Strona 8 z 13 PierwszyPierwszy ... 6 7 8 9 10 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 71 do 80 z 128

Wątek: Może kiedyś i mi się uda ......

  1. #71
    Matafleur jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-01-2007
    Mieszka w
    Rumia
    Posty
    1

    Domyślnie

    Dzisiaj juz dietkowanie idzie calkiem dobrze . Nareszcie jestem na tyle zywa aby w miare normalnie jesc . Dzisiejsze menu to :

    Sniadania : plasterek sera zotlego z pomidorem
    2 sniadanie : kawalek tego wrednego lososia co musze jesc ( bleeee) i soczek z owocow lesnych nieslodzony ( ok 150 ml)
    Obiad : nalesnik smazony bez tluszczu z kapusta
    Podwieczorek: kubus
    Kolacja : brak - nie mam ochoty nic jesc

    W dodatku dzisiaj rano nastapil ten cudowny dzien kiedy wg BMI nie mam nadwagi !!!! Ciesze sie jak male dziecko . Juz nie pamietam czasow kiedy tak bylo ze to glupie ale dla mnie to wiele znaczy . Teraz juz nie walcze o prawidlowa wage a jedynia o ladne wymodelowanie sylwetki

    Teraz takie krociutkie podsumowanie dotychczasowego odchudzania (wrzesien - styczen)

    1.Schudlam 22 kg , czyli srednia wychodzi ok 4,4 kg na miesiac
    2.Moje wymiary pomnieszyly sie lacznie o 56 cm a dokladniej :

    Biust 120 - 103
    Talia 90 - 74
    Bioderka - 122 - 98

    3.Rozmiar ubran zszedl z 46 do 38 /40


    Dzieki temu ze schudlam poczulam sie jak nowa osoba . Teraz ja patrze na strare zdjecia nie moge uwierzyc ze kiedys tak wygladalam .
    Teraz czeka mnie schudniecie ok 9 kg . Mysle ze przy wadze 66 kg beda sie czula jeszcze lepiej . Wiem ze sie uda bo udalo sie juz tak wiele .

  2. #72
    agggniecha jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-06-2006
    Posty
    952

    Domyślnie

    no no no-Twoje podsumowanie jest naprawde impomujace!!!!!!!
    moje szczere gratulacje!!!!!!!!!!
    ciesze sie razem z Toba i zobaczysz-upragniona waga to tylko kwestia czasu-bo to,ze swoj cel osiągniesz-oj co do tego to ja nie mam ZADNYCH wątpliwości!!!

    PRZESYłAM LESNE POZDROWIENIA!!!

    Zapraszam do siebie: Tak! Mogę! Potrafię! Uda mi się! (czyli ze 130kg na 75kg)
    Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają. Najlepszy czas na działanie jest teraz! Mark Fisher

  3. #73
    Matafleur jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-01-2007
    Mieszka w
    Rumia
    Posty
    1

    Domyślnie

    Dzisiaj kolejny dietkowy dzien ....
    Na sniadanko grahamka z serem zoltym i pomidorem -250kcal

    Na obiadek 5 malutkich kotlecikow sojowych z 2 lyzkami surowki - 350 kcal

    Na kolacyjke 4 kostki czekolady - 200 kcal - Bylo to jak najbardziej celowe i zaplanowane i sie tego sie wstydze Uwazam ze czasem trzeba zjesc cos takiego. Tym bardziej ze mnie do slodyczy nie ciagnie i wiem ze na tym poprzestane a nie rzuce sie na cala tabliczke


    W miedzyczasie wypilam jeszcze 175 ml soczku pomaranczowego

    Wszystko ponizej tysiaczka
    A wiec ide dalej dietkowac i pic czerwona herbatke i szykowac sie do delegacji na ktora jade w sobote w nocy a dotre dopiero w niedziele wieczorem

  4. #74
    agggniecha jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-06-2006
    Posty
    952

    Domyślnie

    he he -ja już wiem dlaczego mi napisałaś,ze te kotleciki to nie taki wielki grzech! patrze a w Twoim menu..to samo hihiale się 'zgadałysmy'masz racje-one były takie malutkiea zwłaszcza,ze ja mięsa nie jem to myślę,ze warto było tak zgrzeszyć-własnie dla zdrowiatrzymaj się!!!

    Pozdrawiam znad malinowej herbatki!!!

    Zapraszam do siebie: Tak! Mogę! Potrafię! Uda mi się! (czyli ze 130kg na 75kg)
    Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają. Najlepszy czas na działanie jest teraz! Mark Fisher

  5. #75
    agggniecha jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-06-2006
    Posty
    952

    Domyślnie

    Wraz z krówką przesyłam pozdrowionka

    Zapraszam do siebie: Tak! Mogę! Potrafię! Uda mi się! (czyli ze 130kg na 75kg)
    Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają. Najlepszy czas na działanie jest teraz! Mark Fisher

  6. #76
    Matafleur jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-01-2007
    Mieszka w
    Rumia
    Posty
    1

    Domyślnie

    No to odkurzylam moj wateczek . 3 dni mie nie bylo bo wyskoczylam sobie pojezdzic na deseczce w gory . Oczywiscie bylo to super madre po chorobie ale wiem ze jakbym nie pojechala to bym chodzila zla jak osa i szukala pozniej w kwietniu sniegu gdziekolwiek . Dietka niestety na ten okres zostala zawieszona bo pani u ktorej mieszkalam nie znala takiego pojecia jak odchodzanie sie . Na szczescie dziennie spedzalam ok 5-6 h na stoku non stop jezdzac a podobno na snowboardzie sie spala ok 600 kcal na godzinke . Boje sie troche zwazyc . Moze w weekend sie odwaze i zobacze czy duzo przytylam przez tamtejsze jedzonko.

  7. #77
    agggniecha jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-06-2006
    Posty
    952

    Domyślnie

    Ale Ci zazdroszcze tego smigania na desce!!!Ja nigdy nie probowalam i bardzo,bardzo bym chciala,bo moja sister jezdzi i mowi,ze jest fantastycznie...albo chociaz na narty wskoczyc...ach,marzy mi sie...
    MOJE INSPIRACJE KIEDYś I JA W TAKICH SUKNIACH BęDE CHODZIć HIHI

    Zapraszam do siebie: Tak! Mogę! Potrafię! Uda mi się! (czyli ze 130kg na 75kg)
    Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają. Najlepszy czas na działanie jest teraz! Mark Fisher

  8. #78
    Matafleur jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-01-2007
    Mieszka w
    Rumia
    Posty
    1

    Domyślnie

    A wiec stalo sie ... -przytylam 0,5 kg w ciagu tych kilku dni . Co pawda codziennie jadlam ok 2500 kcal ale az sie plakac chce .... Pol kilo to co prawda nie duzo ale zawsze ... Tickerka nie zmienie tylko dostosuje swoja wage do niego . Jak dobrze pojdzie to w przyszlym tygodniu juz bede znow na prostej . Mam przynajmniej taka nadzieje bo inaczej bedzie ze mna kiepsko i chyba sie poddam ...

  9. #79
    butterfly75 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-12-2006
    Mieszka w
    Grays
    Posty
    2

    Domyślnie

    Matafleur-wpadam z rewizyta -przeczytalam twoj watek i powiem ci ze najwiekszym zdumieniem bylo dla mnie to ze mialas klopot z dociagnieciem do 1000 kcal dla mnei to male piwko wczoraj tak sie rozpedzilam(te 3 kromki cieplutkiego chlebka)ze skonczylam na 1300 kcal-O ZGROZO!!
    Ale po to mamy forum by sie do tego przyznac i wyciagnac z tego wnioski
    Twojego wyniku w odchudzaniu mozna pozazdroscic
    Pozdrawiam serdecznie


    http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?p=998065#998065

  10. #80
    emenyx81 Guest

    Domyślnie

    Witam Cie smacznie i niemniej serdecznie!!!!1\
    Gratuluje Ci spadku wagi, a jednoczesnie zazdroszcze ze juz mozesz sie tym cieszyc przede mna jeszcze taka dluga droga mam nadzieje, ze wytrwam w swojej walce.
    zauwazylam ze przed dieta mialas dosyc szerokie biodra 122cm, to sporo. Ja mam taki sam problem jestem szeroka strasznie w biodrach 119 cm obecnie. wykonywalas jakeis specjlane cwiczenia, aby stracici w biodrach?
    Ogolnie tak jak przegladam forum, to jest sporo dziewczyn ktore maja nawet o 20 kg wyzsza wage ode mnie, ale w biodrach sa o wiele szczuplejsze. Nie nawidze swoich bioder, sa takie szerokie

Strona 8 z 13 PierwszyPierwszy ... 6 7 8 9 10 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •