś chyba o tym wiem. Czesto myśle...."o jak skończe tę kopenhaską to sobie zjem ...to toto..." i wyliczam. Muszę się pilnowac. Chyba nawet nie będzie takiego problemu ,bo tylko 1 ta kolacja będzie i potem od razu tysiaczek
Więc to będzie nagroda. Po dojściu do 75 kg chcę sobie kupić nowe spodnie. Mam nadzieję ,że wejdę w 40-42
Oby 
Przyjaciółki nie ma i już nie będzie. Teraz wiem jaka była naprawdę. Mam chlopaka i on mi pomaga...
O skakance nie myślałam...hm...wolę jednak ćwiczenia typowoe
odłogowe" i te FB i TBC
Ja od mojej diety odchyliłam się
tylko 1 raz. Zjadłam 1 jabucho....nie mogłam wtedy z głodu. To chyba2 dzień
Więc nie jestem sama...a ilke zjechałaś na niej?
Pozdrówka:*:** i zapraszam do czestrzych wizyt. Kochana trzymajta się 
Witam Kochana Groodko 
Ja się dowiadywałam ,że jestem zła chyba przez miesiac ...oj...byłam wrtedna. JUż 2 dzień jest dobrze
Mam nadzieję ,że nikt się tutaj nie zawiedzie na mnie i schudnę...nie poddam się. Chociaż naprawdę czasem mam ochote zostawić te diete i jeść co tylk ochcem.
Również pozdrawiam :*
Idę na rybę
-
cześć 
no i co teraz, gdzie mam pisać? tam czy tu?
pozdrawiam
i smacznej ryby
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki