Strona 16 z 55 PierwszyPierwszy ... 6 14 15 16 17 18 26 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 151 do 160 z 550

Wątek: 9

  1. #151
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Wspaniałego weekendu życzę i gratuluję oparcia sie słodkościom


  2. #152
    Awatar DziOObek
    DziOObek jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    05-01-2007
    Mieszka w
    Piekary Śląskie
    Posty
    1,328

    Domyślnie

    podpisuje sie pod tym obiema rakami ,ze po schudnieciu utrzymac wage bedzie gorzej ,mnie narazie naprawde nie ruszja ciach ,w pracy jakies pizze i inne cukierasy ,nie mowie ,ze nie przyjdzie kryzys ,cxasami mam smaka ,ochote ale oanuje nad tym (jeszcze) hehehe
    nie wybiegam za bardzo w przyszlosc ,choc czasem sie poloze i marze jak by to bylo tak isc do sklepu i prosic pania spredawczynie o mniejszy rozmiar a nie jak teraz o wiekszy
    Ech kiedys nastana te czasy ja to wiem .

  3. #153
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Fajna, jestem z Ciebie dumna
    nasiadówka z koleżankami jest super fajną sprawą, ale często kuszą te pyszności, a Ty sobie tak ładnie poradziłaś, brawo
    zobaczysz, jak z każdym straconym kilogramem, będziesz puchła z dumy
    ja tak mam, kiedy daję radę w dietkowaniu
    powodzenia

  4. #154
    anetka30 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj przyłączam się do dziewczyn pięknie oparłaś sie słodkością oby tak dalej ... zobaczysz waga poleci w dół ani się obejrzysz...
    Pozdrawiam dietkowo ..

  5. #155
    Awatar fajnababa
    fajnababa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    24-11-2006
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    250

    Domyślnie

    zaszalałam trochę wczoraj - wieczorem wypiliśmy z mężem całego szampana na pół. wypadło po dwa duże kieliszki :P . wiem ,że to kalorie , ale rzadko się zdarza tak wieczorkiem posiedzieć - mąż jest strasznie zabiegany i zapracowany.

    dzisiaj rano waga pokazała 104,0 więc zmieniam suwaczek o jedno oczko.

    jestem pełna optymizmu - zapięłam dzisiaj spodnie , które przed świętami były za ciasne na wigilię jechałam w nich z rozpiętym guzikiem pod sweterkiem . nogawki nie są tak opięte i w pasie też spokojnie guziczek nie uwiera . czyli mam w tej chwili mniej objętości niż przed świątecznym obżarstwem
    25.10.13 punkt, w którym już nie estetyka a zdrowie kazało mi się opamiętać.
    Po prawie miesiącu mogę powiedzieć ---> jestem na dobrej drodze by odbić się od dna.

    180 cm wzrostu

  6. #156
    Awatar DziOObek
    DziOObek jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    05-01-2007
    Mieszka w
    Piekary Śląskie
    Posty
    1,328

    Domyślnie

    Fajna gratuluje!!!!
    Zarowno udanego wieczorku z mezem jak i mniejszej objetosci byle tak dalej
    pozdrawiam sobotnio .

  7. #157
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    Fajna, gratuluje i wagi i normalnie zapietych spodni! To powinno dac Ci powerka przynajmniej na kilka najblizszych dni!
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

  8. #158
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Fajna...fajnie,że waga znowu spadła -gratuluję


  9. #159
    Awatar fajnababa
    fajnababa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    24-11-2006
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    250

    Domyślnie

    wczoraj był dzień babci - masakra - byłam u dwóch .
    u jednej wypiłam tylko herbatę , a z drugą zjadłam niestety paskudnie niedietetyczny , ale super smaczny objad w restauracji. wczoraj moje menu składało się z kawałka chleba z samym tuńczykiem rano i tego nieszczęsnego objadu o 16.30. w sumie zamknełam się kalorycznie całkiem nieźle. miałam wczoraj ciężki dzień- cały dzień w ostrym galopie.

    dzień zakończył się nieoczekiwanie całkiem miło , bo dostałam całkiem wypasiony cyfrowy aparat fotoraficzny , a synuś ekran LCD 19 cali od jednej z babć.

    ech ciężko znoszę takie imprezy rodzinne , bo nigdy nie wiem czym się skończą - rozgoryczeniem , czy jak wczoraj mega prezentami. szarpie mnie to trochę nerwowo.

    na zakończenie podsumowania dzisiaj waga pokazała 103,5kg. trochę mało wczoraj piłam (1,5l) i może dlatego waga o pół kilo mniejsza dzisiaj. a może streski wyżarł kawał słoninki
    25.10.13 punkt, w którym już nie estetyka a zdrowie kazało mi się opamiętać.
    Po prawie miesiącu mogę powiedzieć ---> jestem na dobrej drodze by odbić się od dna.

    180 cm wzrostu

  10. #160
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Fajna, jak na taki odświętny, imprezkowo-rodzinny dzień, to wydaje mi się że dałaś radę brawo
    ale Ty masz fajnie, prezenty dostajesz na Dzień Babci, choć do zostania babcią jeszcze Ci daleeeeeeeeeeko
    buziaki

Strona 16 z 55 PierwszyPierwszy ... 6 14 15 16 17 18 26 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •